Wicemistrzowska załoga w klasyfikacji pre 1945 sezonu 2012 to właściciele samochodu dosłownie cudem uratowanego przed doszczętnym zniszczeniem. Prace nad odrestaurowaniem zrujnowanego pojazdu trwały aż 5 lat i przypominały zapasy z czasem. W tej chwili jest on laureatem wielu nagród w konkursach elegancji, w sezonie 2010 odebrał także trofeum „Automobil roku”, przyznawany przez PZM. Mowa o Halinie i Piotrze Małeckich, oraz ich przepięknym Fordzie Eiflu.
Załoga zdobywała szlify na nieco młodszych samochodach. Starty w rajdach Mistrzostw Polski rozpoczęli w 2005 roku. W swojej kolekcji Państwo Małeccy mają np. Mercedesa W121 z 1959 roku, którym zdobyli tytuł Mistrzów Polski w kategorii post 1945 (sezon 2008). Eifel jest ich pierwszym przedwojennym pojazdem, którym zresztą od razu zdobyli miejsce na podium (II wicemistrz w 2010 r. i wicemistrz w 2012 r.). Abstrahując od znakomitych umiejętności kierowcy i pilota, sam samochód także jest niezwykły. Model Eifel był produkowany w Niemczech i na Węgrzech, w latach 1935-1940, jako następca Forda Köln, na bazie modelu C. Wdzięczną nazwę zawdzięcza Górom Eifel – niezwykle malowniczemu pasmu Gór Łupkowych w zachodnich Niemczech. Produkowano go w wielu wersjach: jako dwudrzwiowy sedan, dwu- lub czteromiejscowy kabriolet, roadster, a nawet jako lekka ciężarówka. Czterosuwowy silnik dawał moc 34 KM, a przekładnia miała 3 biegi.
Mimo, że wyprodukowano ogółem ponad 60 000 Fordów Eiflów, wersji roadster – a nasz bohater to taki właśnie samochód - powstało jedynie 800 sztuk. I tym bardziej na prawdziwe uznanie zasługuje ogrom wysiłku, który Państwo Małeccy włożyli w jego ocalenie. Nie jest przecież łatwo odwrócić czas.