Relacja i galeria zdjęć z pierwszego w historii Pucharu Europy Kobiet MX Cieszyn 2016

Weekend 21-22 maja 2016 był pełen motocrossowych emocji! Na torze w Cieszynie odbyły się aż 3 imprezy motocrossowe różnych rang: Mistrzostwa Europy Strefy Północno - Wschodniej w klasach 65 / 85, Mistrzostwa Polski oraz pierwszy w historii Puchar Europy Kobiet MX.

Już lista zgłoszeń, na której widniały 54 nazwiska budziła szacunek. Tak dużego zainteresowania nikt się chyba nie spodziewał. Na starcie miały pojawić się zawodniczki z 21 krajów. Wystarczy wymienić Julie Dalgaard, Natalie Kane, Sarę Andersen, Caroline Belglund, Britt Van Der Werff czy naszą Joannę Miller, aby uświadomić sobie, jak zaciętej rywalizacji należało się spodziewać. I rzeczywiście, minimalne różnice czasowe w kwalifikacjach pokazały, że ostateczne rozstrzygniecie nastąpi dopiero w ostatnich minutach trzeciego wyścigu. Tym bardziej, że najszybsze zawodniczki przez dwa dni walczyły szprycha w szprychę od startu do mety.

Zanim jednak o samych zawodach... Kilka miesięcy temu podczas kolejnego spotkania Komisji Kobiet FIM (Comission For Women in Motorcycling CFM) zapadła decyzja o zorganizowaniu Pucharu Europy Kobiet MX. Nita Korhonen, dyrektor Komisji Motocyklowej Kobiet FIM: „Nasz pomysł to próba znalezienia pośredniej formuły pomiędzy mistrzostwami świata a mistrzostwami krajowymi. To zawody, w których mogą wystartować zawodniczki aspirujące do bycia najlepszymi na kontynencie europejskim. Sądząc po dużym zainteresowaniu zrobiliśmy krok do przodu w popularyzacji kobiecego MX”. Była więc idea, pozostała kwestia lokalizacji. Dzięki staraniom Aleksandry Knyszewskiej (Komisja Motocyklowa Kobiet FIM) wybór padł na tor w Cieszynie. „Taka impreza jest wspaniałą szansą nie tylko na promocję motocrossu kobiet w Europie, ale także na wzrost popularności samej dyscypliny w naszym kraju”. Szybko podjęto akcję promocyjną, a gospodarz toru, czyli Cieszyński Klub Motorowy rozpoczął przygotowania do przyjęcia blisko dwustu zawodników, gdyż jednocześnie z Pucharem Europy Kobiet miały się odbyć Mistrzostwa Europy (N/E) i Mistrzostwa Polski w klasach 65 i 85ccm. W dość krótkim czasie zmodernizowano tor, a także przygotowano park maszyn zdolny przyjąć tak liczną grupę riderów.

W końcu nadszedł oczekiwany majowy weekend (21/22). Nigdy do tej pory nie mieliśmy okazji gościć w Polsce tak znakomitych motocyklistek, dlatego poziom zawodów przeszedł najśmielsze oczekiwania nie tylko kibiców. Wysoką rangę imprezy potwierdziła obecność w Cieszynie najwyższych władz z Prezydentem FIM Europe dr Wolfgangiem Srb na czele. Zawody obserwowały także członkinie Komisji CFM: Anne-Laure Rey, Susanne Huttinger, Iris Kramer i przewodnicząca Nita Korhonen. Stronę polską reprezentowali Prezes PZM Andrzej Witkowski i Wiceprezes ds. Motocyklowych Michał Sikora - Przewodniczący Głównej Komisji Sportu Motocyklowego.

Widowisko, jakie obejrzeliśmy było najwyższej miary, nieoczekiwanych zwrotów akcji mógłby pozazdrościć mistrz filmowych dreszczowców Alfred Hitchcock. Największym zaskoczeniem okazała się wygrana Sary Andersen, startującej na Yamasze o pojemności 150ccm - motocyklu teoretycznie najsłabszym w stawce. W Cieszynie okazało się, że siła tkwi wcale nie w mocy silnika, ale w nieprawdopodobnych umiejętnościach tej zaledwie piętnastoletniej Dunki. O jej niezwykłym talencie i woli walki niech świadczy fakt, że w jednym z wyścigów wystartowała jako ostatnia, ale na mecie zameldowała się... druga. Nieprawdopodobny talent! To z nią przegrała jednym punktem zdecydowana faworytka Pucharu Julie Dalgaard (również  Dunka). Julie aktualnie zajmuje 12. miejsce w rywalizacji Mistrzostw Świata Kobiet MX, a znakomity start w Teutschenthal stawiał ją w gronie rywalek pretendujących do pierwszego miejsca. Trzecia była Szwedka Emelie Dahl. Jednak nie wszystkim dopisało szczęście... Fatalny upadek w ostatnim wyścigu wyeliminował z rywalizacji o podium świetną zawodniczkę Britt Van Verff, do wielkich przegranych należała Irlandka Natalie Kane, była Mistrzyni Kobiet Wlk. Brytanii. Aktualnie szósta zawodniczka świata w pierwszym wyścigu była dopiero siódma, ustępując m.in. Joasi Miller, która w pięknym stylu pokonała swoją rywalkę. Nasza reprezentantka w klasyfikacji generalnej znalazła się na piątym miejscu, jednak zaledwie sekundowe różnice dzielące ją od zwyciężczyni pozwalają mieć nadzieję na wysokie pozycje w kolejnych rozgrywkach Mistrzostw Świata. A inne Polki? Aż trzy zakwalifikowały się do wyścigów finałowych. Co prawda Alina Łaszcz zajęła 35. miejsce, Wiktoria Horodyńska 37. a Dominika Orlik 40-te, jednak w przypadku wszystkich dziewczyn liczył się nie wynik, a zdobyte doświadczenie, jakie dał udział w tak mocno obsadzonej, międzynarodowej imprezie.

“Pierwszy w historii Puchar Kobiet w Motocrossie był wielkim sukcesem”, powiedział Dr Wolfgang Srb, Prezydent FIM Europe. „Duża ilość zawodniczek - 54 - to ogromna motywacja, do dalszych działań oraz szansa na jeszcze większe zainteresowanie zawodami w latach kolejnych. Polski Związek Motorowy oraz Cieszyński Klub Motorowy wykonali wspaniałą pracę”.

 

Na zdjęciu: Podium pierwszego w historii Pucharu Europy Kobiet w Motocrossie: 1. Miejsce Sara Andersen (Dania), 2. miejsce Julie Dalgaard (Dania) , 3 miejsce Emelie Dahl (Szwecja). Nagrody wręczali od lewej: Nita Korhonen (Dyrektor FIM Women's Commission), Dr Wolfgang Srb (Prezydent FIM Europe) oraz Andrzej Witkowski (Prezes PZM).

Motocykle: 
Słowa kluczowe: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Polska runda Pucharu Świata w rajdach Baja z zawodnikami ORLEN Team
Ponad 100 zawodników na liście startowej, w tym światowa czołówka. Najlepsi... więcej
Więcbork gotowy na drugą rundę ORLEN MXMP
Po dwóch tygodniach przerwy, zawodniczki i zawodników czeka mocna mobilizacja.... więcej
Odwołana 5 i 6 runda Mistrzostw Polski i Pucharu Polski Enduro
Główna Komisja Sportu Motocyklowego informuje o odwołaniu, na wniosek... więcej
Team LRP Poland w dziesiątce w Le Mans
Zawodnicy zespołu LRP Poland ukończyli najtrudniejszy wyścig motocyklowy świata... więcej
Udany debiut zespołu Wójcik Racing Team w Mistrzostwach Świata FIM EWC
Po wyczerpujących 24 godzinach na torze Le Mans ekipa 77 Wójcik Racing Team... więcej
Maciej Giemza zwycięzcą Rajdu Grecji 2020
Zawodnik ORLEN Teamu, jadący na motocyklu Husqvarna FR 450, pokonał z najlepszym... więcej
Pierwsze punkty Mistrzostw Polski MX rozdane
W miniony weekend, po długim oczekiwaniu, wystartowały Międzynarodowe... więcej
Są gotowi walczyć o tytuł mistrza. Mistrzostwa Polski Pit Bike coraz bliżej!
Największe gwiazdy zawodniczego świata pit bike zmierzą się w Toruniu podczas... więcej
Motocykliści Wójcik Racing Teamu powalczą o podia w 24-godzinnym wyścigu Le Mans
Dwie załogi Wójcik Racing Teamu wspierane przez PKN ORLEN wystartują w... więcej
Team LRP Poland wraca do Le Mans po pierwszą dziesiątkę
Motocykliści polskiego zespołu LRP Poland zmierzą się w najbliższy weekend w... więcej

Strony

- Archiwum