Polski Związek Motorowy

Fundacja Wierczuka wspiera Grzyba

W Warszawie odbyła się konferencja prasowa Fundacji Wierczuk Race Promotion dotycząca wsparcia Michała Grzyba, mistrza Polski KF3 w 2011 roku, zwycięzcy Rok Cup Poland i kierowcy fabrycznego Birel Motorsport, który w nadchodzącym sezonie wystartuje w kartingowym pucharze świata i mistrzostwach Europy. Grzyb wspierany jest przez Fundację byłego kierowcy wyścigowego Jarosława Wierczuka.

Michał Grzyb był bohaterem ostatnich tygodni 2012 roku, gdy najpierw zwycięsko zakończył sezon w Polsce, wygrał kategorię Rok 125, by później zawojować włoski puchar Jesieni i finał światowy Rok Cup international w Lonato, gdzie w wyścigu finalowym zajął trzecią pozycję. Dodatkowo, jako pierwszy polski kierowca został laureatem Rok Talent Award, prestiżowego programu firmy Vortex, promującego najlepszych kierowców z całego świata ścigających się w serii Rok.

Kierowca z Wieliczki szybko trafił pod skrzydła Fundacji Wierczuk Race Promotion, zajmującej się wspieraniem najbardziej utalentowanych polskich kierowców kartingowych. Na środowej konferencji prasowej zorganizowanej przez fundację w Warszawie przedstawiono plan startów Polaka w kartingowym pucharze świata i mistrzostwach Europy oraz działania na najbliższą przyszłość. Fundacja i Michał mają wspólny cel. Awans do najwyższej serii wyścigowej - Formuły 1.

- Michał to niezwykle utalentowany kierowca, który potrafi doskonale czuć sprzęt - przekonywał podczas konferencji Wiktor Turkiewicz, szef teamu WTR Racing i inżynier Michała w ubiegłym sezonie. - Jestem pewien, że jego talent i wiedza doprowadzą go bardzo szybko do sporych sukcesów.
Michał Grzyb natomiast podkreślił, iż najbliższe dwa sezony spędzi w kartingowej ekstraklasie, czyli mistrzostwach Europy i świata KF2, wystartuje również w jednej z najbardziej prestiżowych serii włoskich WSK, gdzie będzie zdobywał doświadczenie. Później planuje występy w formule Ranault 2.0

Michał jest pierwszym kierowcą, którego wspiera fundacja Wierczuk Race Promotion. Jarosław Wierczuk nie wyklucza jednak zainteresowania innymi kierowcami. - Chcemy pomagać młodym i utalentowanym kartingowcom, z pewnością będziemy obserwować wielu z nich.

Warto wspomnieć, że fundator Jarosław Wierczuk jako pierwszy polski kierowca, w 1995 roku testował bolid F1, mając za sobą jedynie trzyletnią przygodę w sporcie kartingowym oraz roczne doświadczenie w wyścigach samochodowych. Miejmy nadzieję, że 15-letni dziś Michał Grzyb powtórzy wyczyn Wierczuka. Polakiem poważnie zainteresowany jest team F1 Torro Rosso, gdzie Grzyb był juz na pierwszych rozmowach.

--

Łukasz Iwaniak