Dzień czwarty Sześciodniówki

Czwarty dzień rywalizacji rozpoczął się od solidnych opadów deszczu, których nikt łącznie z organizatorem się nie spodziewał. Poranne zaskoczenie było o tyle duże, że zdecydowano o odwołaniu porannej próby doskonale znanej zawodnikom, bo rozgrywanej każdego dnia po starcie i tuż przed metą. Decyzja, która motywowana była kwestiami bezpieczeństwa była co najmniej kontrowersyjna. W tak wymagającej dyscyplinie jaka jest enduro nie zdarzają się zbyt często odwołania prób z powodu opadów.

W tych trudnych warunkach polscy reprezentanci poradzili sobie bardzo dobrze. Niestety na trudnych podjazdach w lesie duże znaczenie miał przypadek ponieważ nagminnym stało się blokowanie trasy przez innych zawodników. Dzisiejsze warunki bardzo pasowały kapitanowi naszej ekipy Michałowi Szusterowi. Świadczyć może o tym fakt, że trzykrotnie zameldował się na próbach w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej i zakończył dzień na dziesiątym miejscu swojej klasie, która w tym roku jest wyjątkowo mocno obsadzona. Po czterech dniach zmagań Michał awansował na 40 lokatę. Jego „klasowy„ kolega Rafał Bracik również dobrze czuł się na bardzo śliskich trasach i awansował na 36 lokatę. Paweł Szymkowski po kilku przygodach na trasie spadł na 28 pozycją, a jadący takim samym motocyklem Marcin Frycz awansował na 44 miejsce. Również Sebastian Krywult zanotował awans o jedno oczko na 28 miejsce.

Pewna i równa jazda naszych zawodników pozwoliła na awans zespołu narodowego na 13 lokatę. Pierwsza trójka klasyfikacji narodowej World Trophy utrzymuje swoje lokaty.

Dzisiejszego dnia reprezentujący HAWI Opole Marcin Małek nie zaliczy do udanych ponieważ z powody wysokiej gorączki wycofał się rywalizacji. Jest jednak nadzieja że jutro wystartuje. W związku z jego absencją zespół spadł na 37 miejsce. Również zawodnicy KTM Novi jechali z przygodami. Patryk Bielec po problemach sprzętowych złapał ponad 30 minut spóźnienia, a Maciek Giemza również zameldował się na punkcie kontroli czasu po swoim czasie. Jedna w przypadku Maćka wynikało z udzielenia pierwszej pomocy poszkodowanej zawodniczce australijskiej. Kielecki klub po czterech dniach zajmuje 32 pozycję.

Jutro przed zawodnikami całkowicie nowa trasa. Inspektor trasy, wielokrotny mistrz świata Giovanni Sala, raportuje że nie będzie bardzo trudna ale nieprzewidywalna niemiecka pogoda może zmienić ją diametralnie.

Motocykle: 

News

Dakar 2024, etap 10: Im dalej, tym trudniej
Dziesiąty etap Dakaru był pętlą ze startem i metą w Al Ula.... więcej
Dakar 2024, etap 9: Van Beveren i Loeb w natarciu
Trasa powrotna do Al Ula była zupełnie inna niż ta na ... więcej
Dakar 2024, etap 8: Coraz bliżej ostatecznej rozgrywki
Ósmy etap poprowadził zawodników z Al Duwadimi do Ha’il,... więcej
Za nami Walne Zgromadzenie Alpe Adria Motorcycle Union w Warszawie. Robert Zikovic Prezydentem
13 stycznia 2024 roku w Warszawie, odbyło się Wyborcze Walne Zgromadzenie... więcej
Dakar 2024, etap 7: Magiczna trójka Loeba i Cornejo
Etapy liczące ponad 850 km zdarzają się obecnie w Dakarze naprawdę rzadko.... więcej
Dakar 2024 na półmetku. Eryk Goczał zdyskwalifikowany
W trakcie sześciu etapów i w sumie ośmiu dni rajdu, w tym... więcej
Dakar 2024, etap 6b: Loeb, Van Beveren, Giroud, De Soultrait – francuski dzień zwycięstwa, Goczał ucieka rywalom!
Nie każdy potrafi sobie poradzić z pustynią Empy Quarter. Druga część... więcej
Dakar 2024, etap 6a: Van Beveren i Sainz na czele
Na czwartkowej trasie, na terenie pustyni Empty Quarter nie ... więcej
Dakar 2024, dzień 5: Quintanilla i Al-Attiyah w natarciu
Jak sama nazwa wskazuje, Empty Quarter (Pusta Dzielnica) nie jest rejonem... więcej
Dakar 2024, dzień 4: Cornejo i Loeb wygrywają, Eryk Goczał znów górą!
We wtorek rano uczestnicy Dakaru opuścili namioty na biwaku w Al... więcej

Strony

- Archiwum