Quadowcy tuż za pudłem

W niemieckim Schwedt w dniach 10/11 października rozegrano Quad of Nations - Europejski Puchar Narodów Quadów.

Wzięło w nim udział 15 reprezentacji, a wśród nich polski team w składzie: Roman Gwiazda, Kacper Kamiński i Witold Natkaniec. Nasi riderzy zajęli znakomite czwarte miejsce. Jest to najlepszy wynik osiągnięty przez Polaków w historii tej imprezy a znakomita postawa naszych zawodników świadczy tylko o jednym: polski quadcross rośnie w siłę! Być może już wkrótce nasi zawodnicy nawiążą równorzędną walkę z Holendrami, Łotyszami czy Niemcami, którzy w takiej właśnie kolejności stanęli na pudle w Schwedt.

Udział naszego teamu w Pucharze miał niezwykle emocjonujący przebieg. Po zakwalifikowaniu się do finałów w grupie AB jako pierwsi wystartowali Gwiazda i Kamiński. Kacper początkowo jechał bardzo ofensywnie, jednak gdy znalazł się na znakomitej 8. pozycji nastąpił dramat... Z powodu przebitej opony podczas najazdu na skok doszło do uszkodzenia kolumny kierownicy. W efekcie wywrotka i uraz barku, który jak się później okazało na szczęście nie wyeliminował Kamińskiego z kolejnych startów. Natomiast Roman dotarł do mety bez problemów i zajął 10. miejsce. Razem z Witoldem Natkańcem stanął na starcie (w drugiej linii) w finale BC. Niestety jadący przed nim dwaj riderzy wpadli na siebie zaklinowując swoje quady, w efekcie Polak próbując uniknąć kraksy wykonał bardzo groźnie wyglądające salto w tył. Na szczęście dzięki błyskawicznej reakcji uciekł spod spadającego quada, szybko się pozbierał i ruszył z 29. pozycji w pogoni za rywalami. Polscy kibice widząc determinację i ogromną wolę walki Romana dopingowali go niemal na całej trasie. Pomogło, bowiem nasz reprezentant ostatecznie dojechał do mety na 13. miejscu wyprzedzając po drodze 16 innych jeźdźców. Gwiazda był w tym przejeździe 11.

O pozycji w całych zawodach miał zdecydować ostatni wyścig AC, w którym pojechali Natkaniec i poobijany Kamiński. Znakomity start obydwu zawodników, jazda na maksa przez cały czas trwania wyścigu, fantastyczny doping, rewelacyjne tempo zrobiły swoje: po blisko półgodzinnej jeździe Witek ukończył finałowy przejazd jako czwarty a Kacper, mimo kontuzji barku, był 9. Wspaniały sukces naszej reprezentacji w Schwedt połączony z ostatnimi sukcesami Rafała Sonika być może sprawi, że na polskich torach znowu zaroi się od quadów.

(fot. JoTa Studio).

Motocykle: 

News

Finał EWC: Wójcik Racing Team na torze Suzuka
To jedyny wyścig mistrzostw świata w motocyklowych długodystansowych... więcej
Relacja z ME w Quadcrossie
W dniach 27-28 lipca w Stelpe na Łotwie rozegrana została kolejna runda... więcej
Msza polowa pamięci Łukasza Lonki
W środę 31 lipca, na torze motocrossowym w Lubartowie odbędzie się msza święta w... więcej
Loket - Mistrzostwa Świata oraz finały Mistrzostw Europy
Ostatni weekend lipca dla świata motocrossowego już od kilku lat kojarzy się z... więcej
Podsumowanie III rundy Pit Bike CUP- 27.07.2019
Rekord zawodników i dobra jazda na głażewskim torzeW miniony weekend odbyła się... więcej
WYSOCKI W LOKET
Zapowiada sie nie lada gratka dla polskich kibiców motocrossu. W najbliższy... więcej
Mistrzostwa świata FIM EWC: Wójcik Racing Team po kwalifikacjach w Japonii
Jedyny polski zespół startujący w ośmiogodzinnym wyścigu Suzuka 8 Houres w... więcej
, ,
Finał Mistrzostw Europy w klasach EMX65 i 85 w Loket
Po starcie w Mistrzostwach i Pucharze Świata, przed młodymi polskimi... więcej
Motocykliści LRP Poland na podium w Niemczech
Czwarta, połączona runda Pucharu Europy Superstock 1000 i motocyklowych... więcej
Mistrzostwa Polski i Pucharu Polski Supermoto w Słomczynie – nadchodzi historyczna runda
Takich zawodów supermoto w Polsce jeszcze nie było. Łączna pula nagród V rundy... więcej

Strony

- Archiwum