Po przejechaniu ponad 230 kilometrów oesowych, zwycięskiego szampana na mecie w Mikołajkach otworzył Filip Nivette pilotowany przez Artura Natkańca. To drugie zwycięstwo tej załogi w tym sezonie. Życiowy wynik w Rajdzie Polski osiągnął Hubert Ptaszek, który wspólnie z Kamilem Kozdroniem znalazł się na drugiej pozycji. Podium uzupełnili unikający kapci i problemów technicznych Łukasz Byśkiniewicz i Maciej Wisławski.
Wysokie tempo z poprzedniego dnia utrzymał Filip Nivette, wygrywając pierwszy niedzielny odcinek o 1,4s z Radosławem Typą i o 2,9s z Mariuszem Małyszczyckim. Podobnie przedstawiały się wyniki drugiego odcinka, jednak przewaga Nivetta była już wyraźniejsza - odpowiednio 9,7s oraz 13,7s. Kończące pętle Mrągowo okazało się pechowe dla lidera. Łapiąc kapcia jego strata sięgnęła blisko pół minuty. Odcinek padł łupem Małyszczyckiego. Typa, notując trzeci raz z rzędu drugi wynik stracił 9,8s, a Ptaszek 11s. Rafał Stalmach z powodu awarii samochodu stracił ponad półtorej minuty.
Rozpoczynające drugą pętle Tałty to plaga kapci i awarii. Przebita opona kosztowała Stalmacha i Domżałę odpowiednio 48,2s oraz 1:38,9s. Problemy techniczne dosięgnęły również Marcina Nivetta (strata blisko trzech minut). Pierwszym oesowym zwycięstwem popisał się Typa, wygrywając o 2,3s z Nivettem i o 4,6s z Małyszczyckim. Najdłuższy w rajdzie oes Paprotki to kolejna wygrana Nivetta. Drugi na tym oesie Typa stracił 12,7s, a trzeci czas należał do Domżały (+15,3s). Prawie 5 minut straty zanotował Małyszczycki, przez co spadł na szóstą lokatę i był to koniec jego marzeń o dobrym wyniku na mecie. Ostatni oes wygrał Typa - 4,8s przed Nivettem i 5s przed Małyszczyckim. Uszkodzone zawieszenie kosztowało Jaroszewicza 32 sekundy straty. Aron Domżała złapał kapcia i postanowił zmienić koło na odcinku, tracąc blisko pięć minut.
W klasyfikacji drugiego dnia, po pechowej sobocie zwyciężył Radosław Typa, wyprzedzając Filipa Nivetta o zaledwie 0,7s! Rzutem na taśmę trzecie miejsce w niedzielę zajął Łukasz Byśkiniewicz, wyprzedzając po ostatnim odcinku Aleksandra Jaroszewicza o 2,1s. Hubert Ptaszek zakończył dzień na piątym miejscu, Rafał Stalmach na szóstym. Aron Domżała zaliczając drugi pechowy etap uplasował się w niedzielę na siódmym miejscu, a stawkę zamknął Marcin Nivette.
Finałową rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, oraz Castrol EDGE Fiesta Trophy będzie Rajd Dolnośląski z bazą w Polanicy Zdrój, który odbędzie się już za trzy tygodnie.
Wyniki 69. Rajdu Polski:
1. Nivette/Natkaniec
2. Ptaszek/Kozdroń +6:30,6
3. Byśkiniewicz/Wisławski +6:36,4
4. Jaroszewicz/Tarapacki +6:43,5
5. Stalmach/Gurdziołek +8:44,6
6. Typa/Gospodarczyk +14:06,0
7. Domżała/Pietrusiński +17:19,5
8. Nivette/Brejlak +28:33,7