Krzemień punktuje w IDM Superbike w Assen

Motocyklista ekipy LRP Poland, Kamil Krzemień wywalczył punkty w obu wyścigach prestiżowych, międzynarodowych mistrzostw Niemiec IDM Superbike na torze Assen w Holandii. 
 
21-latek, podobnie jak zespołowy kolega Bartłomiej Lewandowski, w Assen wracał do rywalizacji po niedawnej kontuzji i od początku weekendu regularnie podkręcał tempo za sterami nowego BMW M1000RR. 
 
Po zakwalifikowaniu się do niedzielnych wyścigów na dwudziestej pozycji, w pierwszych zmaganiach Krzemień przebił się aż na dwunaste miejsce, ale po wypchnięciu przez rywala poza tor w ostatniej szykanie finiszował na czternastej lokacie, sięgając w ten sposób po dwa punkty do klasyfikacji generalnej. 
 
Kilka godzin później mistrz Polski klasy Superstock 1000 z sezonu 2019 przyspieszył jeszcze bardziej, po zaciętej walce wpadając na metę na jedenastym miejscu i dopisując sobie w tabeli kolejne cztery punkty. 
 
Mniej szczęścia miał w Assen drugi z zawodników Teamu LRP Poland, Bartłomiej Lewandowski, który wracał na tor po poważnej kontuzji ręki, jakiej doznał podczas legendarnego wyścigu w Le Mans. 
 
Choć obolały, jeżdżący manager polskiej ekipy zakwalifikował się do wyścigów na 27. pozycji, a następnie pierwszy z nich ukończył na dwudziestym miejscu. Z drugiego musiał jednak wycofać się już na pierwszym okrążeniu z powodu przebitej tylnej opony.
 
Już za dwa tygodnie motocykliści Teamu LRP Poland wystartują w kolejnej rundzie IDM Superbike, tym razem na austriackim torze Red Bull Ring. Jednocześnie polska ekipa wciąż walczy z czasem, aby odbudować uszkodzone w portugalskim Estoril motocykle przed wrześniową rundą MŚ FIM EWC, 24-godzinnym wyścigiem Bol d’Or. 
 
„To był dla nas trudny, ale ostatecznie pozytywny weekend – mówi Kamil Krzemień. – Po kontuzji nie ma już śladu, dlatego w Assen mogłem skupić się na jeździe i pracy nad ustawieniami motocykla. BMW M1000RR to maszyna z ogromnym potencjałem, ale dla nas w tej specyfikacji to wciąż nowość, dlatego weekend upłynął pod znakiem zbierania danych i prac nad setupem. W obu wyścigach walczyłem z motocyklem wciąż trochę bardziej niż bym chciał, ale przed drugim startem zmieniliśmy jeszcze kilka rzeczy i mogłem podkręcić tempo. Starałem się jak najwięcej nadrabiać podczas hamowania, ale przód był już naprawdę na limicie, dlatego jedenaste miejsce to solidny rezultat i dobry punkt wyjścia przed kolejnymi wyścigami”. 
 
„Kilka lat temu startowaliśmy już w Assen w serii Alpe Adria, ale od tego czasu zmienił się nie tylko asfalt, ale także układ kilku zakrętów, dlatego jeśli chodzi o dane, zaczynaliśmy weekend praktycznie od zera – dodaje Bartłomiej Lewandowski. – Mieliśmy też bardzo mało czasu, bo tylko dwa treningi i dwie krótkie sesje kwalifikacyjne, które poświęciliśmy na testowanie ustawień nadal całkowicie nowych dla nas maszyn. Nie było to łatwe, ale z każdą sesją robiliśmy postępy, a drugi wyścig w wykonaniu Kamila był w tych okolicznościach naprawdę imponujący. Przez cały weekend dokuczała mi jeszcze nieco operowana niedawno ręka, ale mimo wszystko czułem się nieźle podczas pierwszego wyścigu. W drugim niestety już na pierwszym kółku złapałem kapcia i miałem sporo szczęścia, że udało mi się uniknąć wywrotki. Wracamy do Polski bogatsi o nowe doświadczenia i szykujemy się już na kolejne wyścigi na Red Bull Ringu”.

Motocykle: 

News

Biuletyn PZM - Grudzień 2018
Koniec grudnia to czas podsumowań oraz oceny mijającego roku. Ostatnie dwanaście... więcej
Wielka Gala Pit Bike kończy imponujący sezon nowej dyscypliny
Wielka Gala Pit Bike 2018 zakończyła  przełomowy dla dyscypliny sezon.... więcej
Wójcik Racing Team stawia na młode talenty
Oby więcej takich informacji ze świata polskiego motorsportu. Wójcik Racing Team... więcej
2-0 dla Taddy'ego
Po starcie z drugiego rzędu Tadeusz Błażusiak wygrał również drugi finał Grand... więcej
Popisowy początek Błażusiaka
Tadeusz Błażusiak popisowo rozpoczął Grand Prix Polski SuperEnduro w Krakowie.... więcej
Wielkie odliczanie wkracza w decydującą fazę! Przed nami runda Mistrzostw Świata Superenduro sezonu 2019 w Krakowie
Do rozpoczęcia najbardziej zaciętej rywalizacji w świecie motocykli pozostało... więcej

Strony

- Archiwum