Robert Kubica odwiedził Warszawę

Robert Kubica, który w tym roku będzie bronił barw zespołu Williams Racing, pojawił się w Warszawie na konferencji prasowej PKN Orlen, podczas której obecny był również prezes polskiej firmy: Daniel Obajtek. Obaj panowie na początku wymienili się pamiątkami, które miały mieć symboliczne znaczenie. Kubica otrzymał kask, a Obajtek kierownicę. Po właściwej części konferencji jedyny Polak w stawce F1 był do dyspozycji dziennikarzy.

- Podchodzimy realistycznie do tego sezonu i myślę, że musimy nastawić się na powrót do walki. To nasz główny cel. Jeśli od początku sezonu będziemy mieli dobre auto, które będziemy w stanie rozwijać, to ciężką pracą i determinacją sprawimy, że Williams wróci do czołówki - zapowiadał Kubica. - Powrót do stawki F1 to jeden z najważniejszych dni w moim życiu i zapamiętam go do końca życia. Długo walczyłem o powrót. Dwanaście miesięcy temu byłem bardzo blisko, ale nie udało się. Pojawiły się duże emocje, ale od razu stało się faktem, że czeka mnie sporo pracy i ciężkie zadanie do zrealizowania. Nie chodzi o samo prowadzenie auta, ale także o współpracę z zespołem, która jest bardzo ważna. Williams ma za sobą ciężki sezon i jesteśmy zdeterminowani, by razem z Georgiem Russellem współpracować i dać z siebie wszystko, by w trakcie sezonu czerpać satysfakcję. Ścigam się od najmłodszych lat i nie ma nic lepszego niż walka koło w koło. Mam nadzieję, że tej walki będzie sporo i będziemy mogli ekscytować się pojedynkami nie tylko innych kierowców, ale również tymi z moim udziałem - dodał.

- W Formule 1 forma fizyczna i mentalna jest bardzo ważna. Symulator pomaga głównie rozwinąć kwestie techniczne. Poza tym fizycznie ważna jest kondycja i wytrzymałość, którą zdobywamy, codziennie trenując. Mentalność to również ważny aspekt. Wszystkie składowe zweryfikujemy dopiero na torze. Tam można ocenić, czy dobrze wykonało się zimową pracę - komentował oceniając swoje zimowe przygotowania do sezonu.

- Kibice z Polski dają ogromne wsparcie i są wszędzie: na torach, na odcinkach, w deszczu, w śniegu, w upale. Byli nawet na testach w 2017 roku, gdy pierwszy raz jeździłem autem F1 nowej generacji. To wsparcie zawsze pomaga, zwłaszcza w trudnych chwilach. Będzie również pomocne w tym roku - dodał pytany o wsparcie polskich kibiców.

- Brakuje aktora, który mógłby mnie zagrać. Ja obecnie jestem kierowcą. Mamy nadzieję, że film ten zakończy się szczęśliwym zakończeniem. Jak na razie jestem w połowie drogi - zakończył mówiąc o ewentualnym filmie, który mógłby powstać na podstawie życia Roberta Kubicy.

Samochody: 
Słowa kluczowe: 
Źródło zdjęcia: 

News

Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk na mecie drugiej rundy Mistrzostw Europy
Rajd Liepāja – jedna z najszybszych rund w całym kalendarzu Mistrzostw... więcej
Niedziela dla DUBAIA - 23 Grand Prix Sopot – Gdynia
Piękna słoneczna pogoda towarzyszyła przeprowadzeniu drugiej, niedzielnej... więcej
Ruszyło wielkie ściganie w walce o rallycrossowe tytuły 2020
Pandemia popsuła szyki i pozmieniała kalendarze chyba we wszystkich dziedzinach... więcej
48 kierowców na mecie 1 Rundy GSMP
Po prawie 11 miesiącach przerwy kierowcy wrócili na trasy Górskich... więcej
CUD NAD WISŁĄ
Nie przegapcie Cudu nad Wisłą 2020! Zobaczcie co przygotował PKN ORLEN i... więcej
Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk wracają do rywalizacji w Rajdowych Mistrzostwach Europy!
Po debiucie w lipcowym Rally di Roma Capitale załoga kierowców ORLEN Team wraca... więcej
53 kierowców zgłoszonych do 23 Grand Prix Sopot – Gdynia
Nowy podział aut na Grupy i Klasy wg. Performance Factor50 kierowców zgłosiło... więcej
Lider wirtualnych mistrzostw Polski Dominik Blajer na Hungaroringu zmierzy się z Gosią Rdest - 12 sierpnia o godz. 20
Poznań. W dwóch wyścigach na cyfrowym Salzburgringu Dominik Blajer z zespołu... więcej

Strony

- Archiwum