Polacy na starcie legendarnego wyścigu quadów Quaduropale 2017

Aż dziesięciu reprezentantów Polski weźmie udział w 3-godzinnym wyścigu quadów po plaży w Le Touquet.

W nadchodzący weekend, 3-5 lutego niewielką miejscowość Le Touquet, położoną nad kanałem La Manche, przepełnią motocykliści oraz quadowcy z całej Europy i nie tylko. Jak co roku o tej porze odbywa się tam słynny 3-godzinny wyścig po plaży, który jest zwieńczeniem cyklu zawodów Mistrzostw Francji na piachu (Course de Sable). Zawody od lat cieszą się ogromną popularnością. Rokrocznie na linii startowej staje 1,5 tysiąca zawodników!

W tym roku do udziału w wyścigu zgłosiło się 1564 zawodników, z czego 454 stanowią quadowcy. Wśród tych ostatnich nie mogło zabraknąć reprezentantów naszego kraju, którzy od lat regularnie biorą udział w Quaduropale. W biało-czerwonych barwach wystartuje aż dziesięciu wspaniałych kierowców quadów. Oto ich imiona, nazwiska oraz numery startowe: Łukasz Lewy (#34), Damian Rajczyk (#35), Krzysztof Buczkowski (#113), Kacper Wójcik (#156), Agata Stefaniak (#182), Maksym Szulc (#188), Tomasz Borowiecki (#242), Adam Krysiak, (#244), Jakub Miłkowski (#245) i Roman Gwiazda (#350).

„Quaduropale jest to jedna z najtrudniejszych imprez sezonu, która wymaga niezwykle dobrego przygotowania fizycznego, psychicznego i sprzętowego.” – mówi obecny Wicemistrz Niemiec i wielokrotny uczestnik wyścigów w Le Touquet, Damian Rajczyk. „Dla mnie jest to bardzo ważny wyścig, do którego przygotowuję się od dłuższego czasu. Mój quad został przygotowany specjalnie na potrzeby tego wyścigu przez Stanisława Radwańskiego z firmy Motorrad z Wałbrzycha, który ma ogromne doświadczenie w budowie quadów na tego rodzaju maratony.  W tym roku brałem udział w kilku rundach Mistrzostw Francji na piachu i powiem szczerze, naprawdę dobrze mi się w nich jeździ. Startują tutaj setki bardzo utalentowanych zawodników, wiec jest się z kim ścigać, poza tym tory są przygotowane perfekcyjnie, a cała strona techniczno-formalna działa bez zarzutu. W Le Touquet startuję z numerem 35, czyli z pierwszej linii. Mam bardzo pozytywne nastawienie, chcę pojechać najlepiej jak będę mógł i chcę mieć z tego - tak jak dotychczas - dobry fun. Pojadę swoje, a jaki wynik uzyskam, zobaczymy na mecie. Proszę wszystkich kibiców o trzymanie za mnie kciuków, które zawsze dodają „powera”. Tym razem na pewno się przydadzą.”

Zapraszamy również do obejrzenia krótkich filmików zapowiadających wydarzenie: CIRCUIT  TEASER

Motocykle: 
Słowa kluczowe: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Dakar 2024, etap 10: Im dalej, tym trudniej
Dziesiąty etap Dakaru był pętlą ze startem i metą w Al Ula.... więcej
Dakar 2024, etap 9: Van Beveren i Loeb w natarciu
Trasa powrotna do Al Ula była zupełnie inna niż ta na ... więcej
Dakar 2024, etap 8: Coraz bliżej ostatecznej rozgrywki
Ósmy etap poprowadził zawodników z Al Duwadimi do Ha’il,... więcej
Za nami Walne Zgromadzenie Alpe Adria Motorcycle Union w Warszawie. Robert Zikovic Prezydentem
13 stycznia 2024 roku w Warszawie, odbyło się Wyborcze Walne Zgromadzenie... więcej
Dakar 2024, etap 7: Magiczna trójka Loeba i Cornejo
Etapy liczące ponad 850 km zdarzają się obecnie w Dakarze naprawdę rzadko.... więcej
Dakar 2024 na półmetku. Eryk Goczał zdyskwalifikowany
W trakcie sześciu etapów i w sumie ośmiu dni rajdu, w tym... więcej
Dakar 2024, etap 6b: Loeb, Van Beveren, Giroud, De Soultrait – francuski dzień zwycięstwa, Goczał ucieka rywalom!
Nie każdy potrafi sobie poradzić z pustynią Empy Quarter. Druga część... więcej
Dakar 2024, etap 6a: Van Beveren i Sainz na czele
Na czwartkowej trasie, na terenie pustyni Empty Quarter nie ... więcej
Dakar 2024, dzień 5: Quintanilla i Al-Attiyah w natarciu
Jak sama nazwa wskazuje, Empty Quarter (Pusta Dzielnica) nie jest rejonem... więcej
Dakar 2024, dzień 4: Cornejo i Loeb wygrywają, Eryk Goczał znów górą!
We wtorek rano uczestnicy Dakaru opuścili namioty na biwaku w Al... więcej

Strony

- Archiwum