Polski Związek Motorowy

W poniedziałek, 30 października 2017r. w Biurze Informacyjnym Parlamentu Europejskiego w Warszawie odbyła się debata „Powstrzymać proceder cofania liczników”. Spotkanie było zainicjowane przez Posła do Parlamentu Europejskiego, Tomáša Zdechovskýego a Polski Związek Motorowy reprezentował rzeczoznawca Ryszard Ciechański.

Co roku miliony klientów w Europie padają ofiarą przekłamywania przebiegu samochodów używanych. Zgodnie z szacunkami Związku Dealerów Samochodowych w Polsce nawet 80% samochodów importowanych do Polski ma zmniejszony przebieg. Nieskomplikowana czynność i niewystarczające prawodawstwo czynią ze zmniejszenia przebiegu samochodu łatwy sposób na duży zarobek.

Rzeczoznawca PZM Ryszard Ciechański wyjaśnił, przytaczając praktyczne przykłady, że ponieważ cofanie liczników jako takie nie jest według polskiego prawa przestępstwem, bardzo ciężko jest w aktualnej sytuacji dochodzić swoich praw przed sądem. Po pierwsze, trudno jest dowieść, że oszustwo w ogóle nastąpiło, a po drugie, że zapłacona kwota jest nieadekwatna do ceny samochodu z jego prawdziwym przebiegiem.

Senator RP Grzegorz Peczkis poinformował, że wprowadzany w najbliższym czasie do użytku w Polsce system CEPiK2.0 będzie wymagał weryfikowania przebiegu w trakcie corocznych obowiązkowych badań technicznych. Co więcej, system ten zostanie w niedługiej przyszłości powiązany z podobnymi systemami z niektórych państw z zagranicy CARFAX.

Natomiast Dyrektor Generalny Car-Pass, Michael Peelman zaprezentował system belgijski. Tamtejszy system wymaga weryfikacji przebiegu nie tylko podczas obowiązkowych badań technicznych, ale również podczas jakichkolwiek napraw i serwisów samochodu, np. podczas zmiany opon. Dzięki temu zapobiega się sytuacji, że w czasie trzech czy czterech lat of kupna nowego samochodu z rynku pierwotnego przebieg nie jest w ogóle odnotowywany. Dodatkowo, każdy sprzedający samochód na rynku wtórnym ma obowiązek razem z samochodem przekazać kupującemu certyfikat Car-Pass, który przedstawia historię przebiegu samochodu.

Komisja Europejska podjęła już pierwsze działania na rzecz walki z cofaniem liczników. Postanowiono, że od września 2017r. homologację typu UE otrzymają tylko te modele samochodów, których licznik jest „należycie zabezpieczony” przed cofaniem przebiegu. Zdaniem gospodarza debaty, środki te są zdecydowanie niewystarczające. Również dlatego, że zmiany mają dotyczyć nowych samochodów, a największy problem jest z importowanymi samochodami używanymi.

Wszyscy obecni zgodzili się, że rozwiązanie problemu jest wieloaspektowe. Oprócz prawodawstwa, które zakwalifikowałoby cofanie licznika jako przestępstwo i technicznych zmian w nowych samochodach, należy też wprowadzić kompleksowy system monitorowania przebiegu samochodów, powiązany z systemami z zagranicy. Tylko połączenie tych wszystkich działań będzie w stanie ukrócić proceder oszustw licznikowych.

Póki co, kupując samochód używany, nie kupuj marzeń – jeśli kupujesz, to zawsze z rzeczoznawcą Polskiego Związku Motorowego.