Mistrzostwa Polski MX Więcbork 2015

 

Runda MP MX w Więcborku przejdzie niewątpliwie do historii polskiego motocrossu. Takich zwrotów akcji nie powstydziłby się sam mistrz Hitchcock. Zacznijmy od pogody, w ostatnich dniach sztandarowego tematu we wszystkich mediach. Poranne komunikaty informowały o tym, że nad więcborski tor front burzowy nadciągnie wczesnym popołudniem. I nadciągnął... do startu szykowali się właśnie Mastersi, gdy zerwał się wiatr, a z nieba lunęły hektolitry deszczu. Wypieszczony, wymuskany, wycyzelowany tor zamienił się w ciągu kilku minut w odcinek specjalny Baja czy Enduro. Nawałnica odeszła równie szybko jak przyszła, pozostawiając po sobie błotne rozlewiska. Wydawać by się mogło, że nie pozostanie organizatorom nic innego, jak tylko odwołać zawody. Nic z tych rzeczy, w ciągu kilku minut nadjechał specjalistyczny sprzęt, za łopaty chwyciło także kilku zawodników i dość szybko uporano się z wodą w takim stopniu, aby po zmodyfikowanej trasie spokojnie i bezpiecznie można było przejechać. I to nie walcząc jedynie o przetrwanie. Pierwsi na maszynie startowej pojawili się zawodnicy w klasie 85cc. Niekwestionowanym faworytem był Wojtek Kucharczyk (Automobilklub Gorzowski), który po pechowym występie w Strykowie musiał nadrobić stracone punkty. Okazało się, że wówczas miał miejsce jedynie „wypadek” przy pracy, bowiem tym razem obydwa wyścigi były tylko jego. Drugie miejsce zajął Dariusz Rapacz (MTR Osielec), trzeci był Filip Bukowicz (GAMK). W klasie Masters tradycyjnie niepodzielnie panował Jacek Lonka (CAMK Poltarex), nie dając żadnych szans swoim odwiecznym rywalom Jackowi Olszewskiemu (LKS Jastrząb Lipno) który był drugi, i trzeciemu Mirosławowi Kowalskiemu (CAMK Poltarex). Ogromne emocje wzbudziły także wyścigi MX2. To spośród zawodników tej klasy mają się rekrutować następcy takich mistrzów jak Kurowski, bracia Kędzierscy czy Mańk. 26 kierowców pokazało, że możemy być spokojni o pokoleniową zmianę, bowiem tacy riderzy jak Gabriel Chętnicki (LKS Jastrząb Lipno), Karol Kruszyński (KM Wisła Chełmno), Luis Carstens (MotoKlub Grabinek), Kamil Osieleniec (KMCross Lublin) czy Sebastian Witkowski (CAMK Poltarex) pozwalają spać spokojnie. Zwłaszcza pierwszy z wymienionych riderów prezentujący styl jazdy bardzo efektywny ale i efektowny. Co prawda w tej klasie zajął „dopiero” drugie miejsce tuż Kruszyńskim a przed Kamilem Osieleńcem, jednak następnego dnia jadąc w MX2 Junior nie miał sobie równych. W tej samej klasie z rundy na rundę coraz lepiej spisuje się Cezary Lewko (MotoKlub Olsztyn), który dzięki zajętej drugiej pozycji wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Trzeci do mety dojechał Krystian Stencel (CAMK Człuchów). Niestety na pudle zabrakło Kuby Barczewskiego, tak wspaniale jeżdżącego w poprzednich rundach, bowiem odnowiła się kontuzja kolana. Jeśli ktoś myślał, że ze względu na ciężkie warunki przejazd najmłodszych zawodników klasy 65cc będzie nudny, popełnił błąd. Młode wilczki bez względu na to czy pada, czy świeci słonce, jadą zawsze na maxa. Wspomagani przez rodziców walczyli o każdy metr toru. Najskuteczniejszy okazał się Damian Zdunek (CAMK Poltarex), wyprzedzając Olafa Włodarczaka (GAMK) i Artura Gałuszkę (CAMK Poltarex). Wyścigi maluchów były znakomitym preludium nim na maszynie pojawiła się klasa Open. Najmocniejsze motocykle, najszybsi riderzy, największe emocje. Jak należało się spodziewać dominatorem w obydwu wyścigach był Łukasz Lonka (CAMK Poltarex). Ale za jego plecami toczył się bój momentami zaskakujący. W pierwszym przejeździe jako drugi do mety dojechał, nie jak tradycja nakazywała Karol Kędzierski (KMCross Lublin), a jego brat Łukasz (KMCross Lublin). Trzeci był Maciek Więckowski (KMCross Lublin), czwarty młodziutki Karol Kruszyński a dopiero piąty Carlos. W drugim wyścigu już wszystko wróciło do normy, ale ostatecznie na podium stanęli Lonka, drugi był Łukasz a trzeci Karol Kędzierscy.

Kolejna runda MP MX w Lidzbarku Warmińskim (16.08.)

Motocykle: 
Słowa kluczowe: 
Źródło zdjęcia: 

News

Zakończyli sezon wyścigów pit bike na asfalcie
Czwarta runda sezonu zakończyła tegoroczne zmagania w Pucharze Polski Pit Bike... więcej
Rajd Maroka 2021: Konrad Dąbrowski z cenną wiedzą zmierza do mety
Trzeci etap Rajdu Maroka był zupełnie inny niż poprzednie. Organizatorzy... więcej
Piąte miejsce Wójcik Racing Teamu w MŚ FIM EWC w Czechach
Motocykliści polskiego Wójcik Racing Teamu zakończyli sezon mistrzostw świata... więcej
Team LRP Poland ponownie punktuje w MŚ FIM EWC
Team LRP Poland wywalczył kolejne punkty w motocyklowych mistrzostwach świata... więcej
Polacy w pierwszej dziesiątce na mecie Zespołowych Mistrzostw Europy w Quadcrossie
W miniony weekend 2-3 października we Francji, na torze w Goungom odbyły się... więcej
Toruński finał Pucharu Polski Pit Bike SM już w niedzielę!
10 października zawodnicy Pucharu Polski Pit Bike SM zakończą sezon zawodniczych... więcej
Konrad Dąbrowski wraca na pustynię. Przygotowania do Dakaru zaczynają się na poważnie.
Już 7. października rozpoczyna się Rajd Maroka, który jest chyba dla wszystkich... więcej
Widowiskowy koniec sezonu Pucharu Pit Bike Off-Road
Zawodnicy biorący udział w zmaganiach terenowych na minimotocyklach, w... więcej
Mamy to! Podwójne podium na Mistrzostwach Europy Enduro!
Od rana Kadra Narodowa walczyła z niewiarygodnym pechem, fundując kibicom... więcej
Z dużymi szansami na podium w Mistrzostwach Europy Enduro!
Pierwszy października, to drugi dzień ostatniej rundy Mistrzostw Europy Enduro... więcej

Strony

- Archiwum