Odszedł Ryszard Tałałas

Piątek, wrześniowy 7 lat po zakończeniu wojny, prawie 4 tygodnie od rocznicy wybuchu 2 Wojny Światowej. Dzień jak co dzień bo co 7 lat po zakończeniu wojny, 26 września mogłoby się ważnego wydarzyć. A jednak coś się stało. Pojawił się bobasek, nie większy niż inni, nie mniejszy , może tylko troszkę dłuższy. W rodzinie Tałałasów urodził się syn. Nie wyróżniał się niczym szczególnym , ale czy to za sprawą przeczucia Mamy, czy tęsknotą Taty za kimś wielkim , kto zmieniłby coś w istniejącej rzeczywistości, rodzice nadali mu imię Ryszard być może wzorując się na Królu angielskim o wielkim sercu i walecznej duszy. Samo jego dzieciństwo , jak i innych dzieci specjalnie się nie różniło od rówieśników. W domu często pomagał w naprawie różnych urządzeń , i coraz częściej zdarzało się , że po naprawie zaczynały działać. Po jakimś czasie jednak częściej udawało mu się uruchomić więcej zepsutych przedmiotów niż zepsuć dobrych. Od tej chwili zaczął się poruszać, jak mówili nauczyciele , po równi pochyłej. Wbrew ciążeniu poruszał się do góry, rozwijał swój talent techniczny i organizacyjny. Ukończywszy szkoły i zdobywszy prawo jazdy postanowił stać się kierowcą, a że ewolucja dobrego kierowcy zawsze zaczyna się od dołu, został motocyklistą. Pomijam wcześniejsze łamanie prawa poprzez jeżdżenie bez koncesji ale to chyba każdy młody chłopak popełnia takie czyny. Życie pozwoliło mu rozwijać się w kręgu podobnych lekkoduchów motocyklowych, którzy pomagali mu oszukać rodziców w sprawie spędzania wolnego czasu. Pominę tu opowiadanie o pozyskiwaniu motocykli i zdobywaniu ich za pomocą "drobnych kombinacji" co doprowadziło niektórych rodzicieli do zawału. Tu odnoszę się do opisanych już przeze mnie historii z życia Ryśka. Zdobywając Sokoła 600 , zdobył jednocześnie rękę Basi, jedno w drugim nie przeszkadzało a raczej właśnie obie miłości doskonale się uzupełniły. Po jego zamianie na BMW R 42 , zmienia się wyłącznie marka motocykla, miłość do Basi pozostała niewzruszona a Barbara nie starała się nawet konkurować z nową maszyną. Koleje losu nakazały Ryśkowi jednak zrezygnować z też mechanicznej miłości , stawiając wyżej miłość do kobiety, i potomstwa , które pojawiło się naturalną koleją rzeczy. Bez wahania wybrał rodzinę i dzieci, nie rezygnując jednak z Hobby. Założony Przez niego Motocyklowy Klub UFO ( i przez jego przyjaciół ) funkcjonował całkiem nieźle. Jednak jak każdy , kto zakłada rodzinę, podobnie jak i przyjaciele z Klubu, zaczął bardziej zwracać uwagę na życie rodzinne. Klub jednak nie upadł. Kamień rzucony z góry przez lekkomyślnego młodzieńca porwał za sobą najpierw kilka kamieni, potem więcej aż wywołał lawinę. Okazało się , że zwykła zabawa, hobby i koleżeńskie spotkania zamieniły zabawę w coś co przerosło oczekiwania założycieli. Okazało się , że jest coraz więcej ludzi ceniących zamiłowanie do historii, mechaniki i może nawet mówiąc słowami górnolotnymi, do patriotyzmu. Coraz więcej młodych ludzi chciało kupować , restaurować i zachować w Polsce myśl techniczną z lat wojennych i przedwojennych. Ryszard nigdy nie zaniechał swoich działań na rzecz motocykli, tak klasycznych jak i weteranów. Był aktywnym członkiem Polskiego Związku Motorowego w Olsztynie pełnił funkcję Przewodniczącego Okręgowej Komisji Sportów Popularnych, Turystyki i Pojazdów Zabytkowych, był też aktywnym członkiem Klubu motocykli klasycznych GOLD WING CLUB POLAND. Brał również czynny udział w organizacji Rajdów organizowanych przez olsztyński Klub Rotor ( dawniej UFO)

 Zawsze służył radą młodszym kolegom, nigdy nie odmówił pomocy w organizacji i zdobywaniu sponsorów. Do końca życia pozostał jego czynnym członkiem. Pasja do motocykli pochłonęła go na całe życie. Nigdy się nie poddał, nawet w trudnych chwilach walki o życie cały czas pomagał i planował dalsze działania Ruchu Weterańskiego w Olsztynie. Zawsze stawał po stronie prawdy, nigdy się nie zawahał , walił prawdą w twarz. Nie znosił kompromisów. Pokazał wszystkim co w życiu jest najważniejsze : Żona, Rodzina , Ojczyzna. Rozmawiając z nim w ostatnich dniach jego walki, utwierdził mnie w przekonaniu, że należy kochać w życiu to co najcenniejsze , Rodzinę, Ojczyznę no i może trochę zdradliwą ale równie wartą miłości kochankę - motocykl. Stał się symbolem człowieka , który spełnił prawie wszystkie swoje marzenia.

Rysiu , zawsze będziesz z nami, a kto Ciebie zapomni, zostanie również zapomniany przez Twoich przyjaciół. Wszyscy Ciebie kochamy. Czekaj na nas , na pewno się spotkamy tam gdzie Ty poszedłeś , bo my też tam podążamy. 

KMW Rotor Olsztyn

Pojazdy zabytkowe: 

News

Kalendarze i regulaminy MPPZ 2024
Pogoda nie sprzyja jeździe zabytkiem po ulicach, więc może jest czas aby... więcej
Rozdaliśmy puchary mistrzom i mistrzyniom MPPZ i PPPZ - relacja
2 grudnia w Hotelu Lamberton odbyło się uroczyste zakończenie sezonu Mistrzostw... więcej
Jeszcze więcej zdjęć z Zakończenia sezonu MPPZ
Jeszcze więcej zdjęć z zakończenia sezonu MPPZ, które odbyło się 2 grudnia w... więcej
Zakończenie sezonu MPPZ 2023 - galeria zdjęć
W dniu 2 grudnia w Hotelu Lamberton odbyło się zakończenie sezonu MPPZ w... więcej
Składy komisji i zespołów na kadencję 2023-2027
Zarząd Główny Polskiego Związku Motorowego uchwalił w dniu 18.11.2023r. składy... więcej
Komunikat w sprawie zakończenia sezonu MPPZ i nagród dla automobili i motocykli roku
Główna Komisja Pojazdów Zabytkowych PZM ma zaszczyt zaprosić na narady... więcej
Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych rusza w środę z Fortu Wola i ... Karowej
Grand Prix Polski Pojazdów Zabytkowych to ekscytujący rajd na regularność,... więcej
Z ziemi polskiej do szwedzkiej - relacja z Bałtyckiego Rajdu
22 września, w piątkowe popołudnie na parkingu pod terminalem Stena Line... więcej
Bałtycki Rajd - galeria zdjęć z ostatniej rundy MPPZ w 2023
Zdjęcia z Bałtyckiego Rajdu - ostatniej imprezy z cyklu MPPZ w sezonie. Rajd o... więcej
IX Rajd Ziemi Obiecanej - IV Runda MPPZ - relacja z rajdu
Pełna relacja z rajdu jest dostępna pod tym linkiem.

Strony

- Archiwum

Facebook

Patroni medialni Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych

 

 

 

 

 

Oficjalny pomiar czasu w Historycznych Rajdach na Regularność

Fédération Internationale des Véhicules Anciens