Zwycięzca Światowego Finału ROK kolejny raz potwierdził swój prymat także na krajowym podwórku. Michał Kasiborski po raz drugi z rzędu zdecydowanie triumfował w pucharze w kategorii juniorów.
Dwie ostatnie rundy tego prestiżowego cyklu odbyły się na kartingowej pętli słynnego Toru „Poznań”. Przewaga punktowa Kasiborskiego nad rywalami przed ostatnimi zawodami tegorocznej serii była naprawdę duża, jednak czternastolatek z Kujaw bynajmniej nie zamierzał przypadkiem jej roztrwonić, licząc wyłącznie na potknięcia konkurentów. Wiedział bowiem, że będą oni walczyli do końca. Stąd też do zawodów przystąpił naprawdę mocno zmotywowany i skoncentrowany.
Już pierwsze treningi pokazały, że Michał Kasiborski nic nie zatracił ze swojej formy i kolejny tytuł zamierza przypieczętować w naprawdę efektownym stylu. W trakcie regulacji gaźników rozpoczynającej sobotnią rundę Pucharu ROK podopieczny Artura Chmielewskiego uzyskał drugi rezultat w gronie juniorów. W treningu oficjalnym pełniącym rolę kwalifikacji triumfował. Najszybszy okazał się także w trakcie wyścigów. W obu odsłonach finału mijał linię mety kilka sekund przed zawodnikami przewodzącymi pozostałej części stawki. Tym samym kartingowiec ACR/MK-Speed Racing zwyciężył w trzynastej rundzie cyklu z kompletem punktów. Dzień później walka była już bardziej wyrównana. Kasiborski czternastą, ostatnią odsłonę tegorocznej serii zakończył ostatecznie na trzecim miejscu. Dzięki temu przypieczętował kolejny tytuł mistrza ROK Cup Poland w kategorii juniorów. Jego przewaga nad drugim zawodnikiem w zestawieniu wyniosła ostatecznie aż 129 punktów.
- Sobota ułożyła się dla nas wyśmienicie, niedziela nieco gorzej, jednak, jakby nie patrzeć, to kolejne zawody, w których Michał stanął na podium – podkreśla Artur Chmielewski, szef teamu. – Widać, że w dalszym ciągu utrzymuje stabilną, wysoką formę i bynajmniej nie brakuje mu motywacji do walki na torach. To dobrze rokuje przed zbliżającym się tegorocznym International ROK Cup Final. Jesteśmy przekonani, że Michał we Włoszech po raz kolejny pokaże naprawdę dobrą jazdę.
Zespół zakończył krajowy sezon startów i już przygotowuje się do rywalizacji w słonecznej Italii. Kasiborskiego w Lonato na przestrzeni trzech tygodni czekają aż trzy starty. W pierwszy weekend października inowrocławianin na torze South Garda wystartuje w 25. Trofeo Autunno Finale. Tydzień później przystąpi do walki w Bridgestone Supercup. W dniach 17-18.10 najważniejsze tegoroczne zawody w kalendarzu kartingowca z Kujaw, czyli kolejna edycja światowego finału ROK.