Robert Kubica: Walia to ostatnia runda naszego drugiego sezonu w WRC. To bardzo specyficzny rajd, który słynie z mgły, deszczu i błota. Pogoda może być różna, dlatego weekend może mieć zupełnie różne oblicza. W ubiegłym roku pogoda dopisała i Walia była fajnym rajdem. Dużo będzie więc zależało właśnie od aury. Ostatni rajdowy weekend w Hiszpanii rozpoczął się dla nas wyśmienicie. Wygraliśmy pierwsze oesy na szutrze i prowadziliśmy w stawce, ale cały rajd nie był dla nas łatwy. Udany szutrowy etap jest jednak budujący przed ostatnią rundą sezonu. To był dla nas długi i wymagający rok, podczas którego nie tylko sporo się nauczyliśmy razem z całym zespołem RK WRT, ale wielokrotnie pokazywaliśmy także dobre tempo i wygrywaliśmy oesy. W ten weekend znów będziemy starali się pojechać jak najlepiej i chcielibyśmy wreszcie zaliczyć czysty rajd.