Mówią przed Cyprus Rally 2015

Kajetan Kajetanowicz: 
Moje serce bije szybciej nie tylko wtedy kiedy trzymam kierownicę i walczę o ułamki sekund, lecz jeszcze długo przed każdym startem. Czuję odpowiedzialność jaka spoczywa na barkach lidera Mistrzostw Europy, zwłaszcza że ciężko wywalczonego prowadzenia będziemy bronić na ekstremalnych szutrach Cypru, podczas upałów i na drogach, które nie są łaskawe dla opon, ale także dla załogi. Gdy byłem małym chłopcem miałem odważne marzenia, lecz wtedy nawet nie pomyślałbym, że w przyszłości będę mógł na takim poziomie robić to co kocham. Dlatego dziś tak cieszę się i tak niecierpliwie czekam na start w rajdzie, w którym wygrywali mistrzowie świata. Doceniam szansę, jaką otrzymałem, więc chcę walczyć o zwycięstwo w nadchodzącej rundzie FIA ERC. Każda z nich jest dla mnie jak czytanie kolejnego rozdziału wielkiej, niekończącej się opowieści. Nie znam jeszcze jej zakończenia, ale już teraz mogę powiedzieć, że ten fascynujący sezon jest ogromnym sukcesem dla LOTOS Rally Team.

 

Dominik Butvilas:
Zawsze lubiłem rajdy szutrowe, to moje „naturalne środowisko”, na nich zbierałem pierwsze rajdowe szlify. W zeszłym roku po raz pierwszy spróbowałem jazdy na asfalcie i od razu mi się spodobała. Teraz uwielbiam zarówno jedną jak i drugą nawierzchnię. Startowałem ostatnio treningowo na Litwie, co dodało mi pewności siebie i sporo się rozjeździłem. Po Barum musiałem przestawić się na luźną nawierzchnię, więc była świetna okazja. Nie miałem z tym najmniejszego problemu, czego dowodem było prowadzenie od pierwszego odcinka specjalnego. Po testach dobrze czuję samochód i odpowiadają mi jego ustawienia, a teraz wraz z Kamilem musimy sporządzić dobre notatki. Wiem, że całe SPRT ciężko pracowało nad przygotowaniem naszego startu, ja również nie próżnowałem i teraz pozostało nam postawić kropkę nad „i”. Zrobię wszystko co w mojej mocy by wygrać. Nie oznacza to szalonego ataku na 110%, ale strategiczne myślenie, naciskanie tam gdzie mogę, a także oszczędzanie mojego Subaru tam gdzie będzie to konieczne. Nadrzędnym celem jest meta i walka o najwyższy stopień podium. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, SJS oraz Eneos.

Kamil Heller:
Na Cyprze będę startować po raz pierwszy, więc przeanalizowałem czekające na nas odcinki, które są bardzo zmienne i kręte. Trzeba będzie jak wąż – zwinnie i umiejętnie dopasowywać się do tego co napotkamy będzie na drodze. Kluczowe będzie również wyłapanie wszystkich miejsc, których zbyt odważny przejazd mógłby uszkodzić nasze Subaru. Jedno jest pewne – czeka nas ciężka praca. Wiemy czego możemy się spodziewać po naszych głównych rywalach – Vojtechu Stajfie i Davidzie Botce, ale lokalni kierowcy to kompletna zagadka. Zapewne pojawią się wśród nich lokalni matadorzy i to ich należy się przede wszystkim obawiać. Nasza sytuacja w klasyfikacji generalnej nie jest komfortowa, więc naszym upragnionym wynikiem będzie zwycięstwo w ERC2.

Samochody: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Adam Małysz: spłonęło nasze marzenie
​Dla Adama Małysza i Rafała Martona rajd Dakar 2015 skończył się już na drugim... więcej
Wypowiedzi po Jänner Rallye
Fot. www.fiaerc.comKAJETAN KAJETANOWICZ:Zwycięstwo w rundzie mistrzostw Europy... więcej
Rajd Dakar - Etap 4
Rajd Dakar - Etap 4: Chilecito - CopiapoDzisiaj zawodnicy wjeżdżają do Chile.... więcej
Mówią po 3 etapie Rajdu Dakar
MAREK DĄBROWSKI:Wciąż nie mogę uwierzyć w to, że Michał Hernik nie żyje. To... więcej
Unimog pomagał Toyocie
NAC Rally Team zameldował się na mecie pierwszego marokańskiego oesu Africa Eco... więcej
Hołek jechał ośką
Orlando Terranova wygrał drugi etap w tegorocznym Dakarze i awansował na... więcej
Niewiarygodny rajd Kajetanowicza i znakomity występ Ogryzka
Najszybsi na 17 z 18 oesów, Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran w imponującym... więcej
Ogromny pech Adama Małysza i Rafała Martona na drugim etapie rajdu Dakar 2015
Adam Małysz i Rafał Marton odpadli z Rajdu Dakar. Buggy SMG spłonęło 30... więcej
Hołek ponownie czwarty
Wczoraj pozbawiony zwycięstwa z powodu dwuminutowej kary, Nasser al-Attiyah... więcej

Strony

- Archiwum