Polski Związek Motorowy

Piąta runda Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski zakończyła się po pierwszym podjeździe wyścigowym.

Pierwszy podjazd wyścigowy wygrał Tomasz Mikołajczyk, ustanawiając nowy rekord trasy na poziomie 2.27,573. Drugi do mety dojechał Tomasz Nagórski w Subaru Imprezie, również pobijając rekord trasy i osiągając wynik 2.27,982. Trzeci na podium pierwszego przejazdu zmieścił się Andrzej Szepieniec w Lancerze Evo. Piątkę uzupełnili Mariusz Stec i Marcin Bełtowski.

Problemy z zakończeniem zawodów 5 rundy rozpoczęły się od wypadku Łukasza Kalickiego, który w okolicach PO 28 wypadł z trasy, uderzył w przepust i zdemolował Peugeota 206. Zawodnik został zabrany karetką do szpitala, gdzie przeszedł operację, po komplikacjach spowodowanych mocnym wypadkiem.

Drugim zawodnikiem, który rozbił w sobotę samochód był Daniel Szarek, kończący jazdę z rozbitym przodem VW Golfa.

Pierwszy podjazd ukończyło 109 zawodników. Na mecie nie sklasyfikowano Tomasza Madziar w Hondzie Civic, Łukasza Bobowskiego w Oplu Astrze, który zaliczył defekt auta. Łukasz Kalicki oraz Rafał Szumiec w Lancii Delcie.

Niedziela w Limanowej zakończyła zmagania zawodników startujących w 5 rundzie GSMP. Po przerwanym  w sobotę wyścigu zawodnicy zaliczyli rano jeden podjazd wyścigowy, po którym ruszyli do drugiego punktowanego wyścigu.

W sobotę najlepszy okazał się Mikołajczyk wyprzedzając Nagórskiego, Szepieńca i Steca. W niedzielny poranek to jednak Tomek Nagórski okazał się najszybszym kierowcą. Tuż za Nagórskim sklasyfikowano Tomka Mikołaczyka, Mariusza Steca, Andrzeja Szepieńca i Marcina Bełtowskiego.

Decyzją ZSS niedzielne zawody rozegrane zostały podczas jednego podjazdu wyścigowego, który ustalił klasyfikację 6 rundy GSMP Limanowa.

Po raz kolejny liderem okazał się Tomasz Nagórski, który w jednym punktowanym przejeździe zdecydowanie wygrał z Andrzejem Szepieńcem. Na 3 miejscu, podobnie jak w 3 rundzie uplasował się, powracający do formy Mariusz Stec. Tuż za podium sklasyfikowano Olka Michałowskiego, a 5 zamknął, w niedzielne popołudnie, Marcin Bełtowski. Lider klasyfikacji GSMP przed zawodami w Limanowej, Tomek Mikołajczyk nie dojechał do mety 6 rundy, kończąc wyścig na PO 26, gdzie awarii technicznej uległ Mitsubishi Ultraleggera.

Sobotni rekord trasy, jaki został ustanowiony przez Tomka Mikołajczykas został pobity przez Tomka Nagórskiego w Subaru Imprezie WRX i od dzisiaj wynosi 2.26,870.

Gościem zawodów był kierowca Platinum Rally Team - Michał Bębenek, który Mitsubishi Lancerem Evo X kilkakrotnie przejechał po trasie wyścigu jako VIP CAR, tuż za całą stawką zawodników.

W związku z decyzją Zespołu Sędziów Sportowych dot. wykluczenia za odstępstwa techniczne zawodników nr 56 i 58 zawieszone zostały oficjalne wyniki 5 rundy FIA-CEZ Hill-Climb Trophy, 6 rundy MSR, 6 rundy GSMP w klasyfikacji generalnej grupy N oraz w klasie N-2000.

Po zakończeniu obowiązujących procedur wyniki zostaną zatwierdzone i opublikowane jako końcowe oficjalne. Pozostałe wyniki zostały zatwierdzone przez ZSS i są obowiązujące.