Mistrzostwa Polski w Motocrossie Gdańsk

Deszcz, wiatr, słońce, podwójna tęcza, takie niespodzianki zgotowała aura uczestnikom zawodów w Gdańsku-Borkowie. Wrześniowa runda miała być przedostatnią w tym sezonie. Niestety, niemal w ostatnim momencie odwołano zawody w Rosówku, gdzie o mistrzowskie tytuły mieli powalczyć zawodnicy klas Open, Masters i MX2. Szkoda, że tak się stało, bo być może ostateczne wyniki wyglądałyby nieco inaczej. Na szczęście na placu boju pozostali kierowcy z klas 65, 85, Kobiet i MX2 Junior, którzy mogli cieszyć się swoim sukcesem w realnej, a nie wirtualnej rzeczywistości. Wszyscy, i ci z podium i z ostatnich pozycji, zasługują na słowa uznania. Emocje jakich dostarczyli zapewne na długo pozostaną w pamięci wszystkich, którzy obserwowali ich zmagania. Serce rosło, gdy ma maszynie startowej pojawiły się maluchy. Ileż w nich woli walki i coraz większych umiejętności... Dwudziestka „młodych wilczków” walczyła o każdy metr a wykonywane przez niektórych skoki na hopach mogły zaskoczyć niejednego. Faworytów do mistrzowskiego tytułu było kilku, jednak najszybszym w tym sezonie okazał się ostatecznie Damian Zdunek (CAMK Poltarex), syn jednego z naszych byłych najlepszych crossowych riderów Maćka Zdunka. Z kolei w klasie 85 absolutnym dominatorem był Wojtek Kucharczyk z Automobilklubu Gorzowskiego. Wyścigi w Gdańsku były jednocześnie jego pożegnaniem z 85-tką, bowiem w przyszłym sezonie ten wybitnie zdolny chłopak przesiądzie się na „setkę”.

Jednak hitem zawodów były niewątpliwie wyścigi w klasie Kobiet. Pod nieobecność na starcie kontuzjowanej Joasi Miller (która z ręką na temblaku odwiedziła swoje koleżanki) niezagrożoną kandydatką do tytułu Mistrza Polski była Karolina Liszewska (KMCross Lublin). I choć wystarczyło jej tylko dwa razy dojechać do mety (nieważne na jakiej pozycji), to jednak zawodniczka nie zrezygnowała z walki o jak najlepsze miejsce. Tym razem musiała jednak ustąpić Żanecie Zacharewicz, która co prawda szans na tytuł nie miała (zaczęła jeździć dopiero w połowie sezonu), ale i tak pokazała klasę stając na najwyższym podium w gdańskiej rundzie. Prawdziwą sensacją okazał się start czternastoletniej Wiktorii Garbowskiej (AK Gorzowski). Już kilkakrotnie pisaliśmy o jej talencie i niewiarygodnej ambicji, ale to co ta dziewczyna pokazała podczas zawodów wprawiło wszystkich w osłupienie. Nie dość, że uzyskała jeden z najlepszych czasów, to jeszcze zaprezentowała styl w pełni dojrzałego ridera, bo nie było hopy, której by nie skoczyła. Dlatego tytuł wicemistrzyni Polski nie jest wcale zaskoczeniem.

Niezwykle dramatyczny przebieg miały wyścigi w klasie MX2 Junior. Wszyscy oczekiwali na start Kuby Barczewskego, najpoważniejszego pretendenta do mistrzowskiego tytułu, zawodnika który potrafi objechać rywali jeżdzacych na znacznie mocniejszych maszynach. Kuba w pierwszym wyścigu dwukrotnie lądował na ziemi, ale że to twardy zawodnik nigdy się nie poddaje. Mimo siniaków wygrał w drugim przejeździe i stanął na pudle jako Mistrz Polski w swojej klasie.

Na koniec na maszynie startowej pojawili się najlepsi polscy zawodnicy w klasach MXOpen, MX i MX2 Junior by rywalizować o tytuł najlepszego zespołu w polskim motocrossie. Dziesięć reprezentacji, 30 riderów, najsilniejsze motocykle i mistrzowski poziom umiejętności. Wystarczy wymienić nazwiska takie jak Lonka, Kędzierski, Carstens, Barczewski, Witkowski, Mańk, Lewko, Stencel i wielu, wielu innych. No i mieliśmy wspaniały pokaz umiejetności najwyższych lotów, w których mistrzami okazali się reprezentanci Człuchowskiego AutoMotoKlubu Poltarex w składzie: Łukasz Lonka, Arkadiusz Mańk, Kuba Barczewski. Drugie miejsce zajęła ekipa Okręgu Olsztyńskiego (Cezary Lewko, Luis Carstens, Kacper Kozłowski), a trzecie zespół z Lublina (Karol Kędzierski, Filip Więckowski, Arkadiusz Pryk). (fot. X-cross)

Wyniki zawodów na www.motoresults.pl

Motocykle: 

News

Projekt Kalendarzy Enduro i Cross Country
Główna Komisja Sportu Motocyklowego informuje o opublikowaniu wstępnego... więcej
Polacy wicemistrzami w klasyfikacji narodów wyścigów motocyklowych Alpe Adria
Podczas styczniowego spotkania komisji wyścigów torowych Związku Motocyklowego... więcej
Projekt Kalendarza Motocross
Główna Komisja Sportu Motocyklowego informuje o opublikowaniu wstępnego... więcej
Dakar 2024: Brabec po raz drugi, Sainz po raz czwarty
Po 4700 km odcinków specjalnych i prawie 8000 km trasy 46. Dakar,... więcej
Dakar 2024, etap 11: Brabec i Sainz blisko zwycięstwa
W Dakarze bardzo często rodzaj podłoża przesądza o wynikach. Zawodnicy pokonali... więcej
Dakar 2024, etap 10: Im dalej, tym trudniej
Dziesiąty etap Dakaru był pętlą ze startem i metą w Al Ula.... więcej
Dakar 2024, etap 9: Van Beveren i Loeb w natarciu
Trasa powrotna do Al Ula była zupełnie inna niż ta na ... więcej
Dakar 2024, etap 8: Coraz bliżej ostatecznej rozgrywki
Ósmy etap poprowadził zawodników z Al Duwadimi do Ha’il,... więcej
Za nami Walne Zgromadzenie Alpe Adria Motorcycle Union w Warszawie. Robert Zikovic Prezydentem
13 stycznia 2024 roku w Warszawie, odbyło się Wyborcze Walne Zgromadzenie... więcej
Dakar 2024, etap 7: Magiczna trójka Loeba i Cornejo
Etapy liczące ponad 850 km zdarzają się obecnie w Dakarze naprawdę rzadko.... więcej

Strony

- Archiwum