ROW Rybnik awansuje do Ekstraligi

"Ekstraliga 2020 Yno ROW" - baner z takim napisem pojawił się nad stadionem tuż po 14. wyścigu. W ten sposób władze PGG ROW-u Rybnik postanowiły poinformować całe miasto, że po dwóch sezonach przerwy zespół znów pojedzie w PGE Ekstralidze. Atmosfera na stadionie od początku była niezwykle podniosła, a rangę spotkania widać było choćby po gigantycznych kolejkach przed bramami rybnickiego stadionu. Ostatecznie zawodnicy gospodarzy wygrali 49:41, ale mecz dostarczył sporych emocji, a ostrowianie spisali się zaskakująco dobrze i mocno nastraszyli faworytów.

Zwycięstwo i awans ROW-u przesądził dopiero w 15. biegu Kacper Woryna. Kapitan spełnił swoje wielkie marzenie i za rok znów będzie mógł jeździć w elicie w barwach swojego ukochanego klubu. Tuż po skończeniu wyścigu bohater gospodarzy został powalony na tor przez prezesa klubu Krzysztofa Mrozka. Działacz ma za co dziękować zawodnikowi, bo ten przed sezonem zrezygnował z ogromnych pieniędzy w innych klubach i postanowił wziąć na siebie odpowiedzialność za powrót klubu do najlepszej żużlowej ligi świata.

Zanim jednak do tego doszło wszyscy na stadionie przeżyli chwile grozy przed powtórką 12. biegu. W pierwszej odsłonie tego wyścigu w pierwszym łuku upadli Robert Chmiel i Siergiej Łogaczew. O ile junior upadł po wyraźnym kontakcie z Marcinem Kościelskim, o tyle Rosjanin wywrócił się chwilę później nieatakowany przez nikogo. Sędzia Remigiusz Substyk nie miał wątpliwości i po obejrzeniu powtórek podjął słuszną decyzję o wykluczeniu zawodnika ROW-u. To sprawiło, że na cztery wyścigi przed końcem meczu goście przegrywali w dwumeczu tylko czterema punktami, a w kolejnej odsłonie honoru rybniczan miał bronić wolny tego dnia Robert Chmiel. Ostatecznie 21-latek stanął na wysokości zadania i w powtórce zdołał pokonać Nowackiego, a ROW utrzymał dwupunktowe prowadzenie w dwumeczu. Kolejne gonitwy należały jednak do gospodarzy a na trybunach rozpoczęła się feta.

Rybniczanie mają się z czego cieszyć, bo tegoroczny awans jest pierwszym wywalczonym w sportowej walce od... 2003 roku. Ostatnie dwa awanse rybniczan do PGE Ekstraligi były efektem problemów inne kluby. Nie ma się więc co dziwić, że tegoroczne zwycięstwo w finale Nice 1. LŻ smakowało kibicom tak dobrze, a 12 tysięcy biletów na to spotkanie rozeszło się jeszcze w czwartek.

PGG ROW RYBNIK – ARGED MALESA TŻ OSTROVIA 49:41

Żużel: 
Słowa kluczowe: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Maksym Drabik z dziką kartą podczas 2022 ORLEN Warsaw FIM SGP of Poland na PGE Narodowym
Maksym Drabik wystąpi z dziką kartą podczas 2022 ORLEN Warsaw FIM SGP of Poland... więcej
IMP 2022 - eliminacje listy startowe
Ćwierćfinały IMP odbędą się w Poznaniu, Gdańsku, Tarnowie i Łodzi. Termin... więcej
Piotr Protasiewicz w Galerii Sław ŻRP
Legenda Falubazu Zielona Góra, Polonii Bydgoszcz i reprezentacji Polski. Śmiało... więcej
Egzamin na licencję Ż - wyniki!
W dniu 20.04.2022 r. w Częstochowie odbył się egzamin na licencję "Ż... więcej
Już 15 maja Enea European Team Speedway Championship
 W niedzielę 15 maja, o godzinie 14.00, na stadionie Golęcin w Poznaniu... więcej
Mecz Żużlowej Reprezentacji Polski w Bydgoszczy
Żużlowa Reprezentacja Polski w najsilniejszym składzie w Bydgoszczy!Trener... więcej
Lista startowa Srebrnego Kasku
15 kwietnia o godz. 16:30 w Ostrowie odbędzie się Finał Srebrnego Kasku: ... więcej
Ostatnie 5 tys. biletów na 2022 ORLEN Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland
Około 5 tys. biletów na 2022 ORLEN Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland... więcej
Lista startowa DPV Logistic Finał Złoty Kask - Memoriał Jerzego Szczakiela
W Lany Poniedziałek, 18 kwietnia, o godzinie 14.00 na stadionie w Opolu,... więcej

Strony

- Archiwum

WSPARCIE PSYCHOLOGICZNE DLA ZAWODNIKÓW