Po prawie miesięcznej przerwie, w wyścigach serii ROK CUP POLAND, kolejne dwie rundy odbyły się na kartingowej nitce toru Poznań. W zmaganiach nie mogło zabraknąć zawodników Automobilklubu Morskiego z Gdyni braci Szyszko. Jak każdy wyścigowy weekend zaczęli od wolnych treningów, które częściowo odbyły się w deszczu. W X rundzie Maciek stanął na najwyższym stopniu podium, natomiast Szymon zajął 9 miejsce.
Sobotnie zmagania rozpoczęła czasówka kategorii MINI ROK, w której Maciek wywalczył 3 pole do półfinału. Po bardzo dobrym starcie, kierowca szybko przebijał się na przód stawki, niestety, podczas ostatniego okrążenia, w wyniku uderzenia przez Gustasa Grimbergasa stracił swoje wysokie miejsce. W finale odrobił 8 pozycji i finiszował na 9 pozycji.
Kolejny dzień i kolejną rundę Maciek rozpoczął od zdobycia pole position, oznaczało to start z pierwszego miejsca. Biegi finałowe również zostały zdominowane przez Maćka, który na koniec dnia stanął na najwyższym stopniu podium.
Bardzo dobre wyniki podczas treningów uzyskiwał Szymon, plasując się w czołówce. Niestety podczas sobotniego warm-up’u dopadły go problemy techniczne, które towarzyszyły mu także w trakcie czasówki, podczas której wywalczył dopiero 16 pole. Sytuacja uległa poprawie w półfinale. Zawodnik w trakcie wyścigu awansował o 8 oczek. W finale natomiast wystąpiły problemy z gaźnikiem, pomimo tego Szymon ukończył bieg z minimalną stratą, mijając linię metę na 10 pozycji.
X rundę kierowca zaczął od bardzo dobrego wyniku w czasówce. Wywalczył 1 linię startową, ze stratą do lidera 0.202s. Ponowne komplikacje ze sprzętem ujawniły się w półfinale i pomimo wielu starań, oraz podejmowanych prób wyprzedzania, półfinał zakończył na 10 miejscu. W finale awansował o jedną lokatę.
W klasyfikacji generalnej Maciek utrzymuje pozycję lidera w klasie MINI ROK. Szymon w JUNIOR ROKU spadł na 6 miejsce. Kolejny wyścigowy weekend już za dwa tygodnie w Gostyniu. Serdeczne podziękowania kierujemy do zespołu Speedkarta, Kamila Wódki, Paola Zani’ego, dziadków, rodziców oraz wszystkich tych, którzy na bieżąco śledzą i dopingują braci Szyszko.
min. fot. Chris Parfitt, Creative Commons (CC),
https://www.flickr.com/