I Runda TARMAC - Rajdowe Mistrzostwa Dolnego Śląska 2024
20 kwietnia zapraszamy na 1. rundę TARMAC - Rajdowe Mistrzostwa Dolnego Śląska... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 13.04.2024, Świdnica
 Sobota: 13 kwietnia 2024 – Szkolenie teoretyczneMiejsce: Świdnica,... więcej
Puchar Sudetów Cross Country I runda - Suszyna
W najbliższą niedzielę 14.04.2024r. zapraszamy na I Rundę Pucharu Sudetów w... więcej
Wielkanoc
Spokojnych  i pogodnych Świąt Wielkanocnych życzy Zarząd Okręgowy PZM we... więcej
KOZŁOWSKI WĘDLINY NADAL Z WTS SPARTĄ WROCŁAW
 Producent wysokiej jakości rzemieślniczych wędlin i mięs – firma... więcej
PIERWSZY SPARING SEZONU 2024 ZA NAMI
 Wynikiem 54:35 zakończył się pierwszy w tym roku sparing z udziałem... więcej
MARCEL KOWOLIK Z LICENCJĄ „Ż”
Młodzieżowa formacja Betard Sparty Wrocław powiększyła się właśnie o kolejnego... więcej
ZOBACZ BOLID RED BULL RACING NA OLIMPIJSKIM
Już 30 maja na Stadionie Olimpijskim kibice zobaczą na żywo bolid Oracle Red... więcej
Kurs Ratownika Drogowego PZM
 Wracamy do organizacji szkoleń Ratowników Drogowych PZMPierwszy z... więcej
LIQUI MOLY CUP Extreme Sudety
 Zaczynamy sezon 2024 Tworzymy cykl zawodów Cross Country Extreme dla... więcej

Rajdowa życiówka Krysiaka w Mistrzostwach Polski

Wspaniały debiut w aucie klasy R2 podczas 44. Rajdu Świdnickiego – KRAUSE zaliczyli Paweł Krysiak i Paweł Gacek. Załoga Automobilklubu Ziemi Kłodzkiej, w Fordzie Fiesta z Evo Techu, wywalczyła 2. miejsce w 4F, pokonując m.in. aktualnych Mistrzów Polski w tej stawce. Trzeba podkreślić, że niedzielna meta i 12. pozycja w klasyfikacji generalnej zawodów, to niewątpliwie „życiówka” Krysiaka i Gacka. W sezonie 2016 załoga Paweł Krysiak i Paweł Gacek podjęła heroiczne wyzwanie przesiadki do Forda Fiesty R2. Przed tegoroczną inauguracją Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski team odbył zaledwie krótkie testy, które były jedynie zapoznaniem z zupełnie nowym samochodem. Dlatego też rozegrany w miniony weekend 44. Rajd Świdnicki – KRAUSE stawiał załogę Automobilklubu Ziemi Kłodzkiej pod dużą presją. Nie chodziło tu już o sam wynik, lecz o start przed „domową publicznością”, w dużo bardziej zaawansowanym technicznie aucie niż te, którymi do tej pory wspólnie rywalizowali Krysiak i Gacek. Jednak debiutanci w 4F, swoje zadanie wykonali perfekcyjnie. Startując w jednej z najliczniejszych klas, w której trzon stanowili zawodnicy z dużym doświadczeniem i mistrzowskimi tytułami, natychmiast nawiązali walkę z czołówką. Już na pierwszym odcinku specjalnym Rościszów – Walim wskoczyli na drugie miejsce, którego skutecznie bronili do końca. Największy oesowy sukces osiągnęli na pierwszym przejeździe trasy Lubachów - Podlesie, gdzie popisali się zwycięstwem i zdystansowali całą stawkę 4F. - Jechało nam się wspaniale, mimo tego, że tak naprawdę dopiero na pierwszych kilometrach oesowych poznawaliśmy auto. Naszym celem była meta, bo wiedzieliśmy, że choć Fiesta prowadzi się rewelacyjnie, to potrzebujemy jeszcze treningu. To, co udało się zrobić na Świdnickim, to nie było maksimum naszych możliwości – mówi Paweł Krysiak, zawodnik ze Strzegomia, który w tym sezonie będzie niewątpliwie jednym z pretendentów do Mistrzostwa Polski w 4F. W konsekwencji czystej i dynamicznej jazdy Paweł Krysiak i Paweł Gacek uplasowali się 2. miejscu w klasie 4F. Do zwycięzców Rafała Kręciocha i Tomasza Borko, w bliźniaczej Fieście z Evo Techu, stracili 39,5 sek. W tyle, ze stratą 22,2 zostawili m.in. Mistrzów Polski 2015 Marcina Górnego i Zbigniewa Cieślara. - Jechaliśmy czysto i robiliśmy swoje, delikatnie kontrolując czasy konkurencji. Nie mogliśmy przesadzić, bo błąd mógłby nas wiele kosztować. Świetnie dogadujemy się z Pawłem i myślę, że zmiana samochodu to dla nas wielka szansa na pokazanie naszego potencjału. Mam nadzieję, że doświadczenie zebrane na Rajdzie Świdnickim – KRAUSE będzie procentowało podczas kolejnych eliminacji – mówi Paweł Gacek, zapowiadając dalszą konsekwentną realizację planu na sezon 2016r. Tegoroczny plan startów Pawła Krysiaka i Pawła Gacka zakłada 5 spośród 6 rund rozgrywanych w cyklu Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Załoga stawia na eliminacje asfaltowe, świadomie rezygnując z udziału w rundzie szutrowej, która wymagałaby dodatkowych nakładów finansowych. - Nie ukrywam, że ciągle walczymy o budżet na dalszą część sezonu i z przyjemnością w naszym gronie powitamy nowych sponsorów. Do kolejnego startu mamy niespełna cztery miesiące i wiem, że będzie to czas walki i pieniądze – mówi Paweł Krysiak. - Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy wspierali finansowo i rzeczowo nasz start. Wielkie podziękowania dla zespołu Evo Tech za możliwość pojechania i perfekcyjne przygotowanie auta. Duży wkład w ten start mieli także Rafał Kręcioch i Tomasz Kramarczyk, naprawdę dzięki chłopaki! – podkreśla. ZAPRASZAMY: facebook.com/Pawel.Krysiak.Rally.Team

Zarząd Okręgowy PZM: 
Kategorie: