Kolejny udany kartingowy weekend już za nami. Zawodnicy Teamu Jastrzębski Racing zameldowali się w Bydgoszczy, by walczyć o kolejne zdobycze punktowe. VII Runda tradycyjnie rozpoczęła się od czasówki. W kategorii DVS Filip Wójcik wykręcił najlepszy czas podczas czasówki. W JUNIOR ROKu Mateusz Pyłka również zdobywa Pole Position.
Wyścigi finałowe to kolejny popis kierowców naszego Teamu w obu kategoriach. Mateusz, tak jak i Filip zdobywają komplet punktów podczas VII Rundy Pucharu ROK w swoich kategoriach. Również startujący w kategorii ROK DVS Dawid Dziocha dwukrotnie notuje 3. miejsce w wyścigach finałowych. W Juniorze zaś dobrze prezentuje się Bartek Mila notując 4. i 5. miejsce, by ostatecznie w klasyfikacji generalnej rundy wywalczyć miejsce tuż za podium. Karolina Janicka na mecie w przedfinale melduje się 15., zaś w finale kończy swój udział już po pierwszym okrążeniu.
W kategorii MINI ROK o sporym pechu może mówić Adrian Janicki, który nie zdołał ukończyć pierwszego biegu finałowego, by w drugim być 11. Oliwier Pyłka w wyścigach punktowanych mija linię mety na 8. i 10. miejscu. W kategorii BABY ROK Dawid Marcinowski jest 6. i 16., zaś Dominik Garbaciak kończy swój udział w pierwszym finale tuż po starcie, zaś w drugim jest 9.
Do VIII Rundy kierowcy przystępowali w dobrych nastrojach. Filip Wójcik w kategorii ROK DVS przegrał oficjalny trening o 0.002 s. jednak później stanął na wysokości zadania i zajął 2. i 1 pierwsze miejsce, by ponownie w ten weekend stanąć na podium Rundy., zaś Dawid Dziocha w wyścigach finałowych był 2. i 3. stając na najniższym stopniu podium. W Juniorze Mateusz Pyłka ponownie zajął 1. miejsce w klasyfikacji Rundy po 2. i 1. rezultacie w finałach, zaś Bartek Mila jest dwukrotnie 4. takim też miejscem kończąc w generalce Rundy. Karolina Janicka notuje 13. oraz 16. rezultat
Adrian Janicki w punktowanych biegach notuje 8. i 4 miejsce, zaś Oli Pyłka dwukrotnie jest 9. W finałach kategorii BABY ROK dobrze prezentuje się Dominik Garbaciak, który podczas czasówki oraz przedfinału jest 5., by w finale osiągnąć 6. miejsce. Dawid Marcinowski w finałach zajmuje 13. i 11. miejsce.
Już niebawem przed nami kolejne Rundy Pucharu ROK, do których kierowcy na pewno podejdą w pełni zmotywowani. Do zobaczenia na torze !