Quadowy Puchar Narodów Europejskich, czyli o tych którzy zostawiają więcej niż jeden ślad.

W pierwszy weekend października tuż za naszą zachodnią granicą w niemieckim Schwedt odbyły się zawody zespołów narodowych (SQMXON) w konkurencji quadów i sidecarów. O ile w motocyklach z wózkiem bocznym  nie mamy tradycji to w quadach nasi zawodnicy od kilku lat z powodzeniem startują w zawodach europejskich. W piątkowe popołudnie na  torze pojawiło się 18 zespołów w tym nasz polski w składzie: Damian Rajczyk, Roman Gwiazda i Hugo Sówka. Sobotnie wyścigi kwalifikacyjne mimo deszczu i błota zapowiadały się dla naszego zespołu obiecująco. Po zliczeniu wyników Gwiazdy i Rajczyka w tabeli nasi zawodnicy znaleźli się na miejscu trzecim  za holendrami i amerykanami.

Trzeba zauważyć, że quadowy Puchar Narodów Europejskich jest to impreza najwyższej rangi o  oficjalny tytuł mistrzowski w  kalendarzach FIM  na całym świecie i z tego powodu pojawiają się tu amerykanie.  Ich styl jazdy jest imponujący i zapiera dech w piersiach kiedy po ostrożnym starcie są w stanie odrabiać kilkanaście pozycji kończąc każdy  wyścig na podium. Raz tylko Wienen został wykluczony za skrócenie trasy, ale co może być zaskakujące, to kiedy menadżer zespołu wezwany do złożenia wyjaśnień zamiast się tłumaczyć i spierać po prostu przeprosił Jury zawodów za występek przeciw regulaminom w imieniu zawodnika. Jazda uznawanego aktualnie na najlepszego zawodnika  na świecie Hetricka to pokaz atomowego tempa  bez względu na stan podłoża po jakim podróżuje jego quad, a trzeba wiedzieć, że doły wykopane przez sidecary dochodziły do jednego metra głębokości. Zwyciężyli oczywiście zawodnicy USA, na drugi miejscu podium stanęli Holendrzy a trzecie miejsce zajęła Irlandia.

Podczas sobotnich kwalifikacji  najmłodszy zawodnik naszego zespołu Hugo Sówka wytrącony z toru jazdy uderzeniem innego quada upadł tak pechowo, że  własny quad przewracając się uderzył go w plecy. Skutkiem tego Hugo znalazł się w berlińskim szpitalu gdzie przeszedł operację, ale po kilku miesiącach powinien wrócić do pełni zdrowia.

Pecha miał również Roman Gwiazda, ale jego zawiódł sprzęt i brak profesjonalnego serwisu na tak ważnych  zawodach. Roman jest w stanie rywalizować na poziomie pierwszej dziesiątki w stawce światowej i jest już znany wielu rywalom ze startów w Mistrzostwach Europy, ale w pierwszym biegu nie dojechał z powodu odkręcenia koła zamachowego, a w drugim źle złożony w przerwie zapasowy quad od startu gubił olej, co zmusiło Romana do wycofania po dwóch okrążeniach.

Jak zawsze pewnym punktem naszej reprezentacji był Damian Rajczyk za każdym razem skutecznie kończąc wyścig co dawało cenne punkty dla zespołu, ale pod warunkiem, że pozostali też dojadą. Damian znany z perfekcyjnego przygotowania do zawodów wielogodzinnych w każdych warunkach pogodowych i terenowych dociera do mety.                                                                                                                                          Mamy kilku zawodników już widocznych w zawodach rangi europejskiej i trochę szkoda, że, tym razem nie udało się zdobyć dobrego miejsca, ale za rok może będzie lepiej.

 

Motocykle: 

News

To już koniec sezonu Pit Bike! Ostatnia runda odbyła się w Toruniu.
To była czwarta i zarazem ostatnia runda Pucharu Polskie Pit Bike SM.... więcej
Zespołowe Mistrzostwa Sidecarów i Quadów (SQMXON) 2023 – Cingoli – Włochy
Polski zespół quadcrossu zakończył rywalizację na 15. miejscu.... więcej
Wielkie zakończenie sezonu Pit Bike na Awix Racing Arenie
Trzy dni jazdy na jednym z najlepszych torów asfaltowych, możliwość... więcej
Team Poland na Quadcross of Nations
Team Poland w dniach 7-8 października weźmie udział w Quadcross of Nations we... więcej
Informacja o zakończeniu sezonu 2023
GKSM informuje, że wręczenie szarf i pucharów na zakończenie sezonu zawodów... więcej
Ryszard Augustyn Wicemistrzem Europy Vintage Enduro!
We francuskim Marcoles odbyła się trzecia, ostatnia runda Mistrzostw Europy... więcej
Najlepsi zawodnicy Pucharu Polski Pit Bike Off-Road gościli w Dąbrowie Górniczej
Tor motocrossowy MXDG stał się areną zmagań zawodników wielkiego finału Pucharu... więcej
Enduro: Gabriel Chętnicki wygrał finałowe rundy Mistrzostw Polski w Opolu. W cyklu triumfował Maciej Więckowski
Do stolicy polskiej piosenki zjechała cała krajowa czołówka, na czele... więcej
Enduro w mistrzowskim wydaniu po 13 latach przerwy powraca na Opolszczyznę
Rajdy enduro mają dużą grupę zwolenników wśród osób uprawiających sporty... więcej
Przed nami finał sezonu Pucharu Polski Pit Bike Off-Road
Już 30 września na torze MXDG w Dąbrowie Górniczej, najlepsi zawodnicy... więcej

Strony

- Archiwum