Polski Związek Motorowy

Ósma w tym roku runda Kryterium Toru Kielce Superoes odbyła się 13 sierpnia. Temperatura bliska komfortowym 22 stopniom Celsjusza i brak większych opadów ułatwiły rozegranie pięciu punktowanych przejazdów.

Do popołudnia przebywający na obiekcie w Miedzianej Górze kierowcy i kibice mogli mieć wrażenie, że niedługo spadnie deszcz. Na odprawie dyrektor zawodów, Marcin Wołczyński uczulał uczestników, by do zmiennej aury podeszli w duchu fair play i nie próbowali zmieniać kolejności startów.
Ostatecznie pogodowy sprawdzian sportowej postawy nie nastąpił, a najmocniejszym atutem było doświadczenie. Można powiedzieć, że po raz kolejny. Oba wakacyjne Superoesy wygrali bowiem zawodnicy, którzy nadawali ton rywalizacji na Torze Kielce już kilka lat temu. Grzegorz Waszkowski i Piotr Ostrowski swoje zwycięstwa w zawodach na Miedzianej Górze odnotowali odpowiednio w 2008 i 2009 r a w szalenie emocjonującym sezonie 2010 uplasowali się zaraz za Rafałem Grzesińskim w klasyfikacji końcowej. Po lipcowym zwycięstwie „Waszki” w sierpniu najszybszy okazał się „Ostry”. Aż chciałoby się zobaczyć na wrześniowym Superoesie popularnego „Kilera”.
Klasa VI była emocjonująca nie tylko dzięki zmaganiom o podium. Siódmą lokatę w klasie, a szesnastą w klasyfikacji generalnej zajęła Paula Stram, co przyniosło jej pierwsze miejsce wśród kobiet. Jeden nieudany przejazd odebrał szansę walki o pierwszą dziesiątkę przyjeżdżającemu do nas ze Lwowa Pavlo Chumakovowi.
W klasie IV uwagę zwracała widowiskowa, lecz trochę mniej efektywna jazda doświadczonych zawodników, a zwłaszcza ich okraszone kłębami dymu hamowania przed oponami na prostej startowej. Wrażenie robił też rezultat Jarosława Adamiaka z piątego przejazdu- 2:20.44 to niewiele więcej niż osiągały najszybsze Mitsubishi Lancery Evo i Subaru Imprezy. Sam zainteresowany twierdził, iż byłby w stanie „urwać” jeszcze dwie sekundy. Takie wyniki pozwoliłyby mu walczyć o podium w klasyfikacji generalnej.
Oznacza to, że biorący udział w Superoesie kierowcy i ich auta mają jeszcze spore rezerwy. Aby po nie sięgnąć, trzeba jeszcze więcej doświadczenia.
Tych, którzy chcą je zdobyć, zapraszamy 24 września.