Wypowiedzi zawodników po Rechberg-Rennen

Dubai:
Ostatecznie wygrałem w E2-SH w Rechbergu, ale powiem szczerze nawet się tego nie spodziewałem. Pierwszy raz na Mistrzostwach Europy widziałem 250 samochodów i tak poważne zawody. Debiut w Limanowej mi się nie udał, dlatego tym razem zrobiłem sobie wielką niespodziankę. Wyjazd do Austrii miał być treningowy przed inauguracją Mistrzostw Polski w Załużu. Zmieniłem hamulec, sprzęgło i skrzynię biegów w moim Lancerze. Pierwszy dzień i trening to problemy ze zmianą biegów. Czas był słaby, ale udało mi się dojechać do mety. Niestety tragiczny wypadek Otakara Kramskiego spowodował, że nie chciało mi się już jechać i byłem za tym, żeby zakończyć zawody. Organizator zdecydował inaczej i w niedzielę jechaliśmy jeden trening i jeden podjazd wyścigowy. Byłem bardzo spięty. Na 10 aut przed startem do wyścigu zaczęło padać. Nie przeszkadzało mi to jeszcze na starcie, ale w połowie trasy to była już regularna ulewa. Jechałem na sliku i dopiero na mecie uświadomiłem sobie, że chyba trochę przegiąłem w niektórych miejscach. Gratuluję zwycięzcom, i łączę się w smutku z rodziną Otakara oraz wszystkimi kibicami wyścigów górskich.

Boczek:
Start w Rechbergu był bardzo ciekawym doświadczeniem. To mój drugi występ w Mistrzostwach Europy po zawodach w Limanowej. Grand Prix Austrii w wyścigach górskich to jednak prawdziwe święto. Blisko 250 kierowców, tysiące kibiców z całej Europy sprawiły, że te zawody były największymi w jakich uczestniczyłem do tej pory. Niestety to  święto przerwała wielka tragedia Otakara Kramskiego, który zapłacił najwyższą cenę za swoją pasję do motorsportu. Ze względu na wypadek, zabrakło również podjazdów treningowych. W niedzielę organizator zdecydował, o rozegraniu treningu i tylko 1 podjazdu wyścigowego. Jestem zadowolony z siebie po występie w Austrii. Nieznajomość trasy spowodowała, że z pewnością mogłem pojechać szybciej. Gratuluję Dubajowi upragnionego zwycięstwa. Pierwszy występ w Mistrzostwach Europy na otwarcie sezonu 2015 i już wygrana. To super debiut. Teraz szykujemy się do Załuża, gdzie będę starał się przyspieszyć i poprawić czasy z 2014 roku.

Samochody: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Hołek ponownie czwarty
Wczoraj pozbawiony zwycięstwa z powodu dwuminutowej kary, Nasser al-Attiyah... więcej
Kajetanowicz prowadzi
Kajetan Kajetanowicz pokonał Roberta Consaniego o 6,4 sekundy na Pierbach 1,... więcej
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ruszyła do Dubaju
Maciek Dreszer już oficjalnie został namaszczony na kierowcę Wielkiej Orkiestry... więcej
Mówią po pierwszym etapie Dakaru.
Pierwszy etap 37. edycji Rajdu Dakar przeszedł już do historii. Zanim wypełnimy... więcej
Rajd Dakar - Etap 2
Przed dzisiejszym etapem nie było zbyt wiele odpoczynku. Zawodnicy mają dzisiaj... więcej
Gotowi do startu w Dubaju
W minioną niedzielę ekipa R8 Motorsport obsługiwana przez Volkswagen Racing... więcej
Nasser ukarany - Hołowczyc czwarty
Już po pierwszym etapie Dakaru sędziowie nałożyli kary czasowe. Ta najbardziej... więcej
Kabaciński jedzie pierwszy
Łukasz Kabaciński i Grzegorz Dachowski będą otwierać trasę na pierwszym etapie... więcej
Kajto wygrał kwalifikacje
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran wygrali odcinek kwalifikacyjny przed Jänner... więcej

Strony

- Archiwum