GRAND PRIX 2012

16 gladiatorów , 12 rund i tylko jedno złoto - zaczynamy cykl Grand Prix 2012!

To, na co kibice speedwaya na całym świecie czekali od miesięcy nadchodzi wielkimi krokami. Startuje cykl FIM Speedway Grand Prix anno domini 2012. Do rywalizacji o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata przystąpi 16 jeźdźców, którzy skonfrontują swe siły w dwunastu rundach i na jedenastu torach świata. Upragniony cel - złoto - po długiej batalii trafi tylko do jednego żużlowca. 

Od nowozelandzkiego Auckland po polskie Toronto
Tegoroczne zmagania zaczynamy od mocnego, historycznego uderzenia. I runda odbędzie się bowiem w jakże egzotycznej żużlowo Nowej Zelandii na torze w Auckland. To, czego mogą się spodziewać zawodnicy do końca pozostanie wielką niewiadomą. - Tego nie wie nikt i do soboty tak zostanie - uważa trener Żużlowej Reprezentacji Polski, Marek Cieślak. Na II odsłonę przyjdzie nam czekać prawie miesiąc. 28 kwietnia bowiem zorganizowane zostanie Grand Prix Europy w Lesznie. Od tego czasu świętem speedwaya będziemy emocjonować się niemal cyklicznie co dwa tygodnie. Szesnastka jeźdźców występować będzie na tak doskonale znanych torach IMŚ, jak chociażby: Praga, Goeteborg, Kopenhaga, Cardiff, czy Vojens. Prócz wspomnianego Leszna GP zawita jeszcze dwukrotnie do kraju nad Wisłą. Będzie to miało miejsce 23 czerwca w Gorzowie Wielkopolskim oraz na zakończenie turnieju 6 października w Toruniu.

Sport sportem, a regulamin swoje...
Nowe zapisy Regulaminu polskiej Ekstraligi istotnie wpłynęły na stawkę GP 2012. W tym roku w najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym kraju w każdym zespole będzie mógł startować maksymalnie 1 stały uczestnik cyklu IMŚ. Drużyn w lidze jest 10, zatem pięciu jeźdźców musiało poszukać sobie pracodawcy w niższej klasie lub... zrezygnować z jazdy w Grand Prix! Tą drugą drogę obrali Piotr Protasiewicz i Darcy Ward. "Protas" wywalczył awans z GP Challenge, ale zdecydował się pozostać wierny Falubazowi i dlatego w elitarnych rozgrywkach oglądać będziemy dwóch, a nie jak się zdążyliśmy przyzwyczaić trzech naszych reprezentantów. Australijczyk natomiast powrócił z wypożyczenia do Torunia, gdzie zadomowił się już jego rodak i wielki przyjaciel Chris Holder. Niespodziewany przebieg wydarzeń napisał nowy scenariusz. Na rezygnacjach wspomnianej dwójki skorzystali inni żużlowcy. Rok 2012 będzie ogromną szansą dla Petera Ljunga i Hansa Andersena. Szwed po raz pierwszy w historii wystąpi w pełnym wymiarze cyklu, natomiast nominacja Duńczyka wzbudziła wiele kontrowersji. "Ugly Duck" startował już wcześniej w GP, ale ostatnimi laty przyklejono mu łatkę średniaka, który nie zasłużył sobie na takie wyróżnienie. Teraz tak Ljung, jak i Andersen mają niepowtarzalną okazję ku temu, by udowodnić wszystkim, że nie mieli racji i że stać ich na skuteczną rywalizację w gronie najlepszych.

Powrót starych-nowych, czyli brazylijska samba i Duńczyk z Holstebro ponownie w GP
Nadchodzący cykl będzie także powrotem na stałe do turnieju byłych jego uczestników. Jednym z nich jest urodzony w brazylijskim Rio, a wychowany w Avescie (Szwecja) Antonio Lindbaeck. W sezonie 2005 "Toninho" został najmłodszym (stałym) jeźdźcem IMŚ. Wówczas sklasyfikowany został na 10. miejscu. Ostatnio ścigał się też "na dziko" w pojedynczych rundach ze znakomitym skutkiem. Przypomnijmy, że w przednim sezonie w Goeteborgu stanął na najniższym stopniu podium. "Anton" jest też podstawowym filarem Reprezentacji Szwecji w Drużynowym Pucharze Świata. Drugim powracającym do GP jest Bjarne Pedersen. Duńczyk to uznana marka na światowych torach i z całą pewnością powinien poradzić sobie i tym razem. W 2004 roku jeździec urodzony w Holstebro wygrał nawet rundę GP we Wrocławiu.

Stara gwardia nadal w gazie
O nowych twarzach w FIM Speedway Grand Prix 2012 powiedziano już dużo, ale karty rozdawać będzie najprawdopodobniej kto inny. Nikt chyba nie spodziewa się, że Hancock i spółka odsuną się na dalszy plan. Amerykanin będzie robił wszystko, by obronić mistrzowski tytuł, ale na złoto mają ochotę i pozostali żużlowcy z Polakami na czele. Jarosław Hampel przez ostatnie dwa lata zebrał srebro i brąz, czyli do pełni szczęścia brakuje mu najcenniejszego kruszcu. Czy w trzecim sezonie z rzędu zdobędzie kolejny medal? Na powrót na pudło nadzieję ma też rodak "Małego", Tomasz Gollob, który w minionych rozgrywkach był piąty. Już teraz zapowiada, że liczy się dla niego walka o krążki. Podobne zamiary mają również Jason Crump, Andreas Jonsson i Nicki Pedersen. Czas pokaże, czy z cienia wyjdą Fredrik Lindgren i Chris Harris będący średniakami cyklu, ale i potrafiący od czasu do czasu sprawić niespodziankę.

No brakes, no gear, no fear!
Czas zacząć batalię o mistrzostwo świata. GP Nowej Zelandii oficjalnie rozpocznie też tegoroczny sezon żużlowy. Kibice spragnieni zaciętej rywalizacji już ostrzą sobie apetyty na miejmy nadzieję pełen emocji rok speedwaya. Czy Hancock obroni złoto? A może będzie to sezon Polaków? Jedno jest pewne - tego nie można przegapić! Jak mawia hasło Grand Prix: "No brakes, no gear, no fear!" Czyli po prostu: Bez hamulców, bez biegów, bez strachu!

Lista startowa Grand Prix 2012:
1. Greg Hancock (USA)
2. Andreas Jonsson (Szwecja)
3. Jaroslaw Hampel (Polska)
4. Jason Crump (Australia)
5. Tomasz Gollob (Polska)
6. Emil Sajfutdinow (Rosja)
7. Kenneth Bjerre (Dania)
8. Chris Holder (Australia)
9. Fredrik Lindgren (Szwecja)
10. Nicki Pedersen (Dania)
11. Chris Harris (Wielka Brytania)
12. Antonio Lindback (Szwecja)
13. Bjarne Pedersen (Dania)
14. Peter Ljung (Szwecja)
15. Hans Andersen (Dania)

Marcin Konieczny www.polskizuzel.pl

 

Żużel: 

News

Cztery rundy Speedway Grand Prix 2024 w Polsce!
Warszawa, Gorzów, powracający Wrocław oraz kończący zmagania Toruń - aż cztery... więcej
Kurs na instruktora sportu żużlowego PZM 2023
Już w październiku rozpocznie się kurs dla kandydatów na instruktorów sportu... więcej
„Szczakiele” 2023 rozdane
Tegoroczne „Szczakiele”, czyli nagrody przyznawane podczas Gali PGE... więcej
Enea Falubaz Zielona Góra wraca do PGE Ekstraligi
Enea Falubaz Zielona Góra pewnie pokonał ROW Rybnik w rewanżowym spotkaniu... więcej
Texom Stal Rzeszów z awansem do 1. Ligi Żużlowej
W rewanżowym spotkaniu finałowym 2. Ligi Żużlowej Texom Stal Rzeszów... więcej
Trzech Polaków w Speedway Grand Prix 2024 i dwóch na rezerwie
Bartosz Zmarzlik, Szymon Woźniak i Dominik Kubera oraz Maciej... więcej
Polska Mistrzem Europy Par!
Ten rok należy do polskiego żużla! Biało-czerwoni w składzie... więcej
Bilety na 2024 ORLEN FIM SGP of Poland – Warsaw dostępne od 3 października
11 maja przyszłego roku odbędzie się 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of... więcej
Bartosz Zmarzlik czterokrotnym Mistrzem Świata na żużlu!
Bartosz Zmarzlik wygrał finałową rundę FIM Speedway Grand Prix w Toruniu i... więcej

Strony

- Archiwum