Kaczmarski ósmy, kłopoty Hołowczyca

Lucio Alvarez, któremu południowoafrykańska Toyota Motorsport udostępniła dakarowego Hiluxa Giniela de Villiersa, wygrał pierwszy etap Abu Dhabi Desert Challenge. Argentyńczyk rozpoczynający oes jako siódmy, wyprzedził o 3.19 Naniego Romę, o 6.57 Erika van Loona. Martin Kaczmarski i Bartłomiej Boba zajęli ósme miejsce w wynikach etapu. Czołową dziesiątkę zamknęli Mirosław Zapletal i Maciek Marton.

Burza piaskowa zatrzymała na starcie motocyklistów i kierowców quadów. Odwołano dla nich etap, ponieważ nie mogły wystartować śmigłowce ratownicze. Załogi samochodów ruszyły z opóźnieniem o 13.45. Otwierał trasę Bernhard ten Brinke, mający za sobą Naniego Romę i Krzysztofa Hołowczyca. Hołek wjechał z najlepszym czasem na CP2, ale potem zakopał Mini i na CP3 był dopiero 25 - ze stratą niemal 57 minut do Alvareza. Na mecie strata wzrosła do godziny 54 minut.

- Dzisiejszy odcinek pokazał, że niczego nie można być pewnym. Zakopaliśmy się na wydmach, wpadliśmy w ogromny lej, na szczęście w miarę sprawnie udało nam się ruszyć – mówi Martin Kaczmarski. - Przez praktycznie cały odcinek miałem wrażenie, jakbym leciał nad chmurami. Unosiły się tumany kurzu, nie było widać drogi, jednak jechaliśmy dobrym, w miarę równym tempem. Ogólnie jest dobrze, jedziemy swoje i z każdym kilometrem uczymy się czegoś nowego, o to głównie chodzi. Przed nami najlepsi na świecie, jest od kogo się uczyć. Do jutrzejszego odcinka podchodzimy z wielką pokorą. To będzie bardzo trudna trasa. Dla nas najważniejsze są przejechane kilometry i doświadczenie.

A zaczęło się dziś tak dobrze... - napisał na FB Krzysztof Hołowczyc. - Najpierw z rana wieść, że dzisiejszy odcinek odwołany na skutek burzy piaskowej i faktycznie, motocykliści nie pojechali. Później decyzja, że samochody jednak jadą. Startujemy ostrym tempem i dosyć szybko dochodzimy Naniego Romę, a za chwilę mijamy zakopanego ten Brinke, który otwierał trasę. Pomyśleliśmy, lepiej być nie może, teraz tylko spokojnie za Nanim i będzie wynik. Ale los jak zwykle płata figle... Po kilkunastu kilometrach zaczynam czuć na podjazdach, że coś ślizga się w napędach, MINI niechętnie pokonuje podjazdy pod większe wydmy, aż w końcu stajemy, musimy się odkopywać. Niestety po podłożeniu sand-platów dalej nie możemy się wygrzebać. Sprawdzamy co z autem. Wygląda, że to coś w dyfrach. Rosjanin Ogorodnikow z Overdrive'u pożycza nam swoje platy i jakoś w końcu ruszamy. Jednak później znów nie dajemy rady sforsować stromego podjazdu. Sprawdzam jeszcze raz auto i znajduję usterkę, to ukręcony przegub półosi. A więc większość odcinka podróżowaliśmy "trójkołowcem"... Na mecie strata prawie dwie godziny... A miało być tak pięknie. Marzenia o zwycięstwie rozprysnęły się już na pierwszym etapie. Spróbujmy powalczyć jeszcze o etapowe sukcesy, ale wyniku na Abu Dhabi Desert Challenge nie zrobimy :) Pociesza mnie tylko świetna jazda Martina Kaczmarskiego (Lotto Team), widziałem dziś, jak surfował po wydmach i byłem dumny. Ma chłopak prawdziwy talent!

 

SAMOCHODY
1. Lucio Alvarez/Bernardo Graue (RA) Honda Hilux 1:52.03
2. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +3.19
3. Erik van Loon/Wouter Rosegaard (NL) HRX Ford +6.57
4. Guilherme Spinelli/Youssef Haddad (BR) Mitsubishi ASX +15.21
5. Mohamed al-Mansoori/Imad Nabhan (UAE/SYR) Nissan Patrol +16.47 (1. T2)
6. Mansour al-Helei/Ali Mirza (UAE) Nissan Patrol +28.24 (2. T2)
7. Bernhard ten Brinke/Matthieu Baumel (NL/F) HRX Ford +28.52
8. Martin Kaczmarski/Bartłomiej Boba (PL) Toyota Hilux +33.19
9. Ahmed Fahim (UAE) Polaris Ranger RZR 900 XP +34.48 (1. T3)
10. Miroslav Zapletal/Maciek Marton (CZ/PL) Hummer H3 Evo +35.38
31. Krzysztof Hołowczyc/Andreas Schulz (PL/D) Mini All4 Racing +1:54.34

PO ETAPIE
1. Alvarez 1:53.46, 2. Roma +3.17, 3. van Loon +6.56, 4. Spinelli +15.18, 5. al-Mansoori +17.10, 6. al-Helei +28.40, 7. ten Brinke +28.49, 8. Kaczmarski +33.17, 9. Fahim +34.57, 10. Zapletal +35.42, 31. Hołowczyc +1:54.29.

Samochody: 
Źródło zdjęcia: 

News

Kolejne wyzwanie Kajetanowicza, kierowca ORLEN Rally Team gotowy na Rajd Sardynii!
Załoga ORLEN Rally Team w składzie Kajetan Kajetanowicz i Maciej... więcej
Driftingowe Mistrzostwa Polski: bokiem do przodu!
Drifting to niezwykle widowiskowa dyscyplina sportu motorowego, która... więcej
W dniu 31 maja 2024 Biura ZG PZM będą nieczynne.
W dniu 31 maja 2024 r. (piątek) biura ZG PZM na ulicy Kazimierzowskiej 66 i... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego 06.06.2024 r., Gdańsk
Szkolenie jest kierowane do kandydatów na sędziów sportu samochodowego będących... więcej
Wyścig Górski Prządki: niedziela rekordów
Niedzielne rozdanie 21. Wyścigu Górskiego Prządki to podjazdy wyścigowe 2... więcej
Kacper Sztuka po debiucie na ulicach Monako
Księstwo Monako ugościło stawkę FIA Formula 3™ Championship w ... więcej
GSMP: Karol Krupa wygrywa wyścig na swoim terenie
Karol Krupa (POL, Skoda Fabia), zawodnik Automobilklubu Małopolskiego Krosno... więcej
Wyścig Prządki: Ostatnie odliczanie przed startem
Odbiór Administracyjny i techniczne Badanie Kontrolne, rozpoczęły 21.... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 25.05.2024 r., Marki
1. Termin:25 maja 2024 (sobota).2. Miejsce:Polska Federacja Driftingu Sp. z o.o... więcej

Strony

- Archiwum