Polski Związek Motorowy

 W ostatni weekend marca, na torze w belgijskim Genk odbyła się pierwsza seria zawodów Rotax Euro Challenge. Nie zabrakło w niej kierowców reprezentujących kielecki team Uniq Racing. W kategorii Senior wystartował Petr Fulin z Czech i Karol Dąbski, w kategorii Junior – Damian Wiśnicki.

Dla Damiana Wiśnickiego był to debiut jeśli chodzi o zawody Rotax Euro Challenge, dlatego też na uwagę zasługuje fakt, że udało mu się zakwalifikować do finałów. W jeździe przedfinałowej, w swojej kategorii Damian zajął miejsce w pierwszej dwudziestce (19. miejsce). Wyścig finałowy ukończył na 24. pozycji.

Do wyścigu przedfinałowego w kategorii Senior, nie zakwalifikował się Petr Fulin (16., 21., 15. i 16 miejsce w kwalifikacjach), wziął w nim natomiast udział Karol Dąbski. W sobotnich kwalifikacjach zajął kolejno miejsca 9., 14., 14. i 8., co dało mu awans z pięćdziesiątego miejsca na 25. pozycję startową do przedfinału. W tym zajął 26. miejsce.

Karol Dąbski nie ukończył natomiast wyścigu finałowego. Dostał dyskwalifikację od sędziów.               

 – Chciałem wyprzedzić innych zawodników, zjechałem na zewnętrzną i w tym czasie kierowca jadący z tyłu mnie uderzył. Siła uderzenia była na tyle silna, że wyrzuciło mnie na zupełnie inny odcinek toru, co zostało uznane za jego skrócenie i  za co dostałem dyskwalifikację - opowiada Karol Dąbski.

Druga seria Rotax Euro Challenge już za niecały miesiąc w Castelleto. Wcześniej jednak Karol Dąbski, jako kierowca Praga Kart Racing, weźmie udział w II serii zawodów WSK Master Series, która już w najbliższy weekend we włoskim Sarno.