Fantastyczny dzień Kubicy

Takich wyników nikt nie oczekiwał! Najszybsi na dwóch z sześciu oesów, Robert Kubica i Maciek Szczepaniak zakończyli pierwszy etap Rajdu Monte Carlo na sensacyjnym trzecim miejscu, 0,7 sekundy za Krisem Meeke'm, 39,5 s za prowadzącym Bryanem Bouffierem.

Sebastien Ogier, czwarty w łącznej klasyfikacji (+47,3), wygrał kończący dzień Montauban - Laborel 2. Kolejne lokaty zajęli Jari-Matti Latvala (+4,0), Mads Østberg (+17,0), Kris Meeke (+17,7), Mikko Hirvonen (+18,5), Bryan Bouffier (+19,8) i Robert Kubica (+21,2). Pierwsza część oesu była mokra. Na zjeździe z Col du Perty pojawiły się lód i błotno-śniegowa breja.

- To dla nas fantastyczny dzień - powiedział Bryan Bouffier. - Z pewnością nie liczyłem, że będę prowadził w Rajdzie Monte Carlo. Dziękuję teamowi za wspaniały samochód.

- Wiedziałem, że będzie zdradliwie, ale to chyba mój najtrudniejszy dzień w rajdowym samochodzie - mówił Kris Meeke. - Rano dobrze dobraliśmy opony. Po południu miałem trochę kłopotów. Zajmujemy drugie miejsce i jestem z tego zadowolony.

- Na początku odcinka nie było łatwo z powodu lodu, który pozostał na moich butach, gdy wsiadałem do samochodu - wyjaśnił Robert Kubica.

- To był trudny dzień - komentował Sebastien Ogier. - Zaryzykowaliśmy w doborze opon i to skomplikowało naszą jazdę. Popełniliśmy parę błędów, ale starałem się jak mogłem. W następnych dniach zamierzam atakować, ale bez maksymalnego ryzyka. Z Monte można szybciej odpaść, niż się myśli.

- Samochód ma dobrą przyczepność, lecz nie czuję się w pełni komfortowo - oświadczył Mads Østberg.

- Wszystko idzie dobrze - stwierdził Elfyn Evans, szósty w wynikach etapu.

Jari-Matti Latvala zakończył dzień na siódmej pozycji. - Wybór odpowiednich opon był dzisiaj bardzo trudny, czy nawet niemożliwy. W końcu chcę ukończyć Monte na punktowanym miejscu. To jest mój cel. Po południu zimowe opony dobrze pracowały na zabrudzonej drodze. Spróbujemy doprowadzić samochód bezpiecznie do mety i zdobyć jak najwięcej punktów.

- Nigdy dotąd nie spotkałem takich warunków na drodze! - oświadczył Mikko Hirvonen, tracący 2.46 do lidera.

- Chcemy ukończyć Rajd Monte Carlo i zebrać jak najwięcej doświadczenia, żeby liczyć się tu w przyszłości - tłumaczył Andreas Mikkelsen. - Dlatego jedziemy bardzo ostrożnie, przesadnie zwalniamy na zakrętach. Po południu postawiliśmy na bezpieczny wybór opon. Dzisiaj dużo się nauczyliśmy.

Olivier Burri jadący Fiestą S2000, kompletuje czołową dziesiątkę. - Mamy tylko osiem opon na cały rajd. Robimy co możemy z tym, czym dysponujemy.

Samochody: 
Źródło zdjęcia: 

News

Halo tu Mikołajki!
Najświeższe informacje z Rajdu Polski jak zwykle rozbrzmiewają w eterze.... więcej
PZM 76. Rajd Polski - Mikołajki czekają na kibiców
(27.06.2019) Już w piątek, 28 czerwca rozpocznie się PZM 76. Rajd Polski.... więcej
Powrót do korzeni - historyczne rajdówki w PZM 76. Rajdzie Polski
Współczesne rajdówki doskonale znoszą trudy nawet najbardziej wymagających tras... więcej
PZM 76. Rajd Polski - Nie tylko "generalka"
Choć oczy kibiców i obserwatorów są zwrócone przede wszystkim na zawodników... więcej
Emocjonująca runda w Toruniu, znamy zwycięzców!
Kuchar, Mazurkiewicz, Sokulski i Budzyński wygrali finały IV rundy Oponeo MPRC... więcej
Szutrowy sprawdzian dla historycznych rajdówek
Rajd Polski to drugi, po Monte Carlo, najstarszy rajd świata. W tym roku te... więcej
Walne Zgromadzenie Delegatów Polskiego Związku Motorowego
W dniu 15 czerwca 2019 r. w Warszawie odbyło się Walne Zgromadzenie Delegatów... więcej

Strony

- Archiwum