Rosówek - pierwsze rozdanie

Pierwsza runda Mistrzostw Polski w Motocrossie za nami (1.05). Zawody rozegrano na zliftingowanym torze w Rosówku pod Szczecinem, z którego do granicznego słupka jest rzut beretem (dosłownie). Na maszynie startowej stanęli zawodnicy w klasach Open, MX2, Quad Open i MXC. Jeszcze w sobotę nic nie wskazywało, że organizatorzy zawodów odniosą sukces. Do godziny dwudziestej zameldowało się zaledwie... trzech zawodników. Czyżby oportuniści krytykujący zmiany regulaminowe zwłaszcza w MX2, w której ograniczono wiek startujących, mieli mieć rację? Wszyscy z niepokojem oczekiwali niedzielnego poranka. Tymczasem w nocy park maszyn po brzegi wypełniło kilkadziesiąt kamperów. Ale najbardziej cieszyła lista zawodników zgłoszonych do MX2: w tej klasie postanowiło wystartować 28 riderów. To każe z nadzieją spojrzeć w przyszłość, bowiem tak liczny skład świadczy tylko o jednym: motocross na pewno nam się nie starzeje. No i nareszcie o pudło może powalczyć niemal każdy, a nie tylko „starzy wyjadacze”. I rzeczywiście, już treningi świadczyły o tym, że będziemy świadkami jazdy koło w koło.


Ale nie tylko mocna obsada zasługuje na uznanie. Ciepłe słowa należą się organizatorom zawodów - stowarzyszeniu Pro Racing Team. Mimo niedługiego stażu tor przygotowali wręcz perfekcyjnie, zadbano o gastronomiczne zaplecze, nie zabrakło nawet dmuchanych zjeżdżalni dla najmłodszych. Kibiców przybyło sporo, ich liczbę oceniono na ponad dwa tysiące. Wszystko odbyło się zgodnie z harmonogramem, bez opóźnień i nawet drobnych organizacyjnych wpadek. A obecność strażaków z pobliskiego Schwedt to podobno normalka, bowiem od dawna motocrossowcy polscy i niemieccy nie tylko razem trenują i się ścigają, ale także współpracują ze sobą przy organizacji zawodów. W samo południe poczet honorowy wciągnął biało-czerwoną flagę, zabrzmiał hymn i po chwili na maszynie startowej pojawili się pierwsi zawodnicy. W klasie MX2 absolutnym dominatorem okazał się Tomek Wysocki (Motosport Castrol Team Toruń). Zebrał maksymalną liczbę punktów nie dając żadnych szans swoim rywalom. Tak oto procentują intensywne zimowe treningi i starty w zawodach międzynarodowych. Znakomicie pojechał Maciej Więckowski (KM Cross Lublin), który w ubiegłym roku uznany został za jednego z najlepszych zawodników sezonu. Rośnie nam niewątpliwie kolejna gwiazda polskiego MX. Trzecim w obydwu przejazdach był Adam Tomiczek (UKS Wiraż Cieszyn). W królewskiej klasie Open zobaczyliśmy z kolei najbardziej wytrawnych graczy polskiego MX: braci Kędzierskich, Mańka, klan Więckowskich, czy Jacka Lonkę. Zabrakło niestety lidera Łukasza Lonki, który kończy rehabilitację po odniesionej kontuzji. Start i holeshot należał do Arka Mańka (Człuchowski Auto Moto Klub Poltarex), który natychmiast zdobył sporą przewagę nad resztą stawki. Wszystko wskazywało na to, że nic i nikt nie odbierze mu zwycięstwa. Niestety... na jednym z zakrętów ten wytrawny zawodnik wyleciał z trasy i dotkliwie się poturbował. Nic poważnego na szczęście się nie stało, ale był to niestety koniec wyścigu dla Arka. W tej sytuacji rozdawać karty zaczęli bracia Kędzierscy, Wysocki, Pacyga i Maciek Więckowski. Ostatecznie zwycięstwo w generalce przypadło Karolowi Kędzierskiemu (KM Cross Lublin), drugi był jego brat Łukasz (KM Cross Lublin), a trzeci Tomasz Pacyga (MTR Osielec). Ale walka toczyła się i na dalszych pozycjach, bowiem na wagę złota jest każdy punkt, zwłaszcza że liczą się one w klasyfikacji klubowej. W tym roku pretendentami do tytułu, a jednocześnie największymi rywalami są CAMK Poltarex i KM Cross Lublin. Kolejne zawody MP MX już za tydzień (10/11.05.) w Dębskiej Woli. Zawodnicy wystartują w klasach: MX65, MX85, MX2 Junior, MX Masters, MX-Quad Open.(fot. X-cross)

Motocykle: 
Słowa kluczowe: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Paweł Adamowicz
Z wielkim żalem żegnamy sympatyka sportów motorowych, propagatora idei... więcej
Dakar 2019: Kuba Przygoński z ORLEN Team na podium etapu, koniec rajdu dla Maćka Giemzy, awans Adama Tomiczka
Samochodowa załoga ORLEN Team kolejny raz na podium rajdu Dakar – Kuba... więcej
Dakar 2019: pewny 7. etap ORLEN Team – Przygoński goni czołówkę, Giemza przyspiesza, Tomiczek utrzymuje się w TOP20
Kuba Przygoński i Tom Colsoul z ORLEN Team zajmują 7 miejsce na 7. etapie rajdu... więcej
Dakar 2019: problemy techniczne Kuby Przygońskiego, świetny etap Maćka Giemzy i Adama Tomiczka z ORLEN Team
Awaria skrzyni biegów i dopiero trzynaste miejsce – za Kubą Przygońskim i... więcej
Dakar 2019: piątek na piątkę w wykonaniu ORLEN Team – Przygoński 5., Giemza i Tomiczek wrzucają wyższy bieg
Kuba Przygoński i Tom Colsoul z ORLEN Team zajęli 5. miejsce na piątym etapie... więcej
Dakar 2019: udany dzień ORLEN Team – trzecie podium Przygońskiego, awans Tomiczka i Giemzy
Kuba Przygoński i Tom Colsoul potwierdzają wysoką formę na rajdzie Dakar... więcej
Dakar 2019: Kuba Przygoński z ORLEN Team znów na podium, słabszy dzień Maćka Giemzy i Adama Tomiczka
Świetny występ Kuby Przygońskiego na trzecim etapie rajdu Dakar – kierowca... więcej
Dakar 2019: pech Przygońskiego, stabilna forma Giemzy i Tomiczka
Drugi odcinek 41. rajdu Dakar okazał się pechowy dla Kuby Przygońskiego, który... więcej
Dakar 2019: Przygoński na podium pierwszego etapu, dobry start Tomiczka i Giemzy!
Znakomity początek Dakaru w wykonaniu ORLEN Team. Kuba Przygoński zajął trzecie... więcej
Dakar 2019: dwa tygodnie w piasku
Na starcie 41. edycji Rajdu Dakar stanie 7 stycznia w Limie 534 zawodników w 334... więcej

Strony

- Archiwum