Motocyklowe ostatki w Poznaniu

Choć lato jeszcze w pełni, to sezon wyścigów motocyklowych nieuchronnie zbliża się ku końcowi. W dniach 10-11 sierpnia na Torze Poznań - Automobilklub Wielkopolski - był gospodarzem ostatniej krajowej rundy Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.

Już w sobotę poznaliśmy pierwszego tegorocznego Mistrza Polski – Mateusz Hulewicz pewnie wygrał w klasie Supersport 300, wyprzedzając Krzysztofa Borysa i Kamila Barcika, w tej samej kolejności zawodnicy zameldowali się na mecie również w niedzielę. Hulewicz z dorobkiem 229 pkt., zapewnił sobie mistrzowski tytuł: Ciężko pracowałem na ten tytuł, rozkręcałem się z rundy na rundę. Plan został wykonany w stu procentach. Jestem szczęśliwy i dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego wspólnego sukcesu.  Drugi w generalce - Filip Kurek ze 163 pkt, wyprzedza Krzysztofa Borysa o 4 pkt. więc na ostatniej rundzie będzie się starał utrzymać przewagę.

W pucharze Sport 300 zaciętą rywalizację toczyli Wiktor Ostrowski i Tomasz Jarzombek. W sobotę lepszy okazał się Ostrowski, Jarzombek za to wygrał w niedzielę, korzystając na pechu Ostrowskiego, który 2 okrążenia przed metą spadł na 9 pozycję. W klasyfikacji generalnej Ostrowski ma 160 pkt. i bezpieczną przewagę punktową nad Mateuszem Wąsowskim (94 pkt.), który o drugą lokatę będzie jeszcze walczył z Tomaszem Jarzombkiem (90 pkt.).

Tak podsumowywał jeszcze sobotnie starty Ostrowski: Pierwsze miejsce w klasie Sport 300 i drugie miejsce w klasie Sport 600 to dla mnie satysfakcjonujący wynik dzisiejszego dnia. Oczywiście w drugiej z klas pozostaje lekki niedosyt, ale ból ręki był tak olbrzymi, że nie dałem rady utrzymać tempa. Niestety kontuzja dalej dawała się we znaki, ale Ostrowski niedzielnego pecha w 300 osłodził sobie udanymi startami w klasie Sport 600 w sobotę był drugi (za triumfującym Krystianem Nawojskim) w niedzielę trzeci (ponownie wygrał Nawojski).

W generalce to Krystian Nawojski pewnie prowadzi z 232 pkt., Ostrowski ma 172 pkt., Wojciech Wieczorkiewicz 131 pkt., jeżdżący najrówniej Nawojski może więc praktycznie świętować zdobycie Pucharu Polski w tej klasie.

W mistrzowskich Superstockach 600 bezkonkurencyjny był Marceli Bezulski (dwa zwycięstwa) i z kompletem 200 pkt. zostaje Mistrzem Polski tej klasy. Bartek Cabala i Jarek Chomicz będą jeszcze walczyć o drugie miejsce w generalce, gdyż dzieli ich zaledwie 1 pkt. a do walki włączy się też Tomek Murawski tracący kolejne 5 pkt.

W Pucharze Federacji Rookie 600 Maciej Wroniak ma 83 pkt., a kolejni dwaj zawodnicy odpowiednio Michał Pazurkiewicz 74 pkt., Jakub Jańczyk 71 pkt. wiec sytuacja w tabeli pozostaje bardzo otwarta.

W królewskich Superbike’ach z jednej strony powiało nudą – w sobotę ponownie wygrał Paweł Szkopek, ale za to w niedzielę po pięknej walce o 0,2 sekudny wygrał Christoffer Bergman, który tak cieszył się na mecie: To był bardzo dobry wyścig, cieszę się, że udało mi się dziś wygrać. Paweł bardzo mocno mnie atakował i już wychodził na prowadzenie, ale szybko odbijałem atak i nie dawałem przewagi rywalowi. Najlepszy wyścig dla zawodnika to taki, gdzie poziom jest wyrównany i tak właśnie było tym razem. Za plecami tej dwójki dwukrotnie uplasował się Irek Sikora.

Po udanym weekendzie na torze w Poznaniu Paweł zbliżył się na zaledwie kilka punktów do rekordowego, dwunastego tytułu mistrza kraju.

„To był dla nas bardzo udany weekend – powiedział Paweł Szkopek. – W sobotę musiałem ostro walczyć na początku, ale gdy wróciłem na drugie miejsce jechałem swoim tempem, dogoniłem lidera i postanowiłem zaatakować na finiszu. Skutecznie, choć różnica była niewielka. W niedzielę długo prowadziłem, ale nie chciałem pokazywać rywalom swoich mocnych i słabych stron. Zamiast na drugą, spadłem jednak na trzecią pozycję i musiałem mocno przebijać się ponownie na czoło stawki. Na finiszu brakowało mi przyczepności w prawych zakrętach, dlatego nie chciałem ryzykować i skupiłem się na bezpiecznym dowiezieniu do mety drugiej pozycji. W końcu najważniejsze jest wygranie wojny, a nie jednej bitwy. Powiększyłem przewagę w tabeli, co bardzo mnie cieszy.

Szkopek dzięki siódmemu podium na osiem startów powiększył swoją przewagę nad drugim w tabeli Ireneuszem Sikorą do 36 punktów na już tylko 50 możliwych do zdobycia. Dwa ostatnie wyścigi sezonu WMMP odbędą się w ostatni weekend września w czeskim Moście, który Paweł też bardzo lubi. Bergmann może jednak zagrozić drugiemu w generalce Sikorze, do którego traci już tylko 4 pkt.

O Puchar Federacji Superbike do ostatnich metrów walczyć będą Mariusz Domalewski (63 pkt.) i Maciej Górski (60 pkt.), ten z nich który lepiej spisze się w Moście zgarnie to nowe w rozgrywkach trofeum

W rozgrywanych równolegle wyścigach Superstock 1000 wystartował obecny Mistrz Polski – Michał Filla (ACCR) i nie dał szans kolegom wygrywając oba wyścigi. W sobotę drugi był Kamil Krzemień, trzeci Marek Szkopek. Tak na gorąco komentowali oni swoje starty: Po świetnych kwalifikacjach liczyłem na lepszą pozycję, bardzo dobry początek, później trochę odpadłem, ale wolałem nie ryzykować. Wywrotka mogłaby mnie kosztować utratę cennych punktów, które udało przywieźć się do mety - mówi Marek.

Kamil Krzemień. – Gdy objąłem prowadzenie byłem przygotowany, że Michał Filla będzie mnie atakował i tak się stało. To zawodnik ze znacznie większym doświadczeniem i niestety skutecznie blokował mnie już do samego końca wyścigu. Oczywiście również czuję niedosyt, bo byłem liderem tego wyścigu. Wyciągam wnioski i jutro będę chciał poprawić wynik i zwyciężyć w swojej klasie- zaznaczył Kamil Krzemień.

O podium otarł się Artur Wielebski, który wyścig ukończył na czwartym miejscu w swojej klasie.

W niedzielę Szkopek zajął 2 miejsce, niezrażony wywrotką na małej patelni w warm-up, a Krzemień 3. miejsce.  W generalce jeszcze ciekawsza sytuacja – na wyścig przed końcem sezonu szanse na tytuł ma 4 zawodników. Szkopek z Wielebskim mają po 135 pkt., Krzemień traci do nich zaledwie 4 oczka, a Jarosław Szczęsny 25 pkt. Emocje w Moście nie zabraknie, bo pewnie zobaczymy tam też Michała File który może „podkraść” sporo punktów.

W Pucharowej klasie Sport 1000 sobotni wyścig stał pod znakiem zaciętej rywalizacji Krystiana Klocka i Przemysława Purcha. Klocek na 3 okrążeniu wyszedł na prowadzenie, ale Purcha na 8 okrążeniu odzyskał prowadzenie i nie oddał go do mety mimo bezustannych ataków Klocka (na mecie zaledwie 0,131 za liderem!). W niedzielę Purcha prowadził od startu, by stracić prowadzenie na 5 okrążeniu, kiedy zaatakował go Artur Duda i już do mety dojechali w tej kolejności – Duda przed Purchą i Bielasem, który pokonał Klocka.

W klasyfikacji generalnej przewodzi Duda z 205 pkt., ale Purcha traci zaledwie 8 oczek, trzeci klocek ma już większa startę 24 pkt., ale teoretycznie każdy z nich może jeszcze sięgnąć po Puchar Polski.

W klasie Sport 250 w sobotę triumfował Krzysztof Dzikowski przed Mateuszem Molikiem i Marcinem Zapertym, w niedzielę kolejność na podium była identyczna. Dzięki 2 wygranym Dzikowski zbudował sporą przewagę w klasyfikacji sezonu 29 pkt nad drugim – Tomaszem Nosalem (157 pkt.) i Marcin Zaperty jest trzeci ze 107 pkt., a Mateusz Molik jeśli utrzyma formę z Poznania może jeszcze wskoczyć na podium rywalizacji.

W klasie SP125 dwukrotnie zwyciężył Michał Steczała, klasę Classic 175 zdominował dwoma zwycięstwami Mateusz Widawski, Classic 250 – Bartłomiej Tazbir. Podobnie Classic 500 – Rafał Kantek, Classic 750 – Kamil Grochowski i Oldtimer Robert Kopiec. W Postclassic dublet ustrzelił Rafał Sikora, w Youngtimer 500 Ivo Vaskovic. W Youngimer 250 w sobotę wygrał Mateusz Łuszczak, a w niedzielę Łukasz Szynkowski.

Tak końca dobiegły tegoroczne zmagania Motocyklistów na Torze „Poznań”, czołówka pojedzie jeszcze do czeskiego Mostu, a pucharowcy z małych pojemności w Bydgoszczy. Wszystkim zawodnikom dziękujemy za niesamowite emocje jakich dostarczyli nam na nitce poznańskiego toru w trackie trzech rozegranych tutaj imprez. Gratulujemy tym którzy już są pewni tytułów mistrzowskich, a pozostałym życzymy powodzenia w pozostałych wyścigach sezonu. Do zobaczenia już w 2020 r., oby w jeszcze liczniejszym gronie!

Motocykle: 

News

Toruński finał Pucharu Polski Pit Bike SM już w niedzielę!
10 października zawodnicy Pucharu Polski Pit Bike SM zakończą sezon zawodniczych... więcej
Konrad Dąbrowski wraca na pustynię. Przygotowania do Dakaru zaczynają się na poważnie.
Już 7. października rozpoczyna się Rajd Maroka, który jest chyba dla wszystkich... więcej
Widowiskowy koniec sezonu Pucharu Pit Bike Off-Road
Zawodnicy biorący udział w zmaganiach terenowych na minimotocyklach, w... więcej
Mamy to! Podwójne podium na Mistrzostwach Europy Enduro!
Od rana Kadra Narodowa walczyła z niewiarygodnym pechem, fundując kibicom... więcej
Z dużymi szansami na podium w Mistrzostwach Europy Enduro!
Pierwszy października, to drugi dzień ostatniej rundy Mistrzostw Europy Enduro... więcej
Polacy na starcie Pucharu Narodów Europejskich w Quadcrossie
W nadchodzący weekend, 2 i 3 października, oczy polskiego quadcrossu będą... więcej
Polacy z mieszanym szczęściem w drugiej rundzie Mistrzostw Europy w Quadcrossie
W ubiegły weekend, 25-26 września na torze w Lange w Estonii, odbyła się druga... więcej
Więckowski pierwszy na prologu Mistrzostw Europy Enduro
30 września w Hellendoorn rozpoczęła się rywalizacja zawodników enduro, w ramach... więcej
74. edycja Motocrossu Narodów za nami. Dobry występ Polaków.
74. edycja Motocrossu Narodów czyli najważniejsza na świecie impreza... więcej
Tor Głażewo gospodarzem finału Pucharu Polski Pit Bike Off-Road
W tym sezonie rozgrywki w wersji terenowej odbyły się na poziomie Pucharu Polski... więcej

Strony

- Archiwum