Rafał Sonik na starcie Abu Dhabi Desert Challenge

- Pustynia nie wybacza. Trzeba mieć do niej respekt. Tu nie ma wypadków, z których wychodzi się cało. Jeśli coś się już dzieje to ostro i brutalnie – mówi Rafał Sonik tuż przed startem Abu Dhabi Desert Challenge, pierwszej rundy Pucharu Świata FIM. Krakowianin w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rozpoczyna walkę w obronie wywalczonego w 2013 roku trofeum.
Rajd Abu Zabi tradycyjnie już otwiera rywalizację w quadowym pucharze oraz motocyklowych mistrzostwach świata. Dla Rafała Sonika będzie to powrót do ścigania po ponad dwumiesięcznej przerwie. – Krótko po Dakarze, w pierwszej połowie lutego spędziłem kilka dni na tej pustyni, ale teraz czuję ogromny głód rywalizacji. Chciałbym już być na trasie pierwszego etapu, ale z tym niestety muszę poczekać do niedzieli – mówił krakowianin, który przed startem przygotowywał się na piaskach Dubaju.
Treningi w lutym oraz pierwszych dniach kwietnia miały na celu nie tylko szlifowanie techniki jazdy po wydmach, ale przede wszystkim przestawienie się z Yamahy na Hondę. – Taka zmiana zawsze wymaga kilku dni jazdy, ale już jestem zaadaptowany i gotowy do rywalizacji zarówno w Abu Zabi, jak i Katarze. Wydaje mi się, że na tutejszych pustyniach jestem zdecydowanie szybszy jadąc Hondą, a to dobrze, bo założeniem przed każdym rajdem jest zwycięstwo.
Abu Dhabi Desert Challenge to jedyny rajd w cyklu pucharu świata, którego Rafałowi Sonikowi nie udało się jeszcze wygrać. Choć pokusa, by zdobyć ostatni skalp jest wielka, kapitan Poland National Team nie zapomina o swoim nadrzędnym celu – obronie tytułu.
- Do pustyni każdy musi mieć ogromny respekt i choć przyjechałem tu żeby wygrać, nie zapominam o zachowaniu niezbędnego marginesu bezpieczeństwa. Jadę po puchar, a nie po jednorazowe zwycięstwo. Organizatorzy podkreślają zawsze na odprawach, że trzeba bardzo uważać, bo tutaj codziennie helikopter zabiera z trasy dwóch lub trzech zawodników. Mnie również się to zdarzyło w 2009 roku kiedy złamałem nadgarstek. Pustynia jest zdradliwa i przekonują się o tym nawet miejscowe „wilki pustyni” – podkreślił Sonik.
Abu Dhabi Desert Challenge otworzy sobotni prolog. W niedzielę rajdowcy będą rywalizować na pierwszym i zarazem najdłuższym odcinku specjalnym (290 km). Na starcie ponownie nie zabraknie mocnej grupy polskich rajdowców. Samochodami pojadą Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem, Adam Małysz z Rafałem Martonem oraz Maciej Marton w roli pilota Miroslava Zapletala. Biało-czerwone barwy reprezentować będzie również silna grupa motocyklistów na czele z Jakubem Przygońskim, którego śladem podążać będą Jakub Piątek, Michał Hernik, Paweł Stasiaczek, Norbert Madetko i Maciej Berdysz.

Motocykle: 
Źródło zdjęcia: 

News

Wójcik Racing Team przed nowym wyzwaniem w MŚ FIM EWC
Motocykliści polskiego Wójcik Racing Teamu rozpoczynają na francuskim torze... więcej
Milan Pawelec rozpoczyna sezon w mistrzostwach świata
17-letni Milan Pawelec już w najbliższy weekend zadebiutuje w ... więcej
Fundacja PZM: 1.5 proc. ma znaczenie
Okres rozliczania dochodów za 2023 rok to okazja do wsparcia potrzebujących... więcej
W Mrągowie wystartują Mistrzostwa i Puchar Polski Pit Bike YCF, MRF, Kayo!
Ekscytujący początek sezonu Mistrzostw i Pucharu Polski Pit Bike YCF, MRF,... więcej
Nie żyje Tadeusz Hołubowski
Bardzo smutną informację otrzymaliśmy z Klubu Motorowego "Cisy" z... więcej
Duust Rally Team z punktami w Rajdzie Portugalii
Zawodnicy Duust Rally Teamu, Konrad Dąbrowski i Jean-Loup Lepan, dotarli do mety... więcej
Duust Rally Team solidnie na początku Rajdu Portugalii
Uczestnicy BP Ultimate Rally Raid Portugal mają za sobą dwa z ... więcej
Jeremiasz Wojciechowski w juniorskich mistrzostwach świata Moto3
16-letni Jeremiasz Wojciechowski już w najbliższy weekend rozpocznie... więcej
Duust Rally Team zmotywowany przed rundą w Portugalii
Po krótkim odpoczynku stawka Mistrzostw Świata w Rajdach Terenowych... więcej
Spokojnych Świąt Wielkanocnych
Spokojnych, dobrych i zdrowych Świąt Wielkanocnych życzy Polski Związek Motorowy... więcej

Strony

- Archiwum