Polski Związek Motorowy

Miniony weekend to ostateczna rozgrywka w walce o tytuły mistrzów. Impreza znakomicie przygotowana przez Gdański Auto Moto Klub, tor wymarzony do ostrej walki i wręcz „footballowy” doping setek miłośników MX, tak w skrócie można scharakteryzować VII rundę Mistrzostw Polski. Na starcie w klasach MX65, MX85, Masters, MX2 Junior. MX2 i MX Open stawiła się cała motocrossowa czołówka. Zawodnicy dostarczyli wszystkim wielu emocji, nie zabrakło także „nieoczekiwanych zwrotów akcji”. Ale po kolei... W klasie najmłodszych riderów triumfował zgodnie z przewidywaniami jedenastolatek z KM Wisła Chełmno Cobra Rabbittsport Motocross Team - Filip Bukowicz. Ten młodziutki zawodnik to prawdziwe objawienie na polskich torach i oby takie talenty pojawiły się w przyszłym roku, bowiem rodzimy MX potrzebuje zastrzyku świeżej krwi. W klasie 85 mistrzowski tytuł wywalczył Jakub Barczewski (LKS Jastrząb Lipno). Kuba co prawda w gdańskiej rundzie musiał ustąpić pola Dominikowi Małeckiemu, jednak zgromadzone dotychczas punkty zagwarantowały mu zwycięstwo w sezonie 2013. Z kolei najszybszym Mastersem okazał się w tym roku Jacek Olszewski (LKS Jastrząb Lipno), choć w ostatniej rundzie lepszym okazał się jego odwieczny rywal Jacek Lonka. Wśród Juniorów triumfował Adam Tomiczek (UKS Wiraż Cieszyn), kolejny wielki talent i nadzieja nie tylko motocrossu, ale także enduro. Tomiczek pojechał zachowawczo, nie ryzykował wywrotki i ew. kontuzji, bo przed nim jeszcze kilka imprez międzynarodowych. Dotychczasowy dorobek gwarantował mu tytuł Mistrza Polski. No i przyszedł czas na dwie najbardziej spektakularne klasy: MX2 i MX Open. Zawodników walczących o najwyższe trofeum było kilku. W pierwszym wyścigu pierwszy na mecie zameldował się Tomasz Wysocki (CKM Cieszyn) przed Łukaszem Lonką (Automobilklub Głogowski) i Karolem Kędzierskim (KM Cross Lublin). W pierwszej piątce znalazł się także Arek Mańk (Człuchowski AutoMotoKlub Poltarex) i Maciek Zdunek (Człuchowski AutoMotoKlub Poltarex), który po wcześniejszych zapowiedziach o rezygnacji z dalszej kariery w MX nieoczekiwanie pojawił się na maszynie startowej. W drugim przejeździe miejscami zamienili się Łukasz z Tomaszem, Karol był ponownie trzeci, czwarty Łukasz Kędzierski (KM Cross Lublin), a piąty Arkadiusz Mańk. Mistrzem Polski został Łukasz Lonka, ale... zawodnik z Głogowa musi mieć się na baczności, bowiem Wysocki będzie dla niego bardzo trudnym rywalem w przyszłorocznym sezonie. Progres dziewiętnastolatka z Cieszyna jest niekwestionowany. Ukoronowaniem zawodów była oczywiście klasa Open. Na starcie stanęło 38 zawodników. Pierwszy przejazd okazał się bardzo pechowy dla jednego z pretendentów do zwycięstwa Łukasza Kędzierskiego, który tuż po starcie miał wywrotkę i z ostatniego miejsca musiał gonić resztę stawki. Przewodzili jej Łukasz Lonka, a tuż za nim przyjechali na metę Tomek Wysocki. Maciej Zdunek, Karol Kędzierski i Arkadiusz Mańk. Drugi wyścig potwierdził dominację Łukasza, który zdystansował Wysockiego, Zdunka i braci Kędzierskich. Mistrzowski tytuł przypadł w udziale rzecz jasna Lonce.

Sezon MP MX dobiegł końca. Przed nami jeszcze ostatnia runda Mistrzostw Polski Kobiet MX (14/15.09. - Dębska Wola) i finały Pucharu Polski w nowej formule. A 29 września dotychczasowi rywale: Łukasz Lonka, Tomasz Wysocki i Łukasz Kędzierski będą bronić polskich barw na kultowym Pucharze Narodów rozgrywanym w tym roku w Teutschenthal (w pobliżu Lipska). Swoje wsparcie dla naszych zawodników zapowiadają setki kibiców wybierających się na MxoN do Niemiec.

Komplet wyników na www.motoresults.pl

Tekst i zdjęcia: X-cross