Dakar kiedyś

Przez ostatnie dni z zaciekawieniem obserwujemy zmagania kierowców na morderczej trasie Rajdu Dakar. Impreza uznawana jest za najtrudniejszy rajd terenowy na świecie. W tej chwili bez wielkich pieniędzy, sponsorów i dobrego serwisu trudno wystartować w Dakarze. Również pojazdy wystawiane przez zawodników są zazwyczaj nowe i wykorzystujące najlepsze rozwiązania techniczne na świecie. W tej chwili nie ma w Dakarze miejsca na amatorów i zapaleńców. Najbardziej dziwnymi wozami są wszelkiego rodzaju Buggy, posiadające pod maską amerykańskie silniki V8.  W zeszłym roku takim pojazdem wystartował m. in. Adam Małysz.
Teraz liczy się głównie moc, najnowsza technologia i duża ilość kasy. Jednak nie zawsze tak było. W pierwszych latach rajdu, jeszcze nazywanego Paryż Dakar, startowali nie tylko profesjonaliści, ale przede wszystkim zapaleńcy na niekoniecznie oczywistych samochodach. Często były to pojazdy zabytkowe albo samochody przedziwnych i zapomnianych marek.

Historia Rajdu Paryż Dakar zaczęła się w 1979 roku. Wówczas wystartowało 182 pojazdy, a tylko 74 dotarło do mety w Senegalu. Lista startowa obfitowała w dziwne konstrukcje sprzed lat. Rajd w kategorii samochodów wygrał Range Rover V8 francuskiej załogi Genestier, Terbiaut, Lemordant. Zaś drugie miejsce zajęli bracia Marreau startujący Renault 4 Sinpar. Sympatyczna „renówka” trąciła już myszką, ale na liście startowej znalazły się jeszcze starsze wozy. Na mecie (na 71 miejscu) zameldował się Renault KZ z 1926 roku. Ekipa przedwojennego Renault pojawiła się także na starcie Paryż Dakar w 1980 roku. Do mety nie dojechały w 1979 roku między innymi: Peugeot 404 Plateau, Citroen Dyane, zwykły samochód dostawczy Ford Transit, a wśród marek startujących na nowych pojazdach można było znaleźć takie auta jak: Saviem SG3 (znany w Polsce z licencyjnej Avii), Unic, Matra Rancho, Łada Niva czy francuską terenówkę Cournil.

W kolejnych latach było podobnie. W 1980 roku najszybsi byli Freddy Kottulinksy i Gerd Löffelmann na zapomnianym dziś Volkswagenie Iltis. A bracia Marreau tym razem zajęli 3 miejsce. Również na Renault 4 Sinpar. Wśród startujących zabytków pojawiły się: ciężarówka z lat 50. Renault R2047, tuż powojenny Citroen Traction Avant, Jeep Hotchkiss (amerykańska wersja legendarnego Willysa), Peugeot 404. Jak zwykle na starcie w Paryżu pojawiło się mnóstwo aut dziwnych lub nieprzystosowanych do tak trudnego rajdu, jak np.: kuriozalny Renault 5 6x6, austriacki Pinzgauer, zwykły dostawczak Citroen AK400.

W 1981 roku rajd otrzymał homologację FIA i stał się bardzo popularny. Zaczęła się powolna profesjonalizacja sprzętu. Nie oznaczało to jednak, że na starcie nie pojawiali się pasjonaci na dziwnych i starych pojazdach. W kolejnych latach na podium trafili nie tylko zawodnicy startujący Mercedesami G, Range Roverami czy przeróżnymi Buggy, ale także kierowcy Ład Niva, a bracia Marreau w 1982 roku wygrali na specjalnie przygotowanym do imprezy Renault 20 Turbo. W 1984 roku rajd wygrali René Metge i Dominique Lemoyne jadący nie kojarzącym się z bezdrożami Porsche 911. W pierwszej połowie lat 80. w rajdzie startowały m. in.: Panhard 24CT, Citroen AY Scieb, Citroen AZAM (dakarowe wariacje na temat Citroena 2CV), Renault Prairie, Dodge Power Wagon (ciężarówki z przełomu lat 40. i 50.). Wśród aut ciekawych i nietypowych warto wyróżnić: Aro 24 Proto, Citroena C44, Kawasaki Buggy, Renault 18 Proto, Subaru 1800 Leone, Datsuna Patrola, Renault Fuego 4x4, Fiata Pandę 4x4, portugalską terenówkę UMM, Seata Ronda Proto, amerykańskiego Internationala Scout, austriackiego Pucha Pinzgauera, Fiata Campagnolę, Daihatsu F55, Cournila (francuskiego protoplastę UMM), Citroena Visę Chrono, hiszpańską Santanę, Talbota Subeam, Renault 18 Sinpar, Buggy Talbot, Renault JP4 (otwarta wersja R4), Datsuna Violet, Rovera 3500, Renault 5 Secret (specjalny pick-up), Toyotę Celicę Proto oraz PortARO czyli rumuńskie Aro produkowane w Portugalii.

W drugiej połowie lat 80 i w latach późniejszych Dakar zaczął się profesjonalizować, a dziwnych marek i samochodów było coraz mniej. Za to coraz więcej na trasie rajdu było widać samochodów japońskich czyli Toyoty, Nissany i Mitsubishi. Wśród ciężarówek oprócz holenderskiej marki DAF, włoskiego Iveco czy niemieckich Mercedesów i MAN zaczęły się liczyć czeskie Tatry i rosyjskie Kamazy.

Warto wspomnieć, że w 1986 roku w rajdzie Paryż Dakar wystartowała polska ciężarówka – Jelcz S442 4x4. Starty kontynuowano w latach 1987 oraz 1988, niestety bez żadnych sukcesów. W 1988 roku do grona polskich samochodów na Dakarze dołączył Star 266.

fot. Dakar.com

Pojazdy zabytkowe: 

News

Rajd "Autobusy i tramwaje" - 14 kwietnia 2019
W najbliższą niedzielę odbędzie się I runda MOWPZ czyli 4. Rajd Rembertowski. A... więcej
Sezon MPPZ 2019 przed nami
Nieco ponad miesiąc został do rozpoczecia kolejnego sezonu Mistrzostw Polski... więcej
4 Rajd Rembertowski - 7 kwietnia 2019
Już za chwilę rusza sezon Mistrzostw Okręgu Warszawskiego Pojazdów Zabytkowych... więcej
RMCH 2019: Wszystkie polskie załogi na mecie
Po dwóch bardzo trudnych odcinkach nocnych zakończył się tegoroczny Rallye... więcej
RMCH 2019: Dwie polskie załogi nadal w czołówce
Dziś w nocy kończy się rywalizacja w Rallye Monte Carlo Historique. Zanim... więcej
RMCH 2019: Świetny dzień Cisowskiego i Millera
Poniedziałek na RMCH okazał się szczęśliwy zarówno dla załogi białego Polskiego... więcej
RMCH 2019: Postawkowie nadal w czołówce
W niedzielę odbył się tylko jeden odcinek ZR. Czwarty ZR został odwołany ze... więcej
RMCH 2019: Świetny początek polskich załóg
Bardzo dobrze rozpoczął się Rallye Monte Carlo Historique dla polskich załóg. W... więcej
Dziś startuje RMCH 2019
Dziś startuje 22. edycja Rallye Monte Carlo Historique. Jak zwykle na liście... więcej
Zniżka na OC od Compensy
Miło nam poinformować, że nasze poszukiwania nowego partnera ubezpieczeniowego... więcej

Strony

- Archiwum

Facebook

Patroni medialni Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych

 

 

 

 

 

Oficjalny pomiar czasu w Historycznych Rajdach na Regularność

Fédération Internationale des Véhicules Anciens