Polski Związek Motorowy

W dniu 14 sierpnia została zorganizowana na terenie nieczynnych kamieniołomów w Żelebsku, gdzie członkowie sekcji samochodowej i motocyklowej z Automobilklubu Biłgorajskiego, po raz pierwszy połączyli dwie widowiskowe imprezy z cyklu "Wrak Race" i "Motocross". W pętlę zbudowanego toru szutrowego do wyścigów samochodowych, został "wpleciony" tor dla motocykli do rozgrywania wyścigów motocyklowych w motocrossie. Wytyczenie trasy dla rozgrywania zawodów motocrossowych, nie było trudne, gdyż wykorzystano naturalne ukształtowania terenu nieczynnych  kamieniołomów w Żelebsku. Stworzono w ten sposób doskonałe warunki do rozgrywania wyścigów terenowych lub prowadzenia treningów dla adeptów tej popularnej odmiany sportu motocyklowego. Kierowcy aut i motocykliści startowali na przemiennie, co znacznie podniosło widowiskowość imprezy. A podczas jednych i drugich wyścigów nie zabrakło dramatycznych scen i mocnych wrażeń.  Publiczność mogła oglądać zarówno "dachowania" aut-wraków jak też bardzo odważną jazdę startujących w crossie motocyklistów, którzy mieli do pokonania bardzo trudną trasę. Najlepsi motocrossowcy pokazali kunszt pokonywania bardzo stromych podjazdów i zjazdów - wręcz karkołomnych. Nie wszystkim startującym udało się ukończyć wyścig i dojechać do mety.

W wyścigach aut-wraków wzięło udział 9 kierowców. Pierwsza trójka kierowców:

1. Jan Kaczorowski; 2. Józef Woźnica; 3. Wiesław Niemiec.

Dalsze miejsca zajęli (startowali): Ireneusz Pawlos, Tomasz Bosak, Tomasz Paluch, Damian Surmacz, Kamil Psiuk, Dariusz Paleczny.

W zawodach motocrossowych wystartowało 12 motocyklistów. Wśród startujących znane nazwiska zawodników startujących z dużymi sukcesami w zawodach strefowych.

Najlepsza czwórka w motocrossie: 1. Jacek Psiuk, 2. Jacek Roman, 3. Piotr Kurzyński, 4. Mateusz Psiuk.

Dalsze miejsca zajęli (startowali): Emil Kuna, Marcin Głowala, Mariusz Bździuch, Piotr Surma, Piotr Maciocha, Krystian Maciocha, Emil Zwolak.

Najlepszym kierowcom w obu konkurencjach wręczono puchary i nagrody przygotowane przez organizatorów i ufundowane przez sponsorów imprezy -biłgorajskich przedsiębiorców, którzy chętnie wspierają tę imprezę. Wydaje się pewne, że formuła tej imprezy będzie kontynuowana i trafi na stałe do kalendarza Automobilklubu. 

Oprac./foto: Zenon Łój