Dakar: Awans Konrada Dąbrowskiego w klasyfikacji generalnej pomimo problemów podczas ósmego etapu

10 stycznia zawodnicy ruszyli z Ad-Dawadimi do Wadi ad-Dawasir. Do pokonania mieli jeden z najdłuższych etapów w ciągu tegorocznego Rajdu Dakar – łącznie miał on długość 830 kilometrów. Konrad Dąbrowski z zespołu DUUST Rally Team, pomimo problemów z ręką, uplasował się na 37. miejscu w klasyfikacji generalnej.

Odcinek specjalny miał długość 395 kilometrów. Zawodnicy poruszali się głównie po twardym podłożu, tak jak w poprzednich etapach, jednak na drodze do mety czekała też na nich jazda wydmach, które znajdowały się na pierwszych 200. kilometrach odcinka specjalnego.

Pomimo problemów przed wyjazdem na trasę, a także wyczuwalnymi wibracji w motocyklu, Konrad Dąbrowski uplasował się na 37. pozycji w klasyfikacji generalnej. 14. był w zestawieniu klasy Rally2 i czwarty wśród juniorów tegorocznego Dakaru.

Młody Polak utrzymał trzecią pozycję w klasyfikacji młodych zawodników po ośmiu odcinkach specjalnych. W klasyfikacji klasy Rally2 awansował na ósme miejsce, a ogólnym zestawieniu motocyklistów przesunął się na 31. pozycję.

- Ten etap był dla mnie najtrudniejszy. Rano nie czułem się najlepiej, ale tak naprawdę pomyślałem, że będzie dobrze. Cały czas sobie powtarzałem, że „jakoś to będzie”, ale nie mogłem znaleźć w sobie tej mocy w trakcie etapu. Oczywiście dodatkowo okazało się, że mam zapalanie ścięgna w dłoni, więc ból podczas jazdy z czasem stawał się coraz większy. Ciężko było mi trzymać kierownicę na tych szybkich prostych, które były na końcu odcinka, więc straciłem jeszcze więcej czasu. Jednak nie łamiemy się - zająłem się swoim zdrowiem, już tu, na biwaku i mam nadzieję, że wrócę do siebie. Oby kolejne etapy były lepsze, niż dzisiejszy – opowiedział o swoim ciężkim dniu zawodnik DUUST Rally Team.

Drugi z polskich motocyklistów startujący w Rajdzie Dakar, Maciej Giemza z Orlen Team, etap ukończył 19. miejscu, dzięki czemu zachował 24. pozycję w klasyfikacji generalnej po ośmiu dniach rajdu.

Podczas etapu dziewiątego zawodników czeka sprawdzian ich maszyn. Obecność gór i dróg wśród kanionów będzie wymagała innego podejścia do jazdy, niż w poprzednich odcinkach. Pętla wokół Wadi ad-Dawasir będzie miała łączną długość 491 kilometrów, a organizatorzy zapowiadają problematyczne elementy nawigacyjne.

 

 

Motocykle: 
Źródło newsa: 

News

Jurand Kuśmierczyk w pierwszej piątce Yamaha bLU cRU w Assen!
Jurand Kuśmierczyk znów błysnął w Pucharze Yamaha bLU cRU, w którym startują... więcej
Udany powrót Pawła Szkopka. Polak w czołowej dziesiątce słynnego wyścigu w Le Mans
Paweł Szkopek wrócił na tory mistrzostw świata w dobrym stylu. W 24-godzinnym... więcej
Start sezonu pit bike off-road już 24 kwietnia w Mrągowie
Mrągowo po raz pierwszy gościć będzie zawodników pit bike. Mazurski tor otworzy... więcej
Sukces zespołu LRP Poland w Le Mans
Motocykliści ekipy LRP Poland ukończyli legendarny, 24-godzinny wyścig 24 Heures... więcej
Le Mans pechowe dla Wójcik Racing Teamu
Obie ekipy polskiego Wójcik Racing Teamu musiały wycofać się z rywalizacji w 24-... więcej
Duże zmiany w Wójcik Racing Teamie w Le Mans
W rozpoczynającym się dzisiaj o godzinie 15:00 legendarnym wyścigu 24 Heures... więcej
Udany początek Dawida Nowaka i Juranda Kuśmierczyka w Yamaha bLU cRU
Dawid Nowak i Jurand Kuśmierczyk dobrze zaprezentowali się w pierwszej rundzie... więcej
I RUNDA MXMP - Mistrzostwa Polski w Motocrossie - relacja
Na początku kwietnia, w dniach 2-3.04.2022 odbyła się I runda Międzynarodowych... więcej
Jurand Kuśmierczyk i Dawid Nowak ponownie wśród najzdolniejszych!
Już w najbliższą sobotę (9 kwietnia) wystartuje kolejna edycja Yamaha bLU cRU, w... więcej

Strony

- Archiwum