Za młodziutkim teamem Elite Racing Development kolejny pracowity, emocjonujący, a zarazem niesamowicie ważny weekend. Minione zawody spędzili na zmaganiach Kartingowych Mistrzostw Polski, podczas których mogli spróbować swoich sił w walce o najważniejszy tytuł krajowego kierowcy kartingowego. Wyścigi te wniosły wiele cennych elementów w rozwój młodych zawodników.
Rangę zmagań potwierdziła również obecność podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki- Doroty Idzi, która osobiście wręczała kierowcom nagrody. W Poznaniu nie zabrakło również najmłodszego teamowego kierowcy- Mateusza Piszczako, który „ścigał” się w pokazach BABY ROKA.
Walka o punkty wystartowała w sobotę. Jako pierwszy na starcie kategorii MINI ROK znalazł się Stach Nowicki-Wysoski. Po serii pojedynków i emocjonującym pościgu za czołówką uplasował się na 12. miejscu. Kolejny start przyniósł niestety spadek o 3 pozycje. W niedzielę ponownie przystąpił do rywalizacji, lecz pierwszy wyjazd okazał się dla niego pechowy. Doszło do defektu silnika i kierowca opuścił tor już po 2. okrążeniu. Podczas ostatniego biegu kierowca starał się odrobić straty. Ostatecznie do mety dojechał 15, a w podsumowaniu rundy uplasował się również na tej pozycji.
W BABY ROKU startowali doskonale wszystkim znani Adam Piszczako i Mikołaj Kania. Adam, po bardzo dobrym starcie pierwszy sobotni bieg ukończył na 6. miejscu. Mikołaj uplasował się 8 oczek za nim. Kolejny wyjazd Mikołaj wykorzystał do awansu i na mecie był 11. Adam pechowo, na pierwszym okrążeniu brał udział w incydencie, po którym nie kontynuował zmagań. Równym tempem kierowcy rozpoczęli niedzielne zmagania. Po pierwszym wyścigu Mikołaj był 14, a Adam 15. Niestety, tuż przed startem kolejnego wyścigu niebo nad Poznaniem zasnuło się ciężkimi, burzowymi chmurami, a w efekcie nad torem przeszła nawałnica. W związku ze stratami jakich dokonała burza, sędziowie podjęli decyzję o przedwczesnym zakończeniu rundy.
Walkę o kolejne punkty kierowcy podejmą już 22 i 23 sierpnia. Tym razem rywalizować będą na torze WallraV w Zielonej Górze.