Wczoraj pokonani o pół sekundy, Maciej Dreszer i Stéphane Kox powtórzyli drugie miejsce w klasie Sport w końcowym wyścigu podczas Formido Finale Races - rundy Supercar Challenge na TT Circuit Assen. Przed BMW Dreszer Motorsport znalazł się tylko Lotux Exige z Van der Kooi Racing, lżejszy o 600 kg.
- Marzyło mi sie najwyższe podium - mówi Maciej Dreszer. - W pierwszej części wyścigu, gdy padał deszcz, wyprzedziłem Lotusa o ponad 20 sekund. Gdy tor zaczął szybko schnąć, lekkie auto zaczęło być z każdym okrążeniem szybsze. Moja zmienniczka Stéphane Kox traciła do Lotusa ponad sekundę na okrążeniu. Przegralismy ostatecznie o 2 sekundy. Muszę zadowolić się w ten weekend dwukrotnie drugim miejscem na podium w Holandii. Przynajmniej puchar Supercar Challenge jest piękny. To jeszcze nie koniec moich wyścigów w tym sezonie. Do zobaczenia 7 listopada na nocnym wyścigu w Zolder.