Na torze motocrossowym w Cieszynie w dniach 3/4 maja zostanie rozegrana II runda Mistrzostw Europy EMX w klasach Open, 65 i 85cc. Będzie to runda kwalifikacyjna strefy Wschodniej. Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami zawody miały odbyć się na Ukrainie (Kijów), jednak sytuacja polityczna w tym kraju spowodowała, że zostały przeniesione do Polski. Ich organizatorem jest PZM i Cieszyński Klub Motocyklowy. Na maszynie startowej pojawią się czołowi zawodnicy z Litwy, Łotwy, Estonii, Ukrainy, Białorusi, Rosji i Polski. To spośród tego grona rekrutują się przyszli riderzy rywalizujący w Mistrzostwach Świata, tacy jak choćby Evgenij Bobryshev. Dlatego emocji na pewno nie zabraknie. Tor w Cieszynie to jeden najciekawszych i najładniejszych obiektów tego typu nie tylko w Polsce. Położony jest na stromym stoku z którego roztacza się przepiękna górska panorama. Kilka lat temu przeszedł gruntowną modernizację i dzisiaj spełnia wszelkie standardy wymagane przy organizacji międzynarodowych imprez. W pełni kompaktowy pozwala obserwować walkę zawodników niemal z każdego miejsca. Przy okazji warto dodać, że projektanci nie zapomnieli także o....rowerzystach. To z myślą o nich wybudowano specjalne najazdy, rampy i rynny dla skateowców, a wewnątrz toru powstał drugi tor dla rowerzystów bmx. Sam tor o gliniastej nawierzchni ma 1640 metrów długości, zaprojektowano na nim 16 skoków i 17 zakrętów, w najwęższym miejscu liczy 6 metrów. Ewenementem niespotykanym na tego rodzaju obiektach są ustawione trybuny, na których zasiąść może 1000 widzów (fot. X-cross).
- Archiwum