Wypowiedzi zawodników przed wyścigami na Torze Poznań

Jędrzej Szcześniak:
To już ostatnia runda tegorocznego pucharu Volkswagen Golf Cup. Mam dużą motywację przed finałowymi rozgrywkami. Miałem okazję podczas minionych zawodów zebrać dużo doświadczenia, nauczyć się wiele od mojego inżyniera Jakuba Litwina. Poznałem też samochód oraz tory wyścigowe w Europie. Tym razem ścigamy się na domowym obiekcie w Poznaniu. Znam tor, ale to nie będzie przewagą nad konkurencją, ponieważ wielu zawodników odbyło tu liczne sesje treningowe. Chcę się fajnie pożegnać z tegorocznym pucharem. Weekend będzie bardzo pracowity. Zaczynamy już o 10:00 w piątek od treningu, kolejny o 12:55, a już o 15:35 zaliczymy kwalifikacje. Sobota to będzie walka na wyniszczenie. Dwa wyścigi w odstępie 4 godzin pokażą, kto potrafi się dobrze skoncentrować. Zapraszam wszystkich kibiców na Tor Poznań, a tych, którzy nie mogą oglądać nas na żywo na Facebook: https://www.facebook.com/daftracing oraz do śledzenia relacji live na livemotorsport.tv.

Marcin Jaros:
To już ostatnia runda Volkswagen Golf Cup. Tym razem zmierzymy się na Torze Poznań, który dobrze znam i ścigałem się na nim wielokrotnie. W Brnie udało mi się pokazać bardzo dobre tempo, więc mam nadzieję, że podczas finału sezonu będzie podobnie i wrócę do domu zadowolony po kolejnym udanym weekendzie.

Rafał Mikrut:
Nie chcę prorokować przed Poznaniem wyników. Jedziemy i zobaczymy co będzie. Trzeba zachować luz, bo przewaga 11 punktów może bardzo szybko stopnieć. Chcę dać z siebie wszystko. Poznań to ciekawy tor na wielki finał sezonu w Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe. Jedziemy u siebie, będą nasi kibice, no i cały weekend wyścigowy na torze zapowiada się bardzo emocjonująco, ponieważ zobaczymy blisko 180 kierowców w kilkunastu seriach. To był wymagający rok i duże emocje podczas każdego wyścigu. Był i pech i chwile szczęścia. Teraz plan jest jeden. Zakończyć dwa wyścigi będąc na mecie.

Marcin Jedliński:
Zbliża się bardzo intensywny weekend. Jest szansa na zdobycie tytułu Wicemistrza Polski w WSMP w klasie D4+3500, ale chyba najciekawsza rywalizacja rozegra się w Porsche GT3 Cup Challenge, gdzie tracę 11 punktów do Rafała Mikruta. Tu wszystko jest jeszcze możliwe. Mój zespołowy kolega z GT3 Poland jest bardzo systematyczny i mogę liczyć na walkę. Jestem w stanie poświęcić 1 pozycję, na rzecz ukończenia obu wyścigów i zdobycia 2 pozycji na koniec sezonu. 10 punktów dzieli mnie od Grześka Moczulskiego, który będzie chciał zaatakować. Moje podejście jest bardzo spokojne. Chcę, żeby wszystko się udało. Cieszę się, że Piotr Wójcik wsiada do 991, bo będzie się z kim pościgać. Mój tato też czeka na rywalizację w klasie S ze swoją konkurencją. Zdecydowanie chcę, żeby było jak najlepiej. Mamy wszyscy w GT3 Poland szanse na tytuły mistrzowskie na koniec sezonu 2015. Walka trwa do końca.

Adam Rzepecki:
Mieszkam nie daleko Toru Poznań, więc często na nim jeżdżę i bardzo dobrze go znam. Lubię nitkę naszego jedynego obiektu i mam nadzieję, że podczas finałowej rundy uda mi się wywalczyć dobry wynik. Na pewno trzeba będzie mocniej przyłożyć się do czasówki, gdyż ostatnio ten element szwankował w moim wykonaniu. Generalnie liczę na dobry weekend.

Dominik Kotarba-Majkutewicz:
Poznań zakończy mój pierwszy sezon w Porsche 911 GT3 Cup. Jako, że opuściłem pierwsze rund,y to nie liczę się w walce o pozycje w klasyfikacji generalnej, jednak bardzo chciałbym zakończyć sezon mocnym akcentem. Jeździłem już po Torze Poznań za kierownicą Porsche i całkiem nieźle mi szło, więc mam nadzieję, że w ten weekend będzie podobnie.

Piotr Parys:
Przed nami ostatnia runda mojego debiutanckiego sezonu w cyklu Volkswagen Golf Cup. Tor Poznań jest jednym z moich ulubionych obiektów, dlatego dam z siebie wszystko, aby dojechać do mety na jak najlepszej pozycji. Jestem bardzo zadowolony ze swojego tempa podczas ostatniego weekendu na torze w Brnie, gdzie udało mi się minąć linię mety na bardzo dobrych miejscach. Oczywiście, postaram się utrzymać dobrą passę i powalczyć z Simo Muhonenem o tytuł najlepszego debiutanta roku 2015 w klasyfikacji generalnej. Jest to jedyna runda rozgrywana w Polsce, co zawsze budzi dodatkowe emocje. Mam bardzo przyjemne wspomnienia z Torem Poznań, na którym w ubiegłym roku byłem drugi w dwóch wyścigach KIA Lotos Race. Tym razem z pewnością osiągnięcie takiego wyniku będzie dużo większym wyzwaniem, ale stanę do walki i dam z siebie wszystko aby poprawić ten rezultat, trzymajcie kciuki!

Samochody: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Nowości, powroty i niespodzianki – kto wystartuje w 52. Rajdzie Świdnickim?
77 załóg, w tym 26 w rajdówkach sprzed lat, zadeklarowało start w... więcej
Powracamy na asfalty – WRC Rajd Chorwacji na żywo w Motowizji
Padok Rajdowych Mistrzostw Świata powrócił już z wyprawy do Afryki.... więcej
Millers Oils partnerem tytularnym HRSMP
Nowym partnerem tytularnym Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw... więcej
Szkolenie na licencję stopnia N-Drift, 22.04.2024, Autodrom Słomczyn
1. Termin: 22 kwietnia 2024 (poniedziałek)2. Miejsce: – Autodrom Słomczyn... więcej
Szkolenie sędziów sportu samochodowego, 23-25.04.2024, Mikołajki
PROGRAM SZKOLENIA I EGZAMINU NA LICENCJĘ SĘDZIEGO SPORTU SAMOCHODOWEGO STOPNIA... więcej
Rajd Chorwacji 2024: Jakub Matulka i Daniel Dymurski wracają na trasy Rajdowych Mistrzostw Świata!
W najbliższy weekend załoga LOTTO Matulka Rally Team przystąpi do ... więcej
Memoriał w Wieliczce: Ratajczyk z Szcześniakiem zgarniają wszystko!
Michał Ratajczyk pilotowany przez Jędrzeja Szcześniaka (Skoda Fabia Rally... więcej
Sześć razy w terenie
Długie odcinki specjalne, widowiskowa jazda po bezdrożach, zróżnicowana... więcej
6. miejsce Miko Marczyka i Szymona Gospodarczyka w Rajdzie Węgier
Pierwsza z ośmiu rund tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Europy ERC... więcej

Strony

- Archiwum