W miniony weekend na torze SOUTH GARDA KARTING miały miejsce najważniejsze zawody pucharu ROKA. Do doskonale znanego wszystkim ROKKERSOM Lonato przybyło ponad 315 kierowców z całego świata. Polscy kierowcy stanowili znaczną grupę spośród reprezentantów z 30 krajów, a wśród nich obecny był również reprezentant Automobilklubu Polski- Adam Kałwa.
Swoje treningi, wraz z teamem Supresonic Racing, rozpoczął już kilka dni wcześniej. Z kolejnymi wyjazdami, poprawiał wyniki czasu okrążeń, a także zapoznawał się z poziomem pozostałych rywali.
Zawody rozpoczęły się od czasówki i biegów eliminacyjnych. Trening oficjalny Kałwa ukończył z czasem 45.661s. i wywalczonym 59 rezultatem. Biegi eliminacyjne okazały się niezwykle emocjonujące. Kierowca, mimo problemów technicznych (uszkodzona pompa wody)z heatu na heat awansował, przebijając się w górę stawki. Mimo nękających go problemów z jednostką, wyścigi ukończył ze zdobytym 29 polem startowym do półfinału.
Przedfinał SUPER ROKA był pełen pojedynków o pozycje i walki o jak najlepszy wynik. Kałwa przez większość wyścigu utrzymywał się na 24 pozycji, szukając okazji do dalszego awansu. Niestety, na ostatnim okrążeniu został wyprzedzony przez Daniela Zająca i minął metę jako 25.
Kierowca Supersonic Racing nie zakwalifikował się do rywalizacji finałowych. Jednak swoją jazdą udowodnił, że nawet pomimo problemów ze sprzętem, doświadczenie które posiada może zapewnić mu dobre wyniki. Warto wspomnieć, że tuż przed zawodami team Supersonic Racing zorganizował treningi dla Dawida Dziochy, który korzystając z rad mechaników i trenera pokonał dziesiątki okrążeń legendarnego toru South Garda Karting. Po zakończonych zawodach, team udał się na małe wakacje, by skorzystać z ostatnich ciepłych promieni słońca przed powrotem do naszego mroźnego już kraju.