288 kierowców z całego świata spotkało się w miniony weekend na torze Kartodromo Internacional Algavre, żeby wziąć udział w jednej z najbardziej prestiżowych imprez kartingowych czyli ROTAX MAX CHALLENGE GRAND FINALS 2015. Jednym z nich był dwukrotny Wicemistrz Świata Formuły 1 Rubens Barrichello. Polacy w składzie Jakub Greguła, Wiktor Weleziński, Karol Jurmanowicz, Łukasz Bartoszuk oraz Sławomir Murański, na stałe zapisali się kartach historii ROTAX’a, pokazując na co stać kierowców z naszego kraju. W ramach finału rozegrany został Grand Festival dla najmłodszych uczestników w klasach Micro i Mini Max. Tu wystąpili znani nam z polskich torów Kacper Rogala, Marcel Surmacz, Piotr Wiśnicki i Szymon Jabłoński.
Zawodnicy wystartowali na nowych, losowanych, podstawionych przez organizatora gokartach w czterech kategoriach –Junior, Senior, DD2 i DD2 Masters. Najlepszy wśród Polaków był podobnie jak rok temu był Karol Jurmanowicz DD2, który uplasował się biegu finałowym na 16 miejscu. W finale DD2 Masters na 19 pozycji sklasyfikowany został Sławomir Murański. Pechowo zmagania zakończył Łukasz Bartoszuk, który z powodu braku wymaganej wagi nie został sklasyfikowany, zabrakło mu 20 gram. Jakub Greguła i Wiktor Weleziński ukończyli zawody w biegach ostatniej szansy.
Uczestniczący w Grand Festivalu Kacper Rogala był 14 w stawce 36 kierowców Micro. W klasie Mini najlepiej pojechał Piotr Wiśnicki zajmując 4 lokatę, 17 był Szymon Jabłoński, natomiast Marcel Surmacz pechowo nie ukończył biegu finałowego.
Po zawodach wszyscy spotkali się na uroczystej kolacji, gdzie ogłoszono miejsce kolejnego Finału Światowego ROTAX’a, a mianowicie Sarno we Włoszech. Serdeczne pozdrowienia dla GKSK.
GKSK ( tekst i zdjecia Ł Iwaniak)
- Archiwum