Dobre tempo Kaczmarskiego

Martin Kaczmarski uzyskał ósmy czas na trzecim etapie Rallye OiLibya du Maroc, wygranym przez Orlando Terranovę. Argentyńczyk zbliżył się na 40 sekund do prowadzącego Nassera al-Attiyaha. Kaczmarski awansował na 12 lokatę. Marek Dąbrowski i Jacek Czachor nie mieli udanego dnia, ale utrzymali się na siódmej pozycji. Problemy z silnikiem zatrzymały Naniego Romę.


Fot. X-raid

- Bardzo odczuwam skutki sobotniej kontuzji - mówi Martin Kaczmarski. - Niestety, muszę brać środki przeciwbólowe bo cały czas czuję ból żeber i szyi. Dzisiejsza trasa nie sprawiła niespodzianek. Od początku do końca mieliśmy dobre tempo, zero błędów nawigacyjnych. Cały plan jaki mieliśmy na dzisiaj, został w pełni zrealizowany.


Fot. Orlen Team

- Wczoraj mechanicy przestroili zawieszenie i dzisiaj jechało się nam bardzo dobrze i płynnie - opowiadał Marek Dąbrowski. - Niestety, przy podjeżdżaniu pod jedną z wydm osunęliśmy się i ugrzęźliśmy w kopnym fesz-feszu. Aż cztery razy ustawialiśmy szyny i próbowaliśmy powrócić na trasę, zanim się nam udało.


Fot. Orlen Team

- Gdy wreszcie odkopaliśmy się z miałkiego fesz-feszu, od razu ruszyliśmy w pościg - dodał Jacek Czachor. - Szybko odnaleźliśmy swoje tempo i zaczęliśmy odrabiać. Niestety, na 100 kilometrów przed metą dogoniliśmy załogę, która musiała nas minąć, gdy odgrzebywaliśmy się z piachu. Dawaliśmy jej sygnał do zjazdu, jednak ona nie chciała nam ustąpić. Mimo przygód jesteśmy na mecie, a w generalce utrzymujemy siódme miejsce. Jutro będziemy starać się przyśpieszyć.

Piotr Beaupré i Jacek Lisicki przesunęli się na 24 miejsce w generalce, dziewiąte w klasie. Hanna i Adam Sobota ukończyli etap na szóstej pozycji w klasie T1/1.2 kategorii Open, a w łącznej klasyfikacji zajmują piątą lokatę.

Joan Barreda odniósł trzecie etapowe zwycięstwo z rzędu, ale otrzymał pół godziny kary za przekroczenie prędkości w strefie z ograniczeniem i spadł na 8 miejsce. Prowadzi kolega z HRC, Paulo Gonçalves. Kuba Przygoński pozostaje na 9 pozycji. Rafał Sonik, bezkonkurencyjny wśród quadowców, zajął dzisiaj 28 miejsce w motocyklowo-quadowej generalce.


Fot. Orlen Team

- Część dzisiejszego odcinka specjalnego pokrywała się z wczorajszą próbą. Tam warunki były dramatyczne, bo trasa była rozryta przez ciężarówki, które wczoraj startowały jako ostatnie. Koleiny były olbrzymie, do tego stopnia, że można było w nich utopić motocykl. Trzeba było też bardzo uważać na kamienie, które przykrywał piach. Mnie się udało to wszystko dość płynnie przejechać, jednak nie na tyle szybko jak bym chciał. Jutro trzeba będzie znów walczyć – powiedział Kuba Przygoński.


Fot. PNT

Kiedy wystartowałem i po kilku kilometrach chciałem pociągnąć pierwszy łyk z camel baka, okazało się, że jest to niemożliwe - relacjonował Rafał Sonik. - Stanąłem na chwilę i poprawiłem przewód, który puszczony był wokół ramienia, a nie ponad nim. To jednak nie pomogło. Postanowiłem więc jechać dalej i sprawdzić, czy na takim dystansie zacznę się odwadniać, szczególnie, że dużo piłem rano i w wieczór poprzedzający dzisiejszy oes. Mogłem poprosić o kilka łyków wody napotkanych motocyklistów, ale postanowiłem dojechać „na sucho” do punktu tankowania na 250. kilometrze trasy. Biorąc pod uwagę, że na ogół wypijam dwa litry płynów na sto kilometrów, efekty eksperymentu musiały być odczuwalne. Najpierw w dziwny sposób zaczęły boleć mięśnie. Potem trochę mieszało mi się w głowie, więc nie sądzę, żeby przy tej temperaturze na Saharze dało się dojechać dużo dalej.

Na tankowaniu miałem 15 minut na wymianę roadbooka i dolanie paliwa, ale priorytetem była woda. Po zdjęciu camel baka okazało się, że źle zamontowany był zawór w jego dolnej części. Naprawiłem „awarię” i dalej już byłem w pełni wyposażony. Ostatnie 70 km było chyba rajem dla każdego zawodnika, a w szczególności dla mnie. Pokonywaliśmy spory fragment płaskiej szutrówki, z dobrą widocznością tego co przed nami i kilkoma naprawdę długimi skokami. Na koniec jeszcze duża sekcja skał i kolejna twarz Sahary - brutalna, nieprzyjazna i księżycowa. Cały test, choć ryzykowny, pokazał mi granice wytrzymałości i pozwolił nauczyć się rozpoznawania syndromów odwodnienia. Sprawdzałem, czy jestem wielbłądem i już wiem, że nie jestem!

Etap 3: Arfud - Zagora 365 km (OS 314 km)

SAMOCHODY
1. Orlando Terranova/Bernardo Graue (RA) Mini All4 Racing 2:56.00
2. Nasser al-Attiyah/Matthieu Baumel (Q/F) Mini All4 Racing +1.57
3. Bernhard ten Brinke/Tom Colsoul (NL/B) Toyota Hilux +3.00
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +3.35
5. Lucio Álvarez/Fabian Lurquin (RA/B) Toyota Hilux +11.46
6. Erik van Loon/Wouter Rosegaar (NL) Mini All4 Racing +11.53
7. Władimir Wasiliew/Konstanin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing +13.44
8. Martin Kaczmarski/Tapio Suominen (PL/FIN) Mini All4 Racing +15.38
9. Jean-Antoine Sabatier/Alexandre Winocq (F) Bugga'One +17.59
10. Peter van Merksteijn/Tom de Leeuw (NL/B) HRX Ford +20.49
14. Miroslav Zapletal/Maciej Marton (CZ/PL) H3 Evo VII +23.49
19. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +29.19
23. Piotr Beaupré/Jacek Lisicki (PL) BMW X3 CC +44.59

PO ETAPIE
1. al-Attiyah 8:06.48, 2. Terranova +40, 3. de Villiers +2.17, 4. ten Brinke +18.11, 5. van Loon +20.46, 6. Wasiliew +30.13, 7. Dąbrowski +45.21, 8. Issabajew +50.42, 9. van Merksteijn +56.37, 10. Garafulic +59.30, 11. Zapletal +1:05.08, 12. Kaczmarski +1:07.08, 24. Beaupré +3:03.59.

Beaupre/Lisicki | Fot. NeoRaid

CIĘŻARÓWKI
1. Hans Stacey/Serge Bruynkens/Bernard der Kinderen (NL/B/NL) Iveco Powerstar 3:23.55
2. Gerard de Rooy/Dariusz Rodewald/Jurgen Damen (NL/PL/B) Iveco Powerstar +4.10
3. Elisabete Jacinto/Jose Marques/Marco Cochinho (P) MAN TGS +51.44
4. Peter van den Bosch/Marcel Huigevoort/Bart Gloudemans (NL) DAF CF +1:09.40
5. Miklós Kovács/Péter Czeglédi/László Ács (H) Scania Cargo +1:10.13
6. Eimbert Timmermans/Eric Verhagen/Nick Verhoeven (NL) DAF CF +1:20.33
8. Robert Szustkowski/Jarosław Kazberuk/Albert Gryszczuk (PL) Mercedes Unimog 405/12 +2:04.07 (1. -10K)

PO ETAPIE
1. de Rooy 9:21.41, 2. Stacey +17.42, 3. Jacinto +1:42.48, 4. van den Bosch +1:46.11, 5. Kovács +2:51.27, 6. Timmermans +3:44.51, 7. Szustkowski +7:34.41 (1. -10K).

Szustkowski/Kazberuk/Gryszczuk | Fot. Facebook

MOTOCYKLE
1. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally 3:14.15
2. Paulo Gonçalves (P) Honda CRF 450 Rally +2.30
3. Sam Sunderland (GB) KTM 450 +5.22
4. Francisco López (RCH) KTM 450 +7.07
5. Marc Coma (E) KTM 450 +7.18
6. Jordi Viladoms (E) KTM 450 +9.10
7. Toby Price (AUS) KTM 450 +9.18
8. Jeremias Israel (RCH) Honda CRF 450 Rally +10.01
9. Ruben Faria (P) KTM 450 +13.04
10. Hélder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +13.17
13. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 +20.57
19. Kuba Piątek (PL) KTM 450 +52.05
31. Michał Hernik (PL) KTM 450 +1:14.35
34. Paweł Stasiaczek (PL) KTM 450 +1:19.09

PO ETAPIE
1. Gonçalves 8:54.39, 2. Coma +41, 3. Rodrigues +12.21, 4. Sunderland +12.29, 5. Faria +13.33, 6. López +13.35, 7. Viladoms +14.16, 8. Barreda +20.01, 9. Przygoński +38.30, 10. Pedrero +41.32, 18. Piątek +2:15.37, 27. Hernik +3:10.35, 33. Stasiaczek +3:22.19.

QUADY
1. Rafał Sonik (PL) Yamaha Raptor 700 4:21.14
2. Camelia Liparoti (I) Yamaha Raptor 700 +55.55
3. Eduardo Marcos Echaniz (E) Can-Am Renegade 800 +1:46.27
4. Covadonga Fernandez Suarez (E) Can-Am Renegade 800 +1:47.03

PO ETAPIE
1. Sonik 11:29.50, 2. Liparoti +3:11.02, 3. Echaniz +5:36.37, 4. Suarez +5:38.32

Samochody: 
Źródło zdjęcia: 

News

Szkolenie na licencję ND-R, 03-04.02.2024, Świdnica
1. Termin:03-04.02.20242. Miejsce:Hotel Fado, Marii Konopnickiej 6, 58-100... więcej
Kacper Sztuka wystartuje w FIA Formula 3™ Championship 2024 z MP Motorsport!
Oczekiwanie polskich kibiców właśnie się spełnia: Kacper Sztuka wystartuje w... więcej
Dakar 2024, etap 11: Brabec i Sainz blisko zwycięstwa
W Dakarze bardzo często rodzaj podłoża przesądza o wynikach. Zawodnicy pokonali... więcej
Dakar 2024, etap 10: Im dalej, tym trudniej
Dziesiąty etap Dakaru był pętlą ze startem i metą w Al Ula... więcej
Dakar 2024, etap 9: Van Beveren i Loeb w natarciu
Trasa powrotna do Al Ula była zupełnie inna niż ta na ... więcej
Szkolenie na licencję ND-R, 24-25.02.2024, Tor Kielce
1. Termin: 24 - 25 luty 2024 (sobota, niedziela)2. Miejsce: Tor „KIELCE... więcej
Jakub Matulka zadebiutuje na trasach Rajdowych Mistrzostw Świata!
Rajdowy Mistrz Polski w klasie 3, Jakub Matulka, zadebiutuje na ... więcej
Dakar 2024, etap 8: Coraz bliżej ostatecznej rozgrywki
Ósmy etap poprowadził zawodników z Al Duwadimi do Ha’il,... więcej
Dakar 2024, etap 7: Magiczna trójka Loeba i Cornejo
Etapy liczące ponad 850 km zdarzają się obecnie w Dakarze naprawdę rzadko... więcej

Strony

- Archiwum