Finał SEC w Toruniu

To był wyśmienity wieczór dla Kacpra Woryny, który zajął trzecią lokatę w 2. finale SEC w Toruniu. Zwycięski okazał się Leon Madsen, Duńczyk po raz kolejny udowadnia, że to może być jego sezon. Stawkę na podium uzupełnił Grigorij Łaguta. Ciekawe zawody zostały przyćmione przez groźnie wyglądające upadki.

Leon Madsen nie miał sobie równych! Duńczyk zgromadził na swoim koncie aż 15 punktów i ani razu nie oglądał pleców rywali. Madsenowi nie wyszedł tylko jeden wyścig, w którym to został wykluczony. Zawodnik forBet Włókniarza nie krył radości z sukcesu. Dzięki znakomitemu występowi przesunął się na drugą lokatę klasyfikacji generalnej SEC. Liderem pozostaje Grigorij Łaguta.

Do biegu barażowego awansowało aż trzech Polaków – Adrian Miedziński, Kacper Woryna i Jarosław Hampel. Stawkę uzupełnił Grogorij Łaguta, który pewnie wygrał ten wyścig. Do finału wjechał także Woryna. Nikt nie spodziewał się, że rybniczanin odjedzie tak dobre zawody! Polak był tego dnia świetnie dopasowany do momentu startowego i doskonale wiedział kiedy puścić sprzęgło. Niestety w finale nie było silnych na Madsena, a na domiar złego Worynę na dystansie wyprzedził Grigorij Łaguta.

Zawody przyćmiły fatalnie wyglądające wypadki. Do tego najgroźniejszego doszło w 10. biegu dnia. Na zdradliwym fragmencie toru pociągnęło Leona Madsena, który wjechał prostym motocyklem w Andersa Thomsena, w wyniku czego Duńczyk upadł na tor. Na domiar złego Thomsena nie zdążył minąć rozpędzony Robert Lambert, który przejechał po głowie Duńczyka! Najbardziej poszkodowany - reprezentant truly.work Stali Gorzów został odwieziony do szpitala.

W powtórce natomiast niezdolnego do jazdy Thomsena zastąpił Jakub Miśkowiak. Młody Polak wpadł w nierówność torową na pierwszym łuku, przez co jego hak wszedł w przednie koło Davida Bellego. Francuz groźnie upadł na tor. Jak się okazało – był niezdolny do dalszej jazdy, złamał bowiem obojczyk. Po tymże upadku przez długi okres czasu służba techniczna naprawiała zepsuty fragment dmuchanej bandy, a w międzyczasie sędzia uznał, iż winnym zajścia był Francuz.

Niestety to nie był koniec przykrych zdarzeń. W 19. biegu atakujący z trzeciej pozycji Adrian Miedziński stracił kontrolę nad swoim motocyklem i w szczycie drugiego łuku minął Nickiego Pedersena, a następnie z pełną prędkością wpadł w Pawła Przedpełskiego. Trybuny zamilkły. Na szczęście obaj wychowankowie toruńskich Aniołów wstali z toru o własnych siłach.

Żużel: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Oświadczenie PZM w związku z decyzją Prezesa UOKiK
Polski Związek Motorowy (PZM) otrzymał decyzję UOKiK, w której Urząd stwierdził... więcej
Zmarzlik liderem SGP!
PZM żużel: Martin Vaculik drugi rok z rzędu okazał się królem stolicy Czech. W... więcej
Mateusz Cierniak wygrywa SGP2 w Pradze. Znakomity start Polaków.
Mateusz Cierniak wygrał pierwszą tegoroczną rundę SGP 2 w Pradze. Drugi był... więcej
PZM info
W poniedziałek, 29 maja 2023 roku, Biuro Sportu i Turystyki PZM jest dostępne... więcej
Kwadrans z gwiazdami sportu
O termin takiego spotkania nie było łatwo. Napięty terminarz rozgrywek ligowych... więcej
Speedway Grand Prix w Warszawie: Świetne wyścigi. Zmarzlik trzeci!
Zwycięstwem Fredrika Lindgrena zakończyła się sobotnia rywalizacja w Orlen FIM... więcej
Piotr Pawlicki wygrywa IMP Challenge w Grudziądzu
Piotr Pawlicki wygrywa IMP Challenge w Grudziądzu. Drugie miejsce dla Szymona... więcej
Mencel i Krawczyk najlepszą parą podczas testu toru na PGE Narodowym
Antoni Mencel i Jakub Krawczyk okazali się najlepszą parą podczas środowego... więcej
PZM: Budowa toru na 2023 Orlen FIM Speedway Grand prix of Poland - Warsaw
Pierwszy raz w siedmioletniej historii zawodów Grand Prix na PGE Narodowym... więcej

Strony

- Archiwum