Zapraszamy na szkolenie na sędziego sportów motocyklowych!
 Chciałbyś zobaczyć zawody motocrossowe od "kuchni"? Marzysz o... więcej
MOTOCROSS PUCHAR POLSKI oraz QUADCROSS MISTRZOSTWA POLSKI w Gdańsku
data: 8-9 czerwca 2024miejsce: Tor Motocrossowy Gdańsk (Tor Mx Gdańsk –... więcej
Ratownicy Drogowi PZM Stowarzyszenia MOTO-KOCIEWIE-STG,zaproszeni do Szkoły Podstawowej w Kokoszkowach
W dniu 28.05.2024., Ratownicy Drogowi PZM Stowarzyszenia MOTO-KOCIEWIE-STG, na... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego 06.06.2024r, Gdańsk
Szkolenie jest kierowane do kandydatów na sędziów sportu samochodowego będących... więcej
Bałtycki Festiwal Nauki 2024
Bałtycki Festiwal Nauki jest jednym z największych tego typu wydarzeń w Polsce... więcej
Motokociewie ponownie w Akcji
W miniony weekend Moto Kociewie Stg działali w całym województwie. Ratownicy... więcej
Finał Wojewódzki Ogólnopolskiego Turnieju BRD 2024 za nami
25 maja 2024 roku, w "Mała Szkoła" w Szopie odbył się Finał... więcej
"Bezpieczni na drodze" 2024
Projekt ZO PZM w Gdańsku dotyczący promocji sportów motorowych i ratownictwa... więcej

Na co komu Ratownik Drogowy?

Zastanawiam się czasem po co szkolić ratowników drogowych PZM ?.

Mamy teraz (na szczęście ) Państwowe Ratownictwo Medyczne oraz Krajowy System Ratowniczo-gaśniczy, a w tym Państwową Straż Pożarną , Ochotniczą Straż Pożarną. System wspiera Policja, GOPR, TOPR, WOPR.

70 lat temu, gdy powstawało ratownictwo drogowe w Polskim Związku Motorowym nie było żadnego systemu. Ratownictwo drogowe powstało z potrzeby serca , która powstała wśród osób obserwujących narastający wzrost zagrożenia bezpieczeństwa uczestników ruch drogowego na naszych drogach! Kiedyś przedstawię piękną historię powstania Ratownictwa Drogowego w PZM!!!!

Kontynując moje dywagacje w tym temacie uważam, że ratownictwo drogowe - takie społeczne jest bardzo potrzebne i uważam, że jest czymś więcej niż udzielanie pierwszej pomocy.

W obecnych czasach , nawet gdy funkcjonują bardzo sprawne i profesjonalne państwowe systemy ratownicze , zawsze potrzenbne są „dodatkowe ręce do pomocy”.

Najbardziej przydatne są te dwie ręce i wyszkolona głowa w momencie , kiedy wydarzył się wypadek drogowy i nie ma jeszcze ratowników państwowego systemu, a poszkodowani potrzebują i wezwania ratownictwa medycznego i natychmiastowej pierwszej pomocy. np. W postaci zatamowania krwotoku, resuscytacji krążeniowo - oddechowej po zatrzymaniu czynności życiowych albo otwarcia dróg oddechowych u nieprzytomnej osoby, choćby poprzez odchylenie głowy rękoczynem czoło- żuchwa , aby nie doszło do zatrzymania oddechu. Jest jeszcze wiele innych ważnych czynności na gruncie pierwszej pomocy takich jak opieka termiczna poszkodowanego czy to przed zimnem - wyziębieniem czy przed słońca żarem i przegrzaniem.

Ważna jest umiejętność wsparcia psychologicznego albo czasem wykorzystanie gaśnicy czy trójkąta ostrzegawczego.

Zalicza się też do tych czynności wykonanie prowizorycznego dostępu do poszkodowanych czy ich ewakuacja, niejednokrotnie związana z wybiciem szyb w aucie.

Te wszystkie czynności niejednokrotnie są konieczne do wykonania przez świadków zdarzenia, w czasie do przyjazdu służb ratowniczych.

Uważam, że podjęte natychmiastowe czynności przez świadków naocznych zwiększają szansę poszkodowanych na przeżycie. To np. Po natychmiastowej resuscytacji mamy nadzieję na skuteczną defibrylację, wykonaną przez ratowników systemu i pełną reanimację w szpitalu.

Niedzielny wyjazd motocyklowy z Gdańska do Kwidzyna na zlot KLASYKÓW, przekonał mnie o słuszności powyższego i przydatności ratowników drogowych na miejscu zdarzenia drogowego nawet po przyjeździe służb.

Niestety czy stety byłem naocznym świadkiem czołowego zderzenia się dwóch jadących w przeciwnych kierunkach pojazdów!

Ratownicy medyczni z Malborka i Strażacy byli prawie natychmiast, gdyż do Malborka było kilka kilometrów! Jednak jak to zwykle bywa jeden wypadek ale trzy osoby ranne! Stan poszkodowanych się pogarszał i konieczna była również karetka z Nowego Dworu.

Co może wykonać ratownik drogowy, gdy służby działają? Jeśli taki ratownik się zgłosi do działania i przedstawi to może okazać się bardzo przydatny!

Może poprawić komfort pracy ratownika, lekarza , który dzięki temu, że ma pomocną osobę może być stałe przy poszkodowanym i nie musi się cofać po defibrylator umieszczony w karetce lub może opuścić to miejsce niosąc poszkodowanego na desce , będąc pewnym, że sprzęt który używał taki ratownik drogowy odniesie za nim do pojazdu. To przyspiesza decyzję o pilnym transporcie do szpitala.

Pomoc moja przydała się tez w trakcie przenoszenia poszkodowanego na deskę ortopedyczną a nawet okazało się , że silna ręka przydała się w trakcie pokonywania głębokiego, śliskiego rowu melioracyjnego w momencie wynoszenia rannych do karetki.

Policja też miała pożytek, gdyż droga była zablokowana i oznaczona ,a nie będąc świadkiem naocznym Policjant musiał ustalić tych co byli świadkami! Pomoc w rozpytaniu z pośród „gapiów” i wskazanie tych , którzy widzieli napewno sam początek zdarzenia było pomocą i wielkim przyspieszeniem momentu umożliwienia przejazdu oczekującym na zakończenie akcji ratowniczej pojazdom.

Jakby tego było mało po pożegnaniu się na koniec akcji, już za kilka kilometrów dalej , wjeżdżając do Malborka zauważyłem kolejne zdarzenie tym razem z rowerzystą, któremu jak się okazało w trakcie szybkiej jazdy pękła przednia oś w rowerze . Na wskutek usterki rower się nagle zatrzymał ale kierujący wprowadzony w ruch poleciał dalej upadając na betonową drogę dla rowerów i pieszych. Jak sie domyślałem z daleka nie miał kasku bo nie ma takiego obowiązku. Po zabezpieczeniu termicznym z uwagi na prażące słońce z wykorzystaniem foli NRC i zbadaniu poszkodowanego, okazało się, że upadek był bardzo mocny i niefortunny na tyle,iż konieczne jest wezwanie zespołu ratownictwa medycznego. Poszkodowany został przeze mnie zbadany .. Pomimo licznych wyjazdów tego dnia Malborscy Medycy niezwłocznie się pojawili i potwierdzili stwierdzone przeze mnie urazy i podjęli decyzję o zastosowaniu środków przeciwbólowych i hospitalizacji.

Podziękowaliśmy sobie nawzajem, otrzymałem koc foliowy NRC , który zastosowałem chroniąc poszkodowanego przed słońcem i szczęśliwie dojechałem na zlot klasyków!

W nagrodę wypiłem mocną kawę, zjadłem pyszne lody i nacieszyłem oko prawdziwymi okazami!

Gratulacje dla automobilklubu Kwidzyn za profesjonalną organizację! Miałem wrażenie , że prawie wszyscy otrzymali cenne nagrody, dzieci miału możliwość otrzymać swoje pierwsze prawo jazdy pod okiem zawodowych instruktorów nauki jazdy z ośrodka szkolenia kierowców LIDER z użyciem zestawu autochodzik!

Wszyscy uradowani rodzice też!

Będąc policjantem wiedziałem, że jak jest piękny słoneczny dzień w pracy to taki dzień przynosi dużo pracy policjantom, strażakom i ratownikom medycznym !

Pozdrowienia i wyrazy szacunku!

Uczmy się wiec ratownictwa drogowego w PZM , trenujemy zasady pierwszej pomocy i wspierajmy zawodowców w ich pracy, bo każda mądra pomoc w takich zdarzeniach jest na wagę złota!

Ja nie przestane szkolić ratowników drogowy a właściwie rozkręcam się od października wraz z nowym rokiem akademickim!

Chętnych zapraszam do kontaktu na Abrahama 7 w Gdańsku ZO PZM lub na Facebooku Ratownicy drogowi PZM .

Zarząd Okręgowy PZM: 
Kategorie: