Wojciech Chuchała i Daniel Dymurski którzy zakończyli pierwszy etap Rajdu Lipawy na czwartym miejscu w klasyfikacji ERC2, zostali Mistrzami Europy w swojej kategorii.
Losy tytułu dla polskiej załogi rozstrzygnęły się wraz z publikacją listy startowej drugiego etapu zmagań. Po awarii skrzyni biegów w Lancerze Giacomo Scattolona, zespół Włocha nie był w stanie naprawić uszkodzonego podzespołu i jutro wicelider klasyfikacji sezonu nie pojawi się na odcinkach. Oznacza to, że podczas ostatniej rundy do zdobycia może być maksymalnie 46 punktów (mówi się o trzech punktowanych dniach na Cyprze), a przewaga Chuchały i Dymurskiego wynosi już 56 oczek.
Na jutrzejszych odcinkach załoga Subaru Poland Rally Team będzie otwierać trasę. Jako piąty wyruszy duet Habaj/Spentany, a jako siódmy Kajetanowicz i Baran. Do rywalizacji powróci Jarosław Kołtun (jedenasta pozycja). Jako czternasty na trasie pojawi się Tomasz Kasperczyk. Powrót planuje także Mikołaj Kempa.
W tym sezonie duet Chuchała/Dymurski okazał się bezkonkurencyjny. Polacy wygrali wszystkie dotychczasowe rundy w których startowali i zdobyli 194 punkty na 195 możliwych do uzyskania. Dla przypomnienia załoga Subaru Poland Rally Team była najszybsza na Rajdzie Wysp Kanarysjkich, Rajdzie Irlandii, Rajdzie Akropolu, Rajdzie Azorów oraz w domowym Rajdzie Rzeszowskim.
Do tej pory największym sukcesem Chuchały był wywalczony w 2014 roku tytuł Rajdowego Mistrza Polski.