Polski Związek Motorowy

W miniony weekend ROKKERSI spotkali się na toruńskiej Awix Arenie. Rozegrane zostały tam I i II runda pucharu ROK’a. W zmaganiach nie mogło oczywiście zabraknąć zespołu DD Motorsport w składzie: Wojtek Stadnik, Marcin Zając, Jacek Pawlak, Mariusz Szymczak i Daniel Zając. Zdecydowanie najlepszym wynikiem spośród teamowej stawki mógł się pochwalić Mariusz Szymczak, który dwukrotnie pojawiał się na drugim stopniu podczas minionego weekendu.

Jako pierwsi do sobotnich wyścigów wystartowali kierowcy GP ROK’a. Szymczak już od samego rana zaprezentował się w świetnej formie. Po starcie do półfinału z pierwszej linii, pozycji lidera zagrażał przez całą rundę. Jako vice-lider kończył oba punktowane biegi, dzięki czemu na podium pojawił się na 2 stopniu. Swoje świetne wyniki powtórzył także podczas niedzielnej rundy i ponownie znalazł się na podium. W zmaganiach niedzielnej rundy wziął udział również szef zespołu- Daniel Zając. Po zajęciu 4 miejsca w kwalifikacjach, półfinał okazał się dla niego pechowy. W trakcie biegu dopadły go problemy techniczne, jednak kierowca szybko się z nimi uporał i z końca stawki przebił się na 8 lokatę. Finał był kontynuacją odrabiania strat. Po serii pojedynków i wyprzedzeń Zając linię mety przekroczył jako 5 i tym samym rundę zaliczył z 6 rezultatem.  W generalce GP ROK’a Szymczak jest vice-liderem, a Zając plasuje się na 12 pozycji.

Kolejnymi na torze byli JUNIORZY. Pawlak w sobotnim półfinale jechał szybko i podejmował kolejne próby wyprzedzania. Metę przekroczył jako 13, tym samym notując awans o 3 oczka względem pozycji startowej. W finale ponownie przyspieszył, przebijając się do pierwszej dziesiątki kierowców. Ostatecznie na mecie był 9, a w podsumowaniu rundy uplasował się na 11 pozycji. Spadek zaliczył podczas niedzielnych wyścigów. Na mecie pierwszego punktowanego biegu zjawił się jako 16. Niestety finał okazał się dla niego pechowy- kierowca nie zdołał ukończyć biegu, przez co w klasyfikacji rundy uplasował się na 16 miejscu. Podobnie jak starszy brat podczas niedzielnych wyścigów team wspierał również Marcin Zając. Po starcie z 15 pola w półfinale, a także wielu pojedynkach na mecie był 14. W finale bronił się przed atakami rywali, dowożąc 14 pozycję do końca wyścigu. Rundę ukończył na 14 miejscu. Po minionych rundach w klasyfikacji sezonu obydwaj kierowcy prezentują się następująco: Pawlak- 13, Zając- 16.

W nowej kategorii ROK DVS startował doświadczony Wojtek Stadnik. Do półfinału, jak się później okazało-pechowego startował z 7 pola. Niestety na 3 okrążenia przed końcem dopadły go problemy techniczne, uniemożliwiające dojechanie do mety. Skupienie i pewna, czysta jazda w finale, umożliwiły mu awans o 6 oczek i zajęcie 4 miejsca na mecie wyścigu. Pomimo pechowego półfinału, zebrał punkty plasujące go na 5 miejscu rundy.  Niedziela również nie sprzyjała zawodnikowi. Zarówno podczas kwalifikacji, jak i półfinału był bardzo aktywny na torze, dzięki czemu pierwszy punktowany bieg ukończył na 6 miejscu. Niestety na dwa okrążenia przed metą finału brał udział w incydencie i nie dojechał do mety. W niedzielnej klasyfikacji zajął 8 lokatę, a sezonu po dotychczas rozegranych rundach zajmuje 7 miejsce.

Jak podkreślili zawodnicy, minione rundy były świetnym rozpoczęciem sezonu. Podczas wyścigów mogli zapoznać się z możliwościami rywali po długiej zimowej przerwie. Kolejna szansa na cenne punkty już podczas 3 i 4 rundy, które zostaną rozegrane 16 i 17 maja na torze w Poznaniu.

Media4U - Łukasz Iwaniak