Miro Konopka jadący Saleenem S7R, wygrał pierwszy sprint Dywizji 4 +2000 na Hungaroringu, rundę FIA CEZ Trophy. Piotr Krawczyk doprowadził Mercedesa SLS AMG GT3 na drugim miejscu do mety, triumfując w WSMP, mistrzostwach Węgier oraz mistrzostwach Czech.
Krawczyk ruszał z piątego pola, ale na starcie zabrakło dwóch poprzedzających go samochodów - Pagani Zondy i BMW Alpiny B6. Dziewiąty po rozpoczęciu wyścigu, kierowca Premium Motorsport Poland w ciągu 10 minut przebił się na drugie miejsce, ostro walcząc z Ferrari 458 GT3.
Fot. Premium Motorsport Poland
W drugim sprincie Dywizji 4+2000 na Hungaroringu, rundzie FIA CEZ Trophy, ponownie zwyciężył Miro Konopka, a za Saleenem kierowcy z Bratysławy finiszował Piotr Krawczyk w Mercedesie SLS AMG GT3. Reprezentant zespołu Premium Motorsport Poland wygrał rundę WSMP i mistrzostw Węgier, zajął drugie miejsce w strefie, mistrzostwach Czech i ESET V4 Cup.
Krawczyk rozpoczynał wyścig z czwartego pola, choć z przodu znowu zabrakło BMW Alpiny B6. Przed Mercedesem ustawiły się tylko Saleen i Radical. Na końcu prostej startowej doszło do dramatycznej kraksy i wyjechał Safety Car. Po restarcie Krawczyk jechał w środku prowadzącej grupy. Przebijał się do przodu, a efektem zaciętej walki był nieprzewidziany kontakt z Porsche Andrzeja Lewandowskiego. Lewandowski wykonał obrót. Krawczyk gonił oddalającą się czołówkę.
Miro Konopka otrzymał drive through za falstart i spadł na szóstą pozycję. Krawczyk wyprzedził BMW M3 i objął prowadzenie. Konopka odrobił stratę, a pojedynek Saleena i Mercedesa wykorzystał Attila Barta, doganiając Krawczyka. Na ostatnim okrążeniu BMW Alpina Barty znalazła się przed Mercedesem. Po wyścigu Barta został ukarany doliczeniem 30 sekund za falstart z depo. Piotr Krawczyk przesunął się na drugie miejsce w wynikach.