Polski Związek Motorowy

Po krótkim pobycie w Warszawie na imprezie Verva Street Racing Stefan Romecki, kierowca Automobilklub Polski pojechał do Wielkiej Brytanii. W Donington Park odbyła się ostatnia runda Ginetta Challenge Cup. Stefan dołączył do ścigania w kategorii GT5 Challenge w połowie sezonu i dotychczas uczestniczył w 9 wyścigach na torach Snetterton, Brands Hatch i Spa-Franchorchamps.

Oficjalny kierowca Virage Academy zapoznał się z charakterystyką bardzo szybkiego i technicznego Donington Park Circuit. Niestety, kwalifikacje bardzo skomplikowały plany Stefana. Podczas pierwszego pomiarowego okrążenia w samochodzie nastąpił wyciek oleju, który  doprowadził do poślizgu i wypadnięcia z toru na pełnej prędkości w obłokach niebieskiego dymu. Stefan mógł wystartować do wyścigu, jednak z odległej, 28 pozycji.

W pierwszym wyścigu przerwanym neutralizacją, Romecki przebił się na ósme miejsce - z sekundą straty do czwartego. - Od startu do mety działo się dużo relacjonował Stefan. - Bardzo udany start pozwolił na natychmiastowy atak i kilka zdobytych miejsc już na pierwszym okrążeniu. Następnie interwencja Safety Car pozwoliła złapać oddech i potem ponowić szybki atak po wznowieniu rywalizacji, ponieważ zostało bardzo mało czasu. Po dojechaniu do walczącej grupy czterech zawodników wyprzedzenie ich zajęło mi jedno pełne okrążenie. Ekipa przygotowała samochód jaki chciałem, to znaczy z ustawieniami pozwalającymi  na ciągły atak i wyprzedzanie, dzięki czemu zyskałem 20 miejsc w krótkim czasie.

Po pierwszym okrążeniu drugiego wyścigu Romecki awansował o 13 miejsc, ale pojawiła się czerwona flaga. Zdecydowano, że ze względu na limity czasowe transmisji TV wyścig nie zostanie wznowiony. Następnie podjęto decyzję o powtórzeniu wyścigu nr 2 i odwołaniu wyścigu nr 3. Była to zła wiadomość dla Stefana, ponieważ ponownie musiał startować z 28 miejsca, a nie z ósmego. Wyścig bezpośrednio transmitowała stacja Motors TV.

Po kolizji na tor wyjechał Safety Car. Romecki, 21 po restarcie, po kilku zakrętach widniał już w dziesiątce. Tuż po zjechaniu samochodu bezpieczeństwa pojawiła się czerwona flaga, ponieważ połowa zawodników znalazła się poza torem, przejeżdżając po rozlanym oleju. Po kilkunastu minutach wznowiono wyścig. Problem z akumulatorem nie pozwolił Romeckiemu na samodzielne uruchomienie Ginetty przed okrążeniem formującym. Pomogli marshale i Stefan ustawił samochód w ostatnim rzędzie. Na pierwszym okrążeniu zyskał 10 miejsc a na metę 10-minutowego sprintu wjechał jako siódmy.

- Ten ostatni wyścig był wyjątkowy, składający się z kilku części, ale w sumie z dość dobrym wynikiem finałowym - powiedział Stefan Romecki. - Ponownie zyskałem ponad 20 pozycji. Auto było wspaniale przygotowane i pozwoliło na wyjątkowe wyprzedzanie podczas tego weekendu. Strategia obrana przez team w celu znalezienia najlepszej regulacji po niefortunnych kwalifikacjach, okazała się słuszna. Nikt nie opuścił rąk co pozwoliło na dwa wspaniałe występy: 8 i 7 miejsce ruszając z 28.

Dwa zwycięstwa w Donington Park odniósł George Gamble z Ginetta Junior. Mistrzem Protyre Motorsport Ginetta GT5 Challenge został Oliver Basey-Fisher, 18-latek ze Stowemarket, ubiegłoroczny triumfator Ginetta Junior Scholarship.

WYŚCIG 1
1. George Gamble
2. Oliver Basey-Fisher +2,242
3. Will Burns +3,251
4. Gary Duckman +10,067
5. Tor McIlroy +10,419
6. Ben Constanduros +10,608
8. Stefan Romecki +11,322

WYŚCIG 2
1. George Gamble
2. Luke Davenport +3244
3. Oliver Basey-Fisher +4,693
4. Jake Giddings +5,063
5. Will Burns +6,228
6. Callum Pointon +9,705
7. Stefan Romecki +14,037

KOŃCOWA PUNKTACJA G40 CHALLENGE
1. Basey-Fisher 485, 2. Burns 476, 3. Bailey 432, 4. Davenport 356, 5. Pittard 346, 6. Richards 277, 14. Romecki 129.