Polski Związek Motorowy

W ostatni weekend kwietnia na węgierskim Hungaroringu rozpoczną się tegoroczne zmagania w Eset TWC Clio Cup. Dzięki wsparciu firmy BASENHURT - Polska, Catred.pl - Polska, Carrobio – Włochy oraz Flexinox - Hiszpania na torze pod Budapesztem ekipa BASENHURT A&T RT wystawi dwa samochody w wyścigach sprinterskich oraz jeden w rywalizacji wytrzymałościowej w 1-godzinnym ENDURANCE.

Na Węgrzech w barwach rodzinnej ekipy jak zwykle będą starować Marek oraz Tomasz Rzepeccy. Pierwszy z nich doskonale zna ten obiekt, na którym miał okazję słuchać Mazurka Dąbrowskiego, gdy w minionym roku wygrał drugi wyścigu pucharu Clio. Dla Tomka będzie to natomiast debiut na krętych zakrętach toru zlokalizowanego niedaleko stolicy Węgier, więc kluczowe dla niego będą czwartkowe sesje treningowe.

Tor Hungaroring ma długość 4381 metrów i powstał w 1986 roku. Przez lata obiekt dorobił się sławy krętego i wymagającego, jednak nie przeszkodziło to Węgrom w goszczeniu najważniejszych międzynarodowych serii, wśród, których znalazła się także Formuła 1 rokrocznie odwiedzająca obiekt pod Budapesztem. Autorem najszybszego okrążenia na Hungaroringu jest Brazylijczyk, Rubens Barrichello, który w 2004 za kierownicą bolid Ferrari pokonał go z czasem 1:18.436.

Podczas weekendu na Węgrzech zawodnicy startujący w Eset TWC Clio Cup będą musieli się uporać z kwalifikacjami, które zaplanowano na godz. 8:00 rano w sobotę 25 kwietnia. Później kierowców czeka walka podczas dwóch wyścigów - pierwszy z nich odbędzie się jeszcze tego samego dnia o godz. 13:00, natomiast drugi przewidziano na niedzielę, na godzinę 10:00. ENDURANCE startuje w sobotę ok. godz. 16:00.

Marek Rzepecki:
Będzie to dla mnie kolejny występ na tym obiekcie. Zazwyczaj nieźle mi tu szło i rok temu udało mi się nawet wygrać w drugim wyścigu po zaciętej walce m.in. z Maćkiem Szkudlarkiem. W poprzednim sezonie byłem trzeci w Clio Cup, jednak tegoroczna stawka jest bardzo mocna, więc na pewno nie będzie łatwo. Moim głównym celem jest osiągnięcie jak najlepszych wyników w międzynarodowej stawce i przynajmniej jedna wizyta na podium. Mam nadzieję, że nasze Clio, które na dachu mają polską flagę, przysporzą w ten weekend sporo radości naszym rodakom.

Tomasz Rzepecki:
Będzie to mój pierwszy start na Hungaroringu, więc weekend na pewno nie będzie łatwy. Kluczowe będą sesje treningowe, aby jak najlepiej nauczyć się toru i przygotować do kwalifikacji oraz wyścigów, szczególnie że tor składa się z wielu technicznych zakrętów. Stawka jest bardzo mocna, jednak na pewno dam z siebie wszystko, aby ukończyć wyścigi na jak najwyższej pozycji.