Polski Związek Motorowy

Ruszyła X edycja kampanii "Bądźmy Razem Bezpieczni", organizowanej przez Tramwaje Warszawskie. Inauguracja kampanii rozpoczęła się nietypowo, nie od widowiskowego pokazu wypadku z udziałem tramwaju w zajezdni przy Siedmiogrodzkiej, lecz od gali jubileuszowej, podczas której Tramwaje Warszawskie nagrodziły partnerów BRB. Nagrodę otrzymał również Polski Związek Motorowy.

Tegoroczna edycja pod hasłem „Odłóż smartfon i żyj” jest bliska akcji Międzynarodowej Federacji Samochodowej FIA Region I #TelefonNaBok (#ParkYourPhone), która porusza dokładnie to samo zagadnienie. Tramwaje Warszawskie skupiają się jednak na samych pieszych, którzy zajęci konwersacją, czatowaniem, tweetowaniem, i inną formą wymiany korespondencji na smartfonie, a nawet grą, wchodzą bezpośrednio pod nadjeżdżający pojazd o wadze do 50 ton, którego motorniczy nie jest w stanie zatrzymać w miejscu. Kampanii towarzyszy spot jako kompilacja filmów z kamer przemysłowych montowanych w pojazdach szynowych. Badania potwierdzają wolniejsze reakcje kierowców (o 4 sekundy) używających smartfonów na drodze i podczas hamowania pojazdu. Pisanie sms-a wydłuża czas reakcji kierowcy aż o 24 sekundy.

Tramwaje to jedna z nielicznych instytucji, która konsekwentnie prowadzi akcję na rzecz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym wielopłaszczyznowo. Akcje prowadzone są od prostej emisji spotów poprzez gry i zabawy organizowane dla dzieci i seniorów w Miasteczku Ruchu Drogowego, warsztaty rowerowe, ale również w formie spotkań teatralnych w Teatrze Kamienica. Tramwaje Warszawskie umiejętnie wyszły poza schemat swojej działalności. Wiele wysiłku kosztowała edukacja wewnętrzna, skierowana do samych motorniczych. Tramwaje, jako pierwsze osiągnęły jedno z zer „Wizji Zero” – brak ofiar śmiertelnych z winy motorniczych. Oduczono nawyku sprzed lat "mam pierwszeństwo to wjeżdżam w pojazd, który stoi na torowisku". Dziś, wypadków z winy Tramwajów Warszawskich jest naprawdę niewiele.

Kampania Tramwajów Warszawskich jest przykładem, że są instytucje, które poważnie traktują bezpieczeństwo w ruchu drogowym bez względu na zmianę we władzach zarządu. Życzymy dalszej konsekwencji.